Insulina – od fizjologii po wykorzystanie w leczeniu - Testosterone Wiedza

Kategorie

Najczęściej czytane

Insulina – od fizjologii po wykorzystanie w leczeniu

Obrazek wyróżniający: Towfiqu barbhuiya

 

Znaczenie endokrynologiczne trzustki dla metabolizmu węglowodanów zostało zauważone już pod koniec XIX wieku. W 1889 roku von Mering i Minkowski dokonali przełomowego odkrycia, opisując objawy ciężkiej cukrzycy, takie jak hiperglikemia i glikozuria, u psów, którym chirurgicznie usunięto trzustkę. Wyniki ich badań wskazywały na kluczową rolę tego narządu w regulacji poziomu cukru we krwi (von Mering i Minkowski, 1889). Kilka lat później, w 1894 roku, Sharpey-Schaefer wysunął hipotezę, że wyspy Langerhansa w trzustce odgrywają centralną rolę w produkcji substancji biologicznie czynnej, którą określił jako „autakoid” – pojęcie to później zastąpiono terminem „hormon”. W 1916 roku zaproponował nazwę „insulina” na określenie tej substancji, nawiązując do wcześniejszej sugestii de Meyera z 1909 roku. W tamtym czasie struktura, mechanizm działania oraz metabolizm insuliny były jednak jedynie hipotetyczne i niepotwierdzone eksperymentalnie (Schaefer, 1916). Przełom w badaniach nad insuliną nastąpił dzięki wspólnym wysiłkom przyszłych laureatów Nagrody Nobla – Fredericka Granta Bantinga, Johna Jamesa Richarda Macleoda, Charlesa Herberta Besta oraz Jamesa Bertama Collipa. W 1922 roku udało im się wyekstrahować i oczyścić insulinę z komórek trzustki psów oraz bydła, co umożliwiło wprowadzenie skutecznej terapii dla wielu pacjentów cierpiących na cukrzycę. Następnie, w 1926 roku, John Jacob Abel zdołał uzyskać czystą i krystaliczną postać insuliny, co stanowiło kolejny kamień milowy w badaniach nad tym hormonem (Abel, 1926). W kolejnych dekadach badania nad insuliną poszerzyły naszą wiedzę na temat jej struktury i funkcji. W latach 50. XX wieku Frederick Sanger i jego współpracownicy dokonali sekwencjonowania ludzkiej insuliny, precyzyjnie określając jej strukturę chemiczną. Było to odkrycie o ogromnym znaczeniu, które położyło podwaliny pod biotechnologiczną produkcję insuliny i zapewniło niemal nieograniczony dostęp do tego hormonu w leczeniu cukrzycy – schorzenia uznawanego za jedną z głównych epidemii XXI wieku (Ryle i in., 1955; Sanger, 