PROBIOTYKI – O CO CHODZI?
Historia probiotyków we współczesnej nauce sięga roku 1907 kiedy to Ilia Miecznikow odkrył zależność między spożywaniem bakterii kwasu mlekowego a zmniejszeniem ryzyka powstawania złogów jelitowych. Przyczyniało się to nie tylko do lepszego funkcjonowania tego narządu ale i całego organizmu. W szczególności zauważono poprawę odporności. Dziś wiemy, że większość komórek układu immunologicznego(ok.75%) znajduje się w błonie podśluzowej jelita więc funkcjonowanie tego narządu będzie pośrednio determinowało skuteczność organizmu w zwalczaniu ,,intruzów”.
Jednak temat terminu znanego dziś jako ,,probiotyki” czy ,,probiotykoterapia” ujrzał światło dzienne dopiero w latach 60tych XXw. Obecna definicja probiotyków przedstawia się jako
,, żywe mikroorganizmy, które przyjmowane w odpowiednich ilościach wpływają na mikroflorę danego organu wywierając korzystny efekt zdrowotny na gospodarza”
Wyżej wymienionych mikroorganizmów gromadzimy w naszym układzie pokarmowym nie małe ilości bo około 400 gatunków. Najwięcej z nich występuje w żołądku, jelicie cienkim oraz grubym znacznie wpływając na prawidłową lub nieprawidłową pracę tych ważnych narządów. Warto zdawać sobie sprawę, że stan naszej mikroflory bakteryjnej jest rzeczą bardzo zmienną – podatną na wiele czynników takich jak między innymi rodzaj przyjmowanego pożywienia, ilość stresorów w codziennym życiu, higiena życia, przyjmowane leki i antybiotyki oraz wiele innych.
Obecne czasy determinują bardzo łatwe dostarczenie czynników zaburzających tak ważną dla nas równowagę mikroflory co przekłada się na wiele zaburzeń pracy całego organizmu. Dlatego w nowoczesnej medycynie klinicznej można zaobserwować coraz więcej koncepcji stosowania probiotyków zarówno w profilaktyce jak i leczeniu chorób. Jednym z powodów wykorzystywania tych mikroorganizmów jest tendencja rosnąca jeśli chodzi o stosowanie różnego rodzaju antybiotyków, leków steroidowych i niesteroidowych a także coraz częstsze występowanie objawów zaburzenia flory jelita takich jak biegunki . Postępy i coraz większa liczba badań oraz meta analiz są także powodami coraz bardziej śmiałego wprowadzania różnych szczepów do medycyny konwencjonalnej. Dlatego chcąc stosować preparaty probiotyczne należy zorientować się czy po pierwsze szczepy znajdujące się w nich mają udowodnione działanie a po drugie czy są nam one potrzebne w kontekście problemu, który chcemy wyeliminować.
Jednym ze szczepów, który został z całą pewnością należycie poznany w licznych badaniach klinicznych jest Lactobacillus rhamnosus i to o nim dziś sobie pomówimy.
JAK DZIAŁA PROBIOTYK?
O prawidłowym działaniu probiotyku możemy mówić wtedy kiedy między mikroorganizmami wprowadzanymi do naszego układu pokarmowego a naszym organizmem powstaje relacja o charakterze symbiotycznym – korzystnej współpracy. Mechanizmy działania probiotyków możemy podzielić na:
Nieimmunologiczne:
- Wytwarzania związków przeciw drobnoustrojom
- Hamowanie wzrostu niektórych bakterii chorobotwórczych poprzez zakwaszanie treści jelitowej
- Niszczenie wolnych rodników
- Uniemożliwianie patogenom dostępu do nabłonka jelita
- Synteza witamin z grupy B oraz witaminy K
- Stymulacja produkcji śluzu
Immunologiczne:
- Indukcja syntezy cytokin zapalnych
- Pobudzenia syntezy przeciwciał sIgA
- Zwiększanie aktywności granulocytów i makrofagów
- Pobudzenie lokalnych makrofagów do prezencji przeciwciał limfocytom B
NAJLEPIEJ PRZEBADANY SZCZEP – LACTOBACILLUS RHAMNOSUS
Skoro wiemy już jak i za pomącą jakich konkretnych mechanizmów działają te sprzyjające nam mikroorganizmy czas przejść do sedna tego artykułu czyli najlepiej przebadanego i przynoszącego jedne z największych benefitów szczepowi – Lactobacillus rhamnosus.
