https://pixabay.com/photos/aids-handcuffs-ambulance-hiv-thief-1886383/
Sport jest fundamentem zdrowego stylu życia. Pomaga on utrzymać nasze ciało w dobrej kondycji, poprawia nastrój oraz wpływa korzystnie na funkcjonowanie całego organizmu. Trudno nie dostrzec jego zalet. Ale czy coś tak pozytywnego może mieć też drugą stronę medalu? Czy da się przesadzić z aktywnością fizyczną? Okazuje się, że tak. Choć może to być zaskakujące, niektóre osoby popadają w skrajności. Nawet do tego stopnia, że przestaje on im służyć, a zaczyna szkodzić.
Co dzieje się w mózgu, gdy ćwiczymy?
Regularna aktywność fizyczna wpływa nie tylko na ciało, ale również i na psychikę. Podczas niej dochodzi do szeregu reakcji chemicznych. Jedną z nich jest zwiększone wydzielanie endorfin. Są to naturalne hormony szczęścia. Poprawiają one nastrój i redukują stres. W mózgu aktywowany zostaje też tak zwany mechanizm nagrody. Jest on odpowiedzialny za uczucie przyjemności. Kluczową rolę odgrywa tutaj dopamina. To neuroprzekaźnik, który sprawia, że chcemy powtarzać dane zachowanie – bo kojarzy się nam z przyjemnością.
Dla wielu osób trening to sposób na polepszenie samopoczucia. Nie ma w tym nic złego. Problem pojawia się wtedy, gdy ćwiczenia przestają być tylko formą ruchu. Kiedy zaczynają pełnić funkcję nagrody, bez której trudno funkcjonować na co dzień.
W skrócie – to, co początkowo miało być wsparciem dla zdrowia psychicznego, może przejąć kontrolę nad codziennym funkcjonowaniem. Organizm domaga się kolejnej dawki endorfin i dopaminy. Mogą pojawiać się trudności z odpuszczeniem, nawet jeśli pojawiają się zmęczenie, ból czy kontuzje.
Witamina D3 + K2MK7 w jednej kapsułce – KUP TUTAJ
Psychologiczne przyczyny uzależnienia
Chociaż biologia odgrywa ważną rolę, to często to, co dzieje się w psychice, popycha ludzi do przesady. Sport może stać się sposobem na radzenie sobie z emocjami. Zamiast je przeżywać lub zrozumieć łatwiej jest je stłamsić. Dla wielu osób to ucieczka od stresu czy lęku, ale i nawet samotności. Jest to wtedy „bezpieczna” forma odreagowania.
Inni z kolei traktują go jako narzędzie do odzyskania kontroli nad swoim życiem. W sytuacjach, gdy wszystko idzie nie tak, w relacjach czy w pracy, trening daje poczucie porządku i bezpieczeństwa. Każdy przebiegnięty kilometr czy kolejna seria ćwiczeń daje iluzję, że wszystko jest pod naszym wpływem.
Często w naszym życiu pojawia się również poczucie niskiej samooceny. Osoby, które nie czują się wystarczająco dobre, próbują udowodnić swoją wartość przez osiągnięcia lub wygląd zewnętrzny. Jest to wtedy sposób na zasłużenie na akceptację społeczną, ale i swoją własną.
Nie można też pominąć presji zewnętrznej. Media społecznościowe promują ideał ciała, który jest nie tylko trudny do osiągnięcia, ale często też nierealny. W takim klimacie łatwo wpaść w pułapkę porównywania się z innymi i próby dorównania tym wzorcom. Często niestety kosztem zdrowia.
Kiedy ruch przestaje być zdrowy?
Częsta aktywność fizyczna to coś, co warto mieć w swojej codziennej rutynie. Jednak nawet coś tak korzystnego może przestać nam służyć, jeśli zaczyna dominować nad innymi sferami życia. Jednym z pierwszych niepokojących sygnałów jest trudność z odpuszczeniem. Pojawia się silne poczucie winy, a dzień bez ćwiczeń wydaje się stracony.
Wiele osób ignoruje kontuzje czy wyczerpanie. Mimo wyraźnych sygnałów, że organizm potrzebuje odpoczynku nadal robią swoje. Taki przymus nie wynika już z pasji, ale z wewnętrznego nacisku. Zaczyna to być nie wyborem, a koniecznością.