1959, 1988; IDF, 2006). Kompleksowe podsumowanie procesu odkrycia insuliny oraz jej znaczenia zostało opublikowane w 2002 roku, stanowiąc cenny wkład w dokumentację naukowego dziedzictwa tego przełomowego odkrycia [1]. Odkrycie insuliny w 1921 roku stanowi bez wątpienia jeden z kamieni milowych w historii biomedycyny i jest uznawane za jedno z najważniejszych osiągnięć naukowych XX wieku. Niezwykła zdolność tego hormonu do przywracania zdrowia okazała się tak przełomowa, że w początkowej fazie jej działania klinicznego opisywano ją w metaforycznych, niemal biblijnych terminach, takich jak „wskrzeszanie umarłych”. Insulina, poza swoją rewolucyjną wartością terapeutyczną, odegrała także kluczową rolę w rozwoju wielu dziedzin naukowych, takich jak fizjologia, chemia peptydów, biologia strukturalna, immunoanaliza, biochemia komórkowa oraz biosynteza z wykorzystaniem technologii rekombinowanego DNA. Osiągnięcia te stworzyły niezwykle bogaty dorobek badawczy, który – mimo upływu ponad wieku – nadal się rozwija, otwierając nowe perspektywy w medycynie i biologii. Współcześnie liczba pacjentów zależnych od insuliny jest większa niż kiedykolwiek wcześniej, co potwierdza niezastąpioną rolę tego hormonu w leczeniu cukrzycy. Miliony osób na całym świecie codziennie korzystają z insulinoterapii, która pozostaje najskuteczniejszym i najczęściej stosowanym środkiem farmakologicznym w tej grupie leków. Skala wykorzystania insuliny znacząco przewyższa popularność innych leków opartych na białkach i peptydach. Mimo swoich niezaprzeczalnych zalet, insulina jest lekiem, którego stosowanie wiąże się z istotnymi wyzwaniami, szczególnie w długoterminowej terapii. Ograniczenia te obejmują wąski indeks terapeutyczny, zmienność działania, konieczność stosowania w formie iniekcji, podatność na niestabilność fizyczną oraz ograniczoną trwałość działania. W związku z tym badania nad chemią, biochemią i farmakologią insuliny pozostają priorytetowym obszarem zainteresowania zarówno dla naukowców akademickich, jak i badaczy farmaceutycznych. Poszukiwanie bardziej efektywnych metod leczenia cukrzycy, opartych na doskonaleniu właściwości insuliny, wciąż stanowi wyzwanie i nadzieję na lepszą przyszłość dla pacjentów zmagających się z tą przewlekłą chorobą [2].

