W ostatnim czasie dużą popularnością zaczęło cieszyć się tofu. W restauracjach możemy spotkać coraz większą liczbę dań właśnie z tym składnikiem. Na sklepowych półkach również zaczęło pojawiać się częściej. O dziwo, wiele osób jeszcze nie miało możliwości, aby go spróbować lub aby się do niego przekonać. Z różnych względów, takich jak lęk przed nieznanym czy negatywne doświadczenia poprzez nieodpowiednie przyrządzenie. Tofu króluje w dietach nie tylko wegan czy wegetarian, ale również u osób, które spożywają mięso. Dzieje się tak dlatego, że jest świetnym źródłem białka, a do tego jest bardzo smaczne I można wykonać dużo potraw z jego użyciem.
Czym właściwie jest tofu?
Tofu jest wytwarzane z mleka sojowego. Proces jego produkcji jest podobny do produkcji sera. Mleko sojowe jest najpierw gotowane, a następnie mieszane z naturalnym koagulantem. Tofu jest dostępne w różnych wersjach, w zależności od stopnia odwodnienia. Warto dodać natomiast, że tofu wędzone ma twardszą konsystencję i można je porównać do “zwykłego” sera. Należy przechowywać je w lodówce.
Smak
Smak “czystego”, nieprzyprawionego tofu jest neutralny, dlatego wiele osób jest lekko rozczarowanych, gdy po raz pierwszy próbuje tofu, ale właśnie ze względu na jego neutralny smak można go wykorzystywać i przetwarzać na wiele sposobów. Nie wszystkie rodzaje tofu są takie same. Tofu o dużej wilgotności, które jest miękkie, dzięki swojej konsystencji przypominającej nieco budyń idealnie nadaje się do wegańskich deserów, wegańskich ciast, zup czy sosów. Jeśli mówimy o bardziej zbitym tofu, które ma lekko gumowatą konsystencję, jest zwykle spożywane na świeżo, na przykład na kanapki lub smażone. Zazwyczaj jest stosowane jako substytut mięsa, a wiec można obtoczyć go w panierce, na przykład z płatków kukurydzianych. Jeśli utrzemy je widelcem może imitować mięso mielone lub zrobić z niego jajecznicę. Wędzone tofu ma łagodny aromat dymu, jest bardziej wyczuwalne i nie potrzebuje przypraw. Warto próbować dodawać nowe, różne przyprawy i sprawdzać co nam najbardziej smakuje lub urozmaicać sobie posiłki. Jak widać – można przyrządzić je nie tylko na słono, ale i na słodko.
https://pixabay.com/pl/vectors/asian-kostki-kultura-danie-je%C5%9B%C4%87-1294263/
Dlaczego warto?
Ze względu na wysoką zawartość białka i szeroki profil aminokwasów egzogennych (białek, których organizm nie jest w stanie sam wyprodukować) tofu odgrywa ważną rolę w diecie wegańskiej lub wegetariańskiej, ale nie tylko. Tofu zawiera takie składniki mineralne jak wapń, żelazo, magnez, fosfor czy kwas foliowy. Tofu posiada niską zawartość kalorii, która wynosi na 100 gramów około 80 kalorii (w zależności od rodzaju oraz firmy). Warto również dodać, że zawartość tłuszczu w tofu nie jest zbyt wysoka. Produkt ten (jak już wcześniej wspomniałam) nie ma praktycznie smaku, więc można kombinować w kuchni i zmieniać przyprawy co sprawia, że dieta nie jest monotonna. Dodatkowo jego produkcja jest mniej obciążająca dla środowiska jeśli chodzi o zasoby naturalne niż na przykład hodowla zwierząt.
Wysokie stężenie EPA i DHA w kapsułce – KUP TUTAJ
Mity
Produkty sojowe zawierają izoflawony czyli wtórne substancje roślinne, które są również znane jako fitoestrogeny ze względu na ich działanie podobne do żeńskiego hormonu płciowego – estrogenu. Dlatego uważa się, że spożycie tofu ma wpływ na równowagę hormonalną człowieka. Podobno kobiety w okresie menopauzy czerpią z tego korzyści, gdyż izoflawony czy fitoestrogeny mają łagodzić typowe objawy menopauzy takie jak uderzenia gorąca, powinny też poprawiać wygląd skóry i sprzyjać redukcji zmarszczek. A jak to jest z mężczyznami? Mówi się, że fitoestrogeny zawarte w soi, a więc także w tofu, przyczyniają się do skutków ubocznych. Ponadto uważa się, że mają negatywny wpływ na tarczycę. Jeśli mamy odpowiedni poziom jodu w organizmie, nie mamy się o co martwić. Według badań działanie substancji znajdujących się w tofu jest znacznie słabsze niż prawdziwy hormon, który zwie się estrogen. Ponadto spożywanie produktów sojowych prawdopodobnie przyczynia się do obniżenia ryzyka zachorowania na raka prostaty.
Istnieje również twierdzenie, że tofu może powodować kamienie nerkowe. Kamienie nerkowe są spowodowane krystalizacją części moczu. Wapń znajdujący się w tofu, podobnie jak większość minerałów, ma taką właściwość. Jednak soja zawiera również fityniany, które przeciwdziałają tworzeniu się kamieni nerkowych.
Puryna zawarta w tofu jest również uważana za przyczynę kamieni nerkowych. Wartość purynowa tofu jest znacznie niższa w porównaniu do produktów pochodzenia zwierzęcego. Wcześniej czy później niezrównoważona dieta i niezdrowy tryb życia, negatywnie wpłyną na nasz organizm. Wiele osób pije alkohol, pali papierosy i je fast foody, a zastanawia się nad tym, czy poprzez jedzenie tofu nie nabawi się szkód.
Podsumowanie
Warto dołączyć tofu do swojej diety, nawet jeśli jesz mięso. Zawiera ono sporo składników mineralnych, które są potrzebne do odpowiedniego funkcjonowania naszego organizmu. Dieta nie musi być monotonna, a tofu może pomóc Ci ją zróżnicować. Poprzez dodanie ulubionych przypraw czy sosów jesteśmy w stanie zrobić naprawdę ciekawe posiłki ze sporą ilością białka. Pamiętajmy, że jak ze wszystkim – ważny jest umiar.
Źródła:
https://pl.wikipedia.org/wiki/Tofu
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6250531/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5188409/
https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5793271/
https://pixabay.com/pl/photos/tofu-%C5%BCywno%C5%9Bci-soja-wegetaria%C5%84ski-1478700/