Choroby tarczycy są w XXI wieku prawdziwą plagą – nic dziwnego, że coraz to więcej osób interesuje się możliwościami diagnostycznymi dostępnymi w dobie współczesnej medycyny. W internecie znajdziemy jednak wiele sprzecznych informacji dotyczących samych chorób, objawów i diagnostyki. W dzisiejszym artykule skupimy się na objawach mogących nasuwać podejrzenie zaburzeń działania tego małego, ale jakże ważnego narządu oraz na badaniach diagnostycznych w zakresie badań laboratoryjnych, którymi dysponujemy w celu potwierdzenia, czy też wykluczenia wstępnego rozpoznania.
Mały organ wiele funkcji
Tarczyca to organ, który produkuje trzy hormony: kalcytoninę, trójjodotyroninę i tetrajodotyroninę. Kalcytonina wytwarzana jest przez komórki przypęcherzykowe C tarczycy, należące do układu APUD. Regulacja wytwarzania kalcytoniny opiera się na zasadzie ujemnego sprzężenia zwrotnego w odpowiedzi na stężenie jonów wapnia we krwi.
Trójjodotyronina i tetrajodotyronina, to hormony, które wytwarzane są w odpowiedzi na TSH – czyli tyreotropinę. Zacznijmy jednak od początku. Gdy stężenie hormonów tarczycy we krwi spada, podwzgórze produkuje TRH (tyreoliberynę), która pobudza przysadkę do działania. Ta natomiast produkuje TSH, które ma za zadanie pobudzić tarczycę do wytwarzania większej ilości hormonów. Gdy ich poziom we krwi staje się optymalny, to stężenie TRH spada, czego skutkiem jest spadek TSH i spadek produkcji hormonów przez tarczycę. Wydzielanie TRH i TSH podlega „rytmowi dobowemu” (ze szczytem uwalniania w godzinach nocnych). Jest też zależne od pory roku- więcej hormonów wydziela się w zimie, niż w lecie. [1]
Choroby tarczycy są powodem bardzo szerokiego zakresu objawów, ale nic w tym dziwnego. Receptory dla tetrajodotyroniny (T4)
i trójjodotyroniny (T3) znajdują się na praktycznie wszystkich komórkach naszego organizmu. Należy pamiętać, że objawy są na tyle mało specyficzne, że praktycznie większość z nas (zwłaszcza w okresie zimowych mroków) znajdzie parę opisujących naturalne pogorszenie samopoczucia. Badania laboratoryjne powinny rozwiać wszelkie wątpliwości.
Kurkumina + piperyna zwiększająca jej przyswajalność
Suplement o silnym działaniu antyoksydacyjnym
Zacznijmy od początku – objawy niedoczynności i nadczynności tarczycy
Zwykle badania wykonujemy w odpowiedzi na pewne objawy.
Pacjent z nadczynnością będzie się uskarżać na:
– nadmierne pobudzenie,
– nadpotliwość,
– przyspieszenie akcji serca,
– biegunki,
– utratę masy ciała,
– problemy ze snem.
Pacjent z niedoczynnością, będzie pewnego rodzaju odbiciem lustrzanym pierwszego przypadku.
Do objawów, które prawdopodobnie nam zgłosi należą:
– senność,
– zmęczenie,
– suchość skóry,
– zwolnienie akcji serca,
– zaparcia,
– wzrost wagi,
– ciągłe uczucie niewyspania,
– wypadanie włosów.
2 tyś IU Witaminy D3 od Apollos Hegemony
Niezbędny składnik w okresie jesienno – zimowym
Wybrane badania laboratoryjne
1. TSH
TSH, to tyreotropina, czyli hormon wydzielany przez przysadkę. Ocena jego stężenia ma charakter badania przesiewowego wykonywanego w pierwszej kolejności podejrzenia zaburzeń ze strony tarczycy. Stężenie TSH koreluje ze stężeniem T3 i T4. Wysokie TSH jest charakterystyczne dla niedoczynności tarczycy, natomiast niskie dla nadczynności. Ciekawostką jest, że każdy noworodek po urodzeniu ma wykonywane to badanie – jest to screening populacyjny w celu wczesnego wykrycia wrodzonej niedoczynności tarczycy, która niewykryta i nieleczona doprowadziłaby do upośledzenia u dziecka. Badanie wykonujemy również podczas monitorowania odpowiedzi na leczenie L-tyroksyną (L-T4) u pacjentów np. z chorobą Hashimoto.