Kwasy Omega 3 od testosterone.pl – źródło niezbędnych kwasów tłuszczowych – KUP TUTAJ

Synteza

Odkrycie sekwencji pierwotnej oraz konfiguracji disiarczkowej insuliny owczej przez Fredericka Sangera i jego współpracowników było przełomowym wydarzeniem w biochemii, które umożliwiło dalsze badania nad zależnością między strukturą a funkcją tego hormonu. To fundamentalne osiągnięcie stało się punktem wyjścia do wyzwań związanych z syntezą chemiczną insuliny. Potrzeba było jeszcze dziesięciolecia intensywnych badań, zanim naukowcy na trzech kontynentach ogłosili sukces w pełnej syntezie tego związku. W tamtym czasie, gdy syntezę dziewięcioresztowego hormonu oksytocyny uznawano za kamień milowy, samo połączenie pojedynczych łańcuchów A i B insuliny było wyjątkowo trudnym zadaniem. Oprócz wielkości cząsteczki insuliny, poważnym wyzwaniem była synteza jedynego natywnego izomeru disiarczkowego dwułańcuchowej cząsteczki. Statystycznie możliwych kombinacji heterodimerów disiarczkowych (A:B) jest 12, jednak całkowita liczba potencjalnych izomerów o większej masie cząsteczkowej jest praktycznie nieograniczona. Dixon i Wardlaw w 1960 roku wykazali, że choć aktywność biologiczną insuliny można było odtworzyć z natywnych łańcuchów A i B, wydajność takiego procesu była wyjątkowo niska, wynosząc zaledwie około 1% lub mniej. Było to kluczowe ograniczenie w chemicznej syntezie insuliny, które pozostało wyzwaniem dla naukowców przez kolejne lata. Pierwsze częściowe sukcesy pojawiły się dzięki badaniom zespołu Katsoyannisa, który w półsyntezie insuliny owczej połączył syntetyczny łańcuch A z naturalnym łańcuchem B. Równocześnie laboratorium Zahna osiągnęło pełną syntezę łańcuchów A i B insuliny owczej oraz ich udane połączenie, uzyskując natywną formę hormonu. Obie grupy wykorzystały klasyczne techniki kondensacji fragmentów peptydowych, przy czym Katsoyannis zastosował oczyszczanie łańcuchów jako pochodnych cysteinylo-S-sulfonianowych. Ta metoda pozwalała na redukcję do wolnych grup tiolowych tuż przed etapem łączenia, co jednak wciąż charakteryzowało się niską wydajnością. W 1965 roku Shanghai Insulin Research Group zgłosiła kolejną udaną pełną syntezę insuliny, tym razem w wersji wołowej. Ich metodologia była podobna do podejścia Katsoyannisa, wykorzystując pośrednie łańcuchy cysteinylo-S-sulfonianowe przed procesem łączenia. Produkt końcowy charakteryzowano przede wszystkim na podstawie jego aktywności biologicznej in vivo. Ostatecznie, w 1966 roku, Bruce Merrifield zaproponował nowatorskie podejście do syntezy insuliny, wykorzystując technikę syntezy w fazie stałej. Metoda ta znacząco uprościła i przyspieszyła proces przygotowania łańcuchów A i B, redukując czas ich uzyskania z kilku miesięcy do kilku dni i zwiększając wydajność. Pomimo tej poprawy, nadal wyzwaniem pozostawała niska skuteczność łączenia łańcuchów, co ograniczało całkowitą ilość insuliny możliwą do uzyskania w procesie pełnej syntezy chemicznej. Te osiągnięcia stanowiły kamienie milowe w rozwoju chemii peptydów i otworzyły drzwi do bardziej zaawansowanych metod produkcji insuliny, które dzisiaj umożliwiają jej masową dostępność w terapii cukrzycy [2-5].