Jest to gram dodatnia – korzystna dla naszego zdrowia pałeczka wchodząca w skład naszej naturalnej mikroflory. Jej pozytywne działanie udowadniją aż 93 badania i 7 metaanaliz ich dotyczących. Jej najważniejszą zaletą są bardzo silne właściwości antagonistyczne do patogenów chorobotwórczych. Jak to działa? Poprzez obniżenie pH środowiskwa owych drobnoustrojów poprzez wytwarzanie różnych kwasów organicznych oraz enzymów i bakteriocyn. Dodatkowo dzięki temu, że konkurują z naszymi ,,złymi” bakteriami o substancje odżywcze dostęp do nabłonka jelita (osadzając się tam) ograniczają ich populację i tym samym negatywny wpływ na nasze zdrowie.
NOW Probiotic 10 z dużą zawartością L.rhamnosus
WYKORZYSTANIE SZCZEPU L.RHAMNOSUS W POPULARNYCH DOLEGLIWOŚCIACH
– ATOPOWE ZAPALENIE SKÓRY
Fin Mikka Kalliomaki wraz ze swoim zespołem wykonał badanie metodą podwójnej ślepej próby na 132 dzieciach z wysokim ryzykiem atopii. Dzieci podzielono na grupę placebo oraz grupę suplementowaną szczepem LGG( L.rhamnosus GG). Wyniki były zdumiewające gdyż po 2 latach w grupie dzieci, którym podawano omawiany dziś szczep zachorowań było aż o połowę mniej!
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11297958
– BIEGUNKA INFEKCYJNA
W metaanalizie Hanny Szajewskiej i jej zespołu potwierdzono, że u osób, którym podawano LGG stwierdzono dużo mniejsze ryzyko biegunki szpitalnej i rotawirusowej.
Według Europejskiego Towarzystwa Gastroenterologii dziecięcej i badań przez nie przeprowadzonych przy podawaniu probiotyku przy wczesnym etapie ostrej biegunki u dzieci otrzymujących szczep Lactobacillus rhamnosus czas jej trwania skrócił się aż o 37,5h w porównaniu do grupy, która była tylko odpowiednio nawadniana.
http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0022347601357049
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17690340
INFEKCJE UKŁADU ODDECHOWEGO
W badaniu przeprowadzonym metodą podwójnej ślepej próby oraz kontrolą placebo na 281 dzieciach wykazano, że po 3 miesiącach w grupie suplementowanej LGG wystąpiło zdecydowane zredukowanie występowanie chorób górnych dróg oddechowych.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19896252
PROBLEMY UKŁADU POKARMOWEGO – BÓLE BRZUCHA
Częste i silne bóle brzucha są coraz częstszym powodem wizyty u lekarza – bardzo często jest to związane z zespołem jelita drażliwego. Już kilka badań potwierdziło skuteczność stosowania LGG w kontekście eliminowania tego typu dolegliwości. Co ciekawe pozytywny efekt utrzymuje się dalej po zaprzestaniu suplementacji – możemy więc stwierdzić, że benefit użycia probiotyku z LGG jest jak najbardziej długotrwały. Ten pozytywny efekt jest prawdopodobnie związany z uszczelnieniem bariery jelitowej.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23307089
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22912552
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/23800182
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3788200/
POPRAWA TOLERANCJI CHEMIOTERAPII
W badaniu 150 chorych z nowotworem jelita grubego otrzymujących chemioterapie (5-fluorouracyl) wykazano, że grupa przyjmująca dodatkowo LGG miała dużo rzadziej występujące dyskomforty jamy brzusznej, wymagali rzadszej hospitalizacji oraz wykazywali się zmniejszona ilością biegunek.
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17895895
Probiotyk z dużą zawartością L.rhamnosus – polecamy
JAK BRAĆ?
Najlepiej używać w preparacie zawierającym także inne szczepy bakterii probiotycznych. Idealną dawką wydaje się być około 15-20 miliardów bakterii dziennie. Należy unikać przyjmowania probiotyku wraz z gorącym pokarmem lub cieczą. Najlepiej w 1-2 porcjach dziennie po posiłku.
REASUMUJĄC
Skuteczność w przeciwdziałaniu poszczególnym jednostką chorobowym oraz pozytywny wpływ na nasz organizm szczepu bakterii probiotycznych Lactobacillus rhamnosus jest udowodniona wieloma poważnymi i dobrze przeprowadzonymi badaniami – co przedstawiłem powyżej. Co warto dodać stosowanie LGG nie wiąże się z żadnymi działaniami niepożądanymi i nietolerancjami.
Ostatnie lata to znaczny skok w przód i rozwój wszelkich firm produkujących różne szczepy jednak tym bardziej ważne jest by postawić na najbardziej sprawdzone i przebadane – właśnie takie jak Lactobacillus rhamnosus