Prawidłowe stężenie TSH to od 0.4 do 4.0 mIU/l.
2. fT3 i fT4 – wolne hormony
Słowo wolne odnosi się do faktu braku związania z białkami (takimi jak TBG, TTR, albumina). Hormony niezwiązane są aktywne metabolicznie. Uważa się, że ważniejsze jest dla nas fT4, ponieważ stężenie fT3 w surowicy w dużej mierze zależy od czynników pozatarczycowych. [2] Ponadto w sytuacji rozwijającej się niedoczynności pierwszym parametrem, który ulegnie zmianie będzie wzrost TSH. W drugiej kolejności spadnie stężenie fT4, a dopiero jako ostatnie fT3, gdy choroba będzie bardziej zaawansowana.
Prawidłowe stężenie fT4 to od 10 do 25 pmol/l, a fT3 2.25-6 pmol/l.
3. Przeciwciała przeciwko tyreoperoksydazie
Tyreoperoksydaza, to enzym niezbędny to produkcji hormonów T3 i T4. Jest to badanie, które robimy pod kątem diagnostyki chorób o podłożu autoimmunologicznym, gdzie nasze ciało atakuje swoje własne komórki. Anty-TPO prawdopodobnie większość z nas kojarzy tylko i wyłącznie z autoimmunologicznym zapaleniem tarczycy typu Hashimoto- nic bardziej mylnego. Podwyższony poziom anty-TPO może wystąpić też w chorobie Gravesa-Basedowa (u 60-70% chorych), oraz u osób zdrowych. Miano anty-TG bywa zwiększone u 10% osób, u których nie stwierdzono żadnych schorzeń tarczycy. [3]
Prawidłowe stężenie: zależy od metody oznaczania
4. Przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie
Tyreoglobulina, to wielkocząsteczkowe białko będące prekursorem hormonów tarczycy. Przeciwciała przeciwko tyreoglobulinie mogą być podwyższone w takich jednostkach chorobowych jak: choroba Hashimoto, choroba Gravesa Basedova, podostre zapalenie tarczycy (choroba de Quervaina), czy rak tarczycy.
Prawidłowe stężenie: <100 IU/ml
5. Przeciwciała przeciwko receptorowi dla TSH (anty-TSHR, TRAB)
Mają dużą swoistość diagnostyczną, ponieważ praktycznie nie występują u zdrowych pacjentów. Wykorzystujemy je w diagnostyce choroby Gravesa Basedowa.
Prawidłowe stężenie: <1 IU/l zależnie od metody
Selen – wsparcie w chorobach tarczycy
Kilka słów na koniec
Podsumowując, dysponujemy licznymi badaniami, które są niezwykle przydatne w diagnostyce schorzeń gruczołu tarczowego. Często ich niezbędnym uzupełnieniem będą badania obrazowe– takie jak USG, czy scyntygrafia. Wszelkie badania powinny być interpretowane przez lekarza, ponieważ podwyższony parametr laboratoryjny nie musi oznaczać żadnej patologii.
Badań, które wykorzystujemy w diagnostyce jest więcej, ale wybrałam te, które wykonuje się najczęściej, tak aby przybliżyć wam w prosty sposób temat.
Pamiętajcie, że jeśli chodzi o badania takie jak: TSH, fT3 i fT4 to wasz rodzinny może je wam zlecić bezpłatnie, w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia. Listę badań, które może przepisać lekarz pierwszego kontaktu znajdziecie tutaj.
[1] „Fizjologia Człowieka” Stanisław Konturek
[2] Interna Szczeklika 2018
[3] Medycyna Praktyczna