Zrozumieć cukrzycę

Odkrycie insuliny było przełomowym momentem w medycynie, stanowiącym kulminację wieloletnich wysiłków licznych badaczy. Transformacja w zrozumieniu patofizjologii cukrzycy również była wynikiem zbiorowych obserwacji i pracy wielu klinicystów oraz naukowców. Już przed wprowadzeniem insuliny jako leku, wnikliwi badacze zidentyfikowali różne podgrupy pacjentów z cukrzycą na podstawie takich cech, jak wiek wystąpienia objawów, budowa ciała czy reakcja na diety niskowęglowodanowe. Po rozpoczęciu leczenia insuliną klinicyści zauważyli, że pacjenci różnią się zapotrzebowaniem na ten hormon. Osoby z opornością na insulinę zwykle prezentowały objawy w późniejszym wieku, często w powiązaniu z otyłością i stopniowym rozwojem choroby. Z kolei ci bardziej wrażliwi na insulinę zgłaszali się z objawami w młodszym wieku, wymagając mniejszych dawek insuliny do kontroli poziomu glukozy we krwi. Badania gradientów tętniczo-żylnych glukozy w przedramieniu po jednoczesnym podaniu glukozy i insuliny wykazały, że młodzi, szczupli pacjenci z cukrzycą różnili się w tym zakresie od starszych, otyłych pacjentów. Wyniki te sugerowały, że różnice te są związane z opornością mięśni na działanie insuliny, co pozwoliło na wstępne podzielenie cukrzycy na dwa typy: związany z niedoborem insuliny oraz wynikający z niewrażliwości na jej działanie. W latach 50. XX wieku pojawiły się narzędzia pozwalające na ilościowe określenie poziomu insuliny we krwi, co umożliwiło potwierdzenie niedoboru tego hormonu u niektórych grup pacjentów. Wykorzystując testy biologiczne, naukowcy zauważyli, że osocze młodych pacjentów z ketotyczną cukrzycą typu 1 nie obniżało poziomu glukozy we krwi szczurów z cukrzycą, w przeciwieństwie do osocza od starszych, otyłych pacjentów z hiperglikemią nieketonową. Dodatkowo, ilość insuliny ekstrahowanej z trzustek młodych pacjentów z cukrzycą była niemal niewykrywalna, w porównaniu do znaczącej redukcji obserwowanej u starszych osób z cukrzycą. Przełomowym krokiem było opracowanie w latach 60. przez Rosalyn Yalow i Solomona Bersona testu radioimmunologicznego, który umożliwił precyzyjne pomiary poziomu insuliny we krwi. To narzędzie pozwoliło na jasne rozróżnienie cukrzycy wynikającej z niedoboru insuliny od tej związanej z insulinoopornością. Za swoje odkrycie Yalow została uhonorowana Nagrodą Nobla w 1977 roku, stając się drugą kobietą w historii, która otrzymała to wyróżnienie w dziedzinie fizjologii lub medycyny. Przez lata próbowano różnych systemów klasyfikacji cukrzycy, takich jak grupy I i II, typy wrażliwe i niewrażliwe na insulinę czy zależne i niezależne od insuliny. Mimo to rzeczywista etiologia tych typów choroby pozostawała niejasna. Dopiero po odkryciu autoimmunologicznych mechanizmów innych schorzeń endokrynologicznych w latach 50. naukowcy zaczęli badać autoimmunizację jako potencjalną przyczynę cukrzycy z niedoborem insuliny. U pacjentów z tym typem choroby często wykrywano autoprzeciwciała, związane także z innymi chorobami autoimmunologicznymi, jak tarczycowe czy żołądkowe. Eksperymenty na zwierzętach potwierdziły, że odpowiedź immunologiczna może być skierowana przeciwko wyspom trzustkowym. W 1965 roku Willy Gepts przeprowadził szeroko zakrojone badania próbek trzustek dzieci, które zmarły wkrótce po diagnozie cukrzycy, wykazując obecność nacieków limfocytarnych w wyspach trzustkowych. Odkrycie to potwierdziło autoimmunologiczne podłoże cukrzycy typu 1, co zostało wzmocnione przez prace Franco Bottazzo w latach 70. Jego badania z wykorzystaniem pośredniej immunofluorescencji uwidoczniły przeciwciała skierowane przeciwko komórkom wysepek trzustkowych. Jednocześnie rozwój technik pomiaru insulinozależnej utylizacji glukozy pozwolił na dokładniejsze zrozumienie mechanizmów insulinooporności, charakterystycznej dla cukrzycy typu 2. Na podstawie tych ustaleń w 1979 roku National Diabetes Data Group wprowadziła klasyfikację cukrzycy, wyróżniając typ 1 (insulinozależny), typ 2 (insulinoniezależny) oraz inne, mniej typowe formy choroby. Te odkrycia położyły podwaliny pod współczesne podejście do diagnostyki i leczenia cukrzycy [6].

Fitmaker od testosterone.pl -kompleksowa formuła ziołowo witaminowo-mineralna idealna do spożycia codziennie rano po posiłku – KUP TUTAJ

