Propozycja dla osób unikających nabiału, czyli alternatywna wersja sernika, którego głównym skladnikiem jest kasza jaglana. Tak tak, ja wiem sernik to z sera, więc umówmy się, że kto chce niech nazywa go jagielnik;)
Potrzebujemy
- 150g kaszy jaglanej
- 50g oleju kokosowego
- 10g kakako
- 30g odżywki (można zastąpić słodzikiem)
- banana
Kakako i olej można zastąpić czekoladą gorzką.
Przepis
Kaszę gotujemy aż będzie bardzo miekka, aby nie trzeba było jej odsączać wody musi być około 2 razy więcej. Do ugotowanej kaszy dodajemy rozpuszczony olej i składniki sypkie, blendujemy (ja swojego nie zblendowałam, bo kasza ładnie się gniotła pod łyżką). Na dnie silikonowej foremki układamy pokrojonego na pół i przekrojonego banana, wykładamy masę, wyrównujemy i wkładamy do lodówki na kilka godzin.
Po zastygnięciu , odwracamy foremkę np przy pomocy deski.
Gotowy sernik podajemy np z kremem czekoladowym od XXL Nutrition lub masłem orzechowym, opcjonalnie owocami lub wsuwamy po prostu;)
Smacznego!