Na zawodach bikini fitness liczy się ogólna prezencja zawodniczki. Znaczenie ma każdy element wyglądu począwszy od stroju startowego, odpowiednich butów, biżuterii aż do starannie wypielęgnowanej skóry, doskonale dobranego makijażu i fryzury. Look zawodniczki powinien tworzyć całość – wszystko powinno pasować do siebie oraz do stylu i urody dziewczyny. Przyjęło się, że im więcej świecidełek i blasku, tym lepiej. Podczas startów, zawodniczce na scenie towarzyszy sztuczne światło, które sprawia, że wszystko mocniej się błyszczy, ale też wyciąga na wierzch wszelkie niedoskonałości i niedociągnięcia urodowe. Scena nie wybacza zbyt lekkiego makijażu, niezadbanej skóry, zniszczonych włosów. Zawodniczka na scenie ma być widoczna i wyróżniać się z na tle konkurentek.
Co oceniają sędziowie na zawodach bikini fitness prócz formy, pozowania i innych podstawowych kwestii?
- Uroda.
- Stan i wygląd skóry.
- Estetyczne przygotowanie zawodniczek na scenie – fryzura, makijaż, biżuteria.
- Odpowiednio dopasowany do proporcji strój bikini.
Przygotowanie skóry
Ciała zawodniczek muszą być odpowiednio przygotowane nie tylko pod względem formy, ale powinny być także pięknie wybrązowione. Brązowe ciała lepiej podkreślają rzeźbę i pięknie prezentują się na scenie w bardzo silnym świetle.
Przed nałożeniem bronzera należy odpowiednio przygotować ciało. Na około miesiąc przed zawodami, powinno się regularnie wykonywać peeling całego ciała, jak i skóry twarzy. Częstotliwość wykonywania takiego zabiegu jest mocno indywidualna u każdej z kobiet – zależy od stanu i rodzaju skóry, stopnia jej uwrażliwienia, a także ogólnej struktury. Jednak optymalnie jest wykonywać peelingi 2 razy w tygodniu. W ostatnim tygodniu przed zawodami przyda się nawet codzienny peeling ciała. Dzięki temu, podczas nakładania bronzera nie będą tworzyły się plamy, łatwiej będzie się on rozprowadzał i lepiej zachowywał na skórze. Jak wiemy peeling polega na enzymatycznym lub mechanicznym ścieraniu martwego naskórka małymi drobinkami. Aby dodatkowo nie podrażniać skóry, lepiej unikać kosmetyków zawierających sztuczne substancje, które będą drażniły skórę. Dlatego bardziej zasadne będzie stosowanie kosmetyków naturalnych. Dobrym i bardzo tanim sposobem, jest przygotowanie takiego naturalnego domowego peelingu. Potrzebne będą składniki, które każdy z nas znajdzie w kuchni. Pierwszy pomysł na naturalny peeling to połączenie oliwy z oliwek oraz ksylitolu. Inny to grubo zmielona kawa z olejem kokosowym. Po użyciu tylko tych dwóch składników, skóra staje się dużo bardziej elastyczna, gładka i pełna blasku, bez przepłacania. Koniecznym i najważniejszym jest wykonanie peelingu wieczorem, dzień przed startem, tuż przed nałożeniem pierwszej warstwy bronzera. Bardzo ważne jest również odpowiednie nawilżenie. Po każdym peelingu, z wyjątkiem tego tuż przed nałożeniem bronzera, powinno się posmarować ciało balsamem lub olejkiem, a na skórę twarzy nałożyć maseczkę nawilżającą, najlepiej na całą noc.
Oczywiście niezbędna jest także depilacja, aby skóra była idealnie gładka. Usuwamy z ciała wszystkie włoski, nawet te malutkie i praktycznie niewidoczne, ponieważ bronzer bardzo je uwydatni. Depilację wybranym sposobem przeprowadzamy około 24 h przed nałożeniem pierwszej warstwy bronzera. W noc przed samym startem dobrze zadbać przede wszystkim o sen, aby twarz była wypoczęta. Pomocne mogą się okazać też nawilżające maseczki oraz genialny wynalazek, jakim są nawilżające, silikonowe płatki pod oczy.
Na rynku istnieje tylko kilka firm zajmujących się produkcją kosmetyków pod starty w zawodach sylwetkowych. W naszym sklepie znajdziecie te najważniejsze i najbardziej popularne bronzery:
Można również stosować opalanie natryskowe.
Zasadnym jest też profesjonalne i dokładne zakrywanie tatuaży przy pomocy specjalnie do tego przeznaczonych kosmetyków. Powinna sobie z tym poradzić dobra wizażystka, na której usługach nie powinnyście oszczędzać.
Na bronzer, w celu wykończenia i nadania głębi koloru, nakłada się specjalną oliwkę. Bardzo ważne – według regulaminu oliwka nie może zawierać brokatu ani innych odbijających światło drobinek.
Specjalistyczna oliwka – tutaj.