Rozwój wiedzy na płaszczyźnie molekularnej

Wkrótce po przełomowym odkryciu insuliny oraz jej wprowadzeniu do klinicznej praktyki rozpoczął się dynamiczny proces badań nad molekularnymi właściwościami tej cząsteczki. Już w 1935 roku Dorothy Crowfoot Hodgkins wykonała pionierskie zdjęcia dyfrakcyjne kryształów insuliny, które umożliwiły dalsze zgłębianie jej struktury. Hodgkins, mimo licznych przerw w badaniach spowodowanych trudnościami zdrowotnymi związanymi z reumatoidalnym zapaleniem stawów, kontynuowała swoje prace przez całą karierę. W 1969 roku udało jej się ostatecznie określić strukturę kryształu insuliny, ukazując, że cząsteczka ta jest heksamerem zbudowanym z trzech heterodimerów. Jej osiągnięcia w dziedzinie krystalografii przyniosły jej Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii w 1964 roku, co uczyniło ją jedną z najbardziej wpływowych postaci w historii nauki. W latach 50. XX wieku Frederick Sanger podjął wyzwanie zsekwencjonowania insuliny i wkrótce osiągnął znaczące sukcesy. Ustalił dokładne sekwencje aminokwasowe łańcuchów A i B insuliny, a w 1955 roku zademonstrował położenie dwóch wiązań disiarczkowych łączących te łańcuchy oraz jednego wiązania wewnątrzłańcuchowego w łańcuchu A. Jego pionierska praca, która uczyniła insulinę pierwszym białkiem o w pełni poznanej sekwencji, przyniosła mu Nagrodę Nobla w dziedzinie chemii w 1958 roku. Insulina była także pierwszą cząsteczką, którą udało się scharakteryzować jako prohormon. W 1965 roku Donald Steiner, analizując guz insulinoma usunięty od pacjenta na Uniwersytecie w Chicago, odkrył proinsulinę – jednołańcuchowy prekursor insuliny. W swoich badaniach Steiner wykazał, że proinsulina jest źródłem peptydu C oraz że insulina i peptyd C są wydzielane przez komórki beta w stosunku molarnym 1:1. Kilka lat później, w 1968 roku, Ronald Chance opublikował sekwencję świńskiej cząsteczki proinsuliny, co otworzyło nowe możliwości w badaniach nad biosyntezą insuliny i jej funkcją. Te odkrycia zainicjowały kolejne badania, które przyczyniły się do zrozumienia interakcji insuliny z jej receptorem oraz wpływu mutacji w genie insuliny na różne formy cukrzycy. Mutacje te mogą prowadzić do zmienionej struktury cząsteczki insuliny, co skutkuje osłabieniem jej działania. W przypadku mutacji dominujących autosomalnych mogą one powodować hiperinsulinemię i rozwój cukrzycy wieku dorosłego, podczas gdy recesywne mutacje wpływają na biosyntezę insuliny, prowadząc do cukrzycy noworodkowej. Niektóre heterozygotyczne mutacje prowadzą do nieprawidłowego fałdowania proinsuliny, co zaburza jej wydzielanie i prowadzi do stresu siateczki śródplazmatycznej, a ostatecznie do apoptozy komórek beta. W badaniach nad molekularnymi mechanizmami biosyntezy insuliny szczególną uwagę zwrócono na zjawisko tzw. MIDY (cukrzycy wieku młodzieńczego indukowanej mutacjami genu INS). Odkrycia te nie tylko pogłębiły naszą wiedzę o procesach syntezy i dojrzewania insuliny, ale także wskazały na kluczowe reszty aminokwasowe odpowiedzialne za prawidłowe fałdowanie cząsteczki. Dekady po pierwotnym odkryciu proinsuliny badania nad jej rolą kliniczną dowiodły, że zwiększone wydzielanie proinsuliny w stosunku do insuliny lub peptydu C stanowi istotny wskaźnik dysfunkcji komórek beta. Jest to obecnie uznany biomarker stresu komórkowego oraz predyktor rozwoju zarówno cukrzycy typu 1, jak i typu 2, co podkreśla wagę badań nad tą cząsteczką w diagnostyce i terapii cukrzycy [6-10].

 