Pojawia się także obsesyjne myślenie. Zaczynamy unikać sytuacji, które mogłyby zakłócić rutynę, a nawet rezygnowanie ze spotkań towarzyskich czy innych obowiązków. To właśnie moment, w którym warto zatrzymać się i zadać sobie pytanie: Czy ja nadal ćwiczę dla siebie, czy już przeciwko sobie?
https://pixabay.com/photos/athlete-runner-sprint-fast-black-1840437/
Jakie mogą być skutki uzależnienia od sportu?
Jego nadmiar może przynieść odwrotny efekt. Gdy przestaje on być źródłem radości, a staje się przymusem, może odbić się zarówno na kondycji fizycznej, jak i mentalnej.
Na poziomie ciała pojawia się ryzyko przetrenowania – organizm nie ma czasu na regenerację, co prowadzi do chronicznego zmęczenia, a w skrajnych przypadkach do kontuzji. Ignorowanie bólu i sygnałów ostrzegawczych z ciała może prowadzić do poważnych urazów, które trudno wyleczyć.
Równie istotne są jednak konsekwencje psychiczne. Można doświadczyć wypalenia. Traci się motywację, pojawia się uczucie przytłoczenia, ale mimo to nie potrafimy przestać. W życiu zaczyna brakować miejsca na inne sprawy, co może prowadzić do izolacji społecznej. Relacje z bliskimi schodzą na dalszy plan, a życie zaczyna kręcić się wyłącznie wokół jednego.
Nie należy też zapominać o związku między uzależnieniem od aktywności fizycznej a zaburzeniami odżywiania. Zdarza się, że osoby nadmiernie skupione na wyglądzie mają niezdrowe relacje z jedzeniem. Może to przyjmować formę ortoreksji, czyli obsesji na punkcie zdrowego jedzenia. Może wystąpić również bigoreksja, to znaczy zaburzone postrzeganie własnego ciała, szczególnie u osób chcących nieustannie zwiększać swoją masę mięśniową.
Mega Fish Oil, aż 400 mg EPA i 300 DHA – KUP TUTAJ
Jak odzyskać balans?
Aktywność fizyczna powinna wspierać nasze zdrowie, a nie stawać się jego zagrożeniem. Kluczowe jest znalezienie równowagi między ruchem, a regeneracją.
Przede wszystkim warto zacząć od ustalenia jasnych granic:
Ile razy w tygodniu chcę trenować?
Kiedy robię przerwę?
Kiedy ćwiczę tylko dlatego, że naprawdę mam na to ochotę?
Drugim ważnym krokiem jest świadome planowanie odpoczynku. To nie lenistwo, to nieodłączna część procesu dbania o siebie. Dni bez treningu nie są krokiem wstecz, ale elementem długofalowego rozwoju.
Jeśli czujesz, że trudno Ci się zatrzymać albo że sport zdominował codzienność, warto porozmawiać z psychologiem. Wybierz takiego, który zna tematykę uzależnień behawioralnych lub pracuje z osobami aktywnymi. Profesjonalne wsparcie pomaga spojrzeć na sytuację z innej perspektywy i zbudować zdrowszą relację.
Na koniec – spróbuj zmienić swoje podejście. To nie musi być kara za zjedzony posiłek ani sposób na zasłużenie na odpoczynek. Powinna to być przyjemność, forma kontaktu ze sobą i swoim ciałem. Bez presji, bez nadmiernych oczekiwań.
Podsumowanie
Ruch z pewnością jest ważną częścią zdrowego stylu życia, ale nigdy nie powinien stać się jedynym celem. Warto pamiętać, że jest to narzędzie, które ma nam służyć. Powinien poprawiać naszą kondycję, samopoczucie i relacje z samym sobą. Jednak jak wszystko w życiu, wymaga równowagi. Czasami mniej znaczy więcej, a odpoczynek i regeneracja są równie istotne.
Warto zrobić krok w stronę zdrowia – nie tylko fizycznego, ale też psychicznego.
Źródła:
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC9869993/
https://pmc.ncbi.nlm.nih.gov/articles/PMC6107830/
https://www.dw.com/en/when-sporting-passion-turns-to-addiction/a-67688069
https://www.fau.eu/2013/06/news/research/fau-study-endurance-sports-can-be-addictive/
https://journals.sagepub.com/doi/full/10.1177/10126902221104956
https://withinhealth.com/learn/articles/what-causes-exercise-addiction
Lundqvist, C., & Eriksson, L., ”The role of the body in exercise addiction”. European Journal of Sport Science, 2012