Makijaż sceniczny na zawody
Przede wszystkim makijaż sceniczny musi być bardzo trwały. Zawody trwają godzinami, warunki oczekiwania na wyjście bywają różne. Na samej scenie zdarza się, że jest bardzo gorąco od świateł lamp. Ponadto zawodniczki grzeją od środka emocje. Aby makijaż był trwały, należy do niego odpowiednio przygotować skórę twarzy. Wcześniej powinno się regularnie złuszczać martwy naskórek oraz odpowiednio nawilżać skórę. W dzień zawodów, przed wykonaniem makeup’u, przygotowania powinno się rozpocząć od nawilżenia skóry twarzy, stosując odpowiednio dobrany krem do naszego typu cery. Dodatkowo, aby przedłużyć trwałość makijażu i zapobiec błyszczeniu się skóry dobrze jest zastosować bazę. W przypadku cery tłustej i mieszanej używa się bazy matującej, a w przypadku cery suchej decydujemy się na taką rozświetlającą i wyrównującą koloryt. Ostatnio bardzo modnym sposobem na przedłużenie trwałości makijażu i dodatkowego efektu konturowania, jest stosowanie tzw. metody baking. W baking’u wykorzystuje się ciepło skóry, podsypując „strategiczne miejsca” sypkim pudrem na cały czas wykonania makijażu. Skóra wchłonie odpowiednią ilość produktu, a nadmiar zsypuje się pędzlem. Metoda baking’u pozwoli na utrzymanie się makijażu przez dłuższy czas nawet w czasie upału. Dodatkowym efektem jest idealnie gładka skóra. Należy z nim uważać w przypadku cer bardzo suchych, z suchymi skórkami i głębokimi zmarszczkami, ponieważ puder może je uwydatnić. Na koniec, aby makijaż był super trwały i żeby nie spływał pod wpływem gorąca, spryskuję twarz fixerem utrwalającym. Ważne jest także, aby samo wykonanie makijażu odbywało się w podobnym świetle, w jakim makijaż będzie prezentowany, czyli w tym przypadku w sztucznym światle scenicznym. Należy perfekcyjnie dobrać podkład do koloru bronzera, aby uniknąć odcinania się twarzy od reszty ciała.
Dobór kolory stroju i kolorów makijażu
Kolor stroju powinien być odpowiednio dopasowany do jego właścicielki – do jej urody oraz osobowości. Z makijażem jest podobnie. Zawsze stosujemy zasadę, że makijaż sceniczny jest makijażem „teatralnym” czyli mocnym i wyraźnym. Możemy zdecydować się na mocne usta, mocny akcent na oko lub nawet na jedno i drugie. Kolory użyte w makijażu mogą być zbliżone do koloru stroju, ale też niekoniecznie. Ciekawym sposobem jest użycie odpowiednich kolorów podkreślających urodę zawodniczki, np. zastosowanie kontrastującego cienia do powiek, który podbije odcień tęczówki oka.
Oto kilka sposobów jak taki efekt osiągnąć:
Tęczówka niebieska: żółty, złoty, morelowy, pomarańczowy, brzoskwiniowy, miedziany, bordowy, brązy, granatowy, butelkowa zieleń, khaki.
Tęczówka zielona: łosoś, róż, fiolet, lila, lawenda, wrzos, oberżyna, śliwka, złoto, czerwony.
Tęczówka brązowa: granatowy, fiolet, oranż, niebieski,, turkusowy niebieski, jeansowy, kobaltowy, bordo.
Tęczówka szara: jasny róż, łosoś, grafit, granat, turkusowy zielony, miedziany, bordo, brąz, złoty (odcień fioletu może sprawić, że szare oczy będą wydawały się bardziej zielone).
Różowy pyłek na powiece idealnie podbija odcień niebieskiej tęczówki oka
Bordo smokey eye, czyli makijaż z mocnym akcentem na oko
Makijaż sceniczny bikini fitness, czyli brokat, kryształki i dużo rzęs
W makijażu możemy pójść jeszcze o krok dalej i zastosować makijaż ciała. Przy użyciu specjalnych balsamów, bronzerów, rozświetlaczy w kremie czy w kamieniu, połyskujących pyłków dodatkowo zagramy światłem tworząc efekt glow skin, co bardzo ładnie wygląda na scenie.
Włosy
Ważnym elementem całości wyglądu są włosy. Na scenie powinny wyglądać przede wszystkim pięknie i zdrowo. Zawodniczki często prostują włosy nawet przy użyciu zabiegu keratynowego prostowania, aby włosy jeszcze mocniej lśniły. Inny pomysł na fryzurę to piękne loki lub fale. Fryzura powinna być dostosowana do charakteru i stylu zawodniczki. Pomocna w przygotowaniach dotyczących włosów może okazać się witamina piękna, czyli witamina B7 (popularna biotyna). Dzięki niej włosy będą rosły szybciej i będą zdrowsze.
Wysoka dawka (10 mg) biotyny w kapsułce!
Współautorką wpisu jest widoczna na powyższym zdjęciu Alicja Ponder, prowadząca fp W Krainie MakeUp’u
Anna89
31 stycznia 2018 o 13:22I to jest konkretny przewodnik po świecie bikini! dzieki!
Ruda ma siłę
2 lutego 2018 o 09:31Polecam się na przyszłość 😀