Kliniczne wykorzystanie insuliny

Molekularna charakterystyka insuliny wywarła ogromny wpływ na rozwój terapii cukrzycy, przekształcając ją z prostego leczenia w zaawansowaną dziedzinę medycyny. Po pierwszym zastosowaniu „zwykłej” insuliny u pacjentów rozpoczęto intensywne prace nad poprawą jej właściwości i dostępności. Początkowe preparaty bazowały na ekstraktach z trzustki, które stopniowo oczyszczano, a źródła insuliny zmieniano na wieprzowe, a później na wołowe. W miarę rozwoju technologii udoskonalano również koncentrację preparatów – od pierwotnej insuliny U-5 (5 jednostek na mililitr) do coraz bardziej skoncentrowanych form, takich jak U-10, U-20, U-40, U-80, a ostatecznie U-100, która stała się najczęściej stosowanym preparatem na początku lat 70. XX wieku. Dla osób z ciężką insulinoopornością opracowano jeszcze bardziej skoncentrowane formy insuliny, takie jak U-200, U-300 i U-500, przy czym pierwszą z nich była wołowa insulina regularna U-500, stworzona w 1952 roku. Choć egzogenna insulina ratowała życie, jej farmakokinetyka znacząco odbiegała od działania insuliny endogennej produkowanej przez organizm. Po wstrzyknięciu insulina regularna tworzyła heksamery, które musiały ulec rozpadowi na dimery, a następnie monomery, zanim mogły przedostać się do krwiobiegu. Proces ten powodował opóźnienie wynoszące 60–90 minut od podania do osiągnięcia szczytowego działania, co kontrastowało z szybkim działaniem endogennej insuliny, która osiąga maksymalny efekt w ciągu 15–30 minut po rozpoczęciu posiłku. Dodatkowo insuliny te miały krótki czas działania, co wymuszało wielokrotne wstrzyknięcia w ciągu dnia. Aby zminimalizować liczbę zastrzyków, w latach 30. XX wieku H.C. Hagedorn opracował pierwszą insulinę długo działającą – zawiesinę protaminowo-cynkową. Jej działanie, trwające od 24 do 36 godzin, opierało się na odkryciu, że dodanie protaminy, uzyskanej z nasienia pstrąga rzecznego, wydłuża czas działania insuliny. W 1946 roku firma Nordisk stworzyła insulinę pośrednio działającą – neutralną insulinę protaminową Hagedorna (NPH), która dzięki tworzeniu mikrokryształów mogła być mieszana z insuliną regularną, a jej działanie trwało 18–24 godziny. W latach 50. XX wieku opracowano ultralente – pierwszą „bezszczytową” insulinę bazową, która należała do rodziny insulin lente i działała na bazie zawiesiny cynkowej bez protaminy. Insulina ultralente była mieszana z semilente w celu uzyskania insulin o pośrednim czasie działania, lecz preparaty te miały zmienne codzienne działanie, co utrudniało ich kliniczne zastosowanie. Do lat 80. XX wieku wszystkie preparaty insuliny pochodziły ze źródeł zwierzęcych, co wiązało się z trudnościami w ich produkcji. Uzyskanie jednego funta insuliny wymagało ekstrakcji z ponad 23 500 trzustek, co w obliczu rosnącego zapotrzebowania klinicznego stało się niewystarczające. Mimo pojawienia się w latach 70. wysoce oczyszczonych jednoskładnikowych preparatów insuliny zwierzęcej, u wielu pacjentów występowały reakcje alergiczne, co uwidoczniło potrzebę opracowania czystego, skalowalnego źródła insuliny. Dzięki postępom w biologii molekularnej opracowano insulinę ludzką z wykorzystaniem technologii rekombinacji DNA, co zrewolucjonizowało terapię cukrzycy. Jednym z najważniejszych osiągnięć technologicznych w dostarczaniu insuliny było opracowanie systemów ciągłej podskórnej infuzji insuliny za pomocą pomp insulinowych. Pierwszy prototyp pompy insulinowej, zaprojektowany przez Arnolda Kadisha w 1963 roku, był niepraktyczny z uwagi na swoje duże rozmiary, przypominające „plecak wojskowy”. W 1974 roku Miles Laboratory stworzyło Biostator – komputerowo sterowany system pętli zamkniętej do użytku przy łóżku pacjenta. Na przełomie lat 70. i 80. XX wieku rozpoczęto testy pierwszych przenośnych pomp insulinowych, takich jak „duża niebieska cegła”. W 1983 roku firma MiniMed wprowadziła na rynek pierwszą komercyjną pompę insulinową, a dalsze innowacje obejmowały modele bezdętkowe, możliwość dostosowywania bolusa oraz poprawę użyteczności urządzeń. Integracja pomp insulinowych z ciągłymi monitorami glikemii umożliwiła opracowanie systemów hybrydowych o zamkniętej pętli, które automatycznie dostosowują dawki insuliny na podstawie odczytów glikemii. Rozwój tych technologii znacząco wpłynął na poprawę kontroli glikemii, redukcję ryzyka hipoglikemii oraz zwiększenie komfortu życia pacjentów z cukrzycą [6,11-14].

