Dzisiaj coś dla fanów słodkich przekąsek, szukających doładowania po treningu i tych, którzy ta jak ja w pracy nie mają zbyt dużo czasu na jedzenie. Batoniki czekoladowe własnej roboty odpowiednie napakowane zawsze będą lepszym wyborem niż te kupne, a ich zrobienie trwa kilkanaście minut.
Potrzebujemy
- 100g gorzkiej czekolady
 - 30g oleju kokosowego
 - 40g odżywki białkowej
 - 40g migdałów
 - 40g moreli suszonych
 - 40g żurawiny suszonej
 - 40g płatków orkiszowych
 
Bakalie możecie dobierać wg upodobań, osobiście uwielbiam takie batoniki z prażonymi z solą pestkami słonecznika.
Gorzką czekoladę możecie zastąpić większą ilości oleju koko i dodatkiem kakako (80/20g), dosłodzicie całość ksylitolem. Tylko uwaga(!), takie batoniki są znacznie bardziej kruche.
Przepis
Rozpuszczamy olej i czekoladę w kąpieli wodnej, dodajemy najpierw odżywkę potem resztę składników. Przekładamy do silikonowej foremki, po kilku godzinach kroimy. Batoniki zawijamy w papier śniadaniowy i trzymamy w lodówce.
SMACZNEGO!


				