Lion Mane od Apollo’s Hegemony – suplement dla: – osób narażonych na duże bodźce stresowe, chcących wesprzeć samopoczucie, osób mających intensywną pracę umysłową – KUP TUTAJ

Podsumowanie

Już pod koniec XIX wieku zidentyfikowano kluczową rolę trzustki w metabolizmie węglowodanów, co zapoczątkowało badania nad hormonem odpowiedzialnym za regulację poziomu glukozy we krwi. Izolacja i oczyszczenie insuliny przez Bantinga, Macleoda, Besta i Collipa w 1922 roku umożliwiły skuteczne leczenie cukrzycy, co zostało uznane za jedno z najważniejszych osiągnięć biomedycznych XX wieku. Ponadto skwencjonowanie insuliny przez Fredericka Sangera oraz badania nad jej strukturą przez Dorothy Hodgkin stworzyły fundamenty pod biotechnologiczną produkcję tego hormonu. Co za tym idzie insulinoterapia zrewolucjonizowała leczenie cukrzycy, ale wyzwania związane z jej stosowaniem, takie jak konieczność iniekcji czy zmienność działania, nadal stanowią istotne ograniczenia. Rozwój metod diagnostycznych, takich jak testy radioimmunologiczne, pozwolił na klasyfikację cukrzycy na typ 1 (insulinozależny) i typ 2 (insulinoniezależny), co umożliwiło lepsze zrozumienie i leczenie tych schorzeń. Badania nad mechanizmami autoimmunologicznymi potwierdziły, że cukrzyca typu 1 jest wynikiem niszczenia komórek beta trzustki przez układ odpornościowy. Zidentyfikowanie proinsuliny, mechanizmów biosyntezy insuliny oraz wpływu mutacji genetycznych na jej działanie przyczyniło się do głębszego zrozumienia funkcji tego hormonu i jego roli w patogenezie cukrzycy. Odkrycie i badania nad insuliną przyczyniły się do postępu w takich dziedzinach jak biologia strukturalna, biochemia komórkowa oraz technologie rekombinowanego DNA. Trwające badania nad poprawą właściwości insuliny oraz innowacyjnymi metodami jej podawania dają nadzieję na jeszcze bardziej efektywne leczenie cukrzycy w przyszłości.

 

[1] Thevis M, Thomas A, Schänzer W. Insulin. Handb Exp Pharmacol. 2010;(195):209-26.

[2] Mayer JP, Zhang F, DiMarchi RD. Insulin structure and function. Biopolymers. 2007;88(5):687-713.

[3] Katsoyannis, P. G.; Fukuda, K.; Tometsko, A.; Suzuki, K.; Tilak, M. J Am Chem Soc 1964, 86, 930–932.

[4] Du, Y. C.; Jiang, R. Q.; Tsou, C. L. Sci Sin 1965, 14, 229–236. 15. Merrifield, R. B. J Am Chem Soc 1963, 85, 2149–2154. 16. Marglin, A.; Merrifield, R. B. J Am Chem Soc 1966, 88, 5051– 5052.

[5] Sieber, P.; Kamber, B.; Eisler, K.; Hartmann, A.; Riniker, B.; Rit- tel, W. Helv Chim Acta 1976, 59, 1489–1497.

[6] Sims EK, Carr ALJ, Oram RA, DiMeglio LA, Evans-Molina C. 100 years of insulin: celebrating the past, present and future of diabetes therapy. Nat Med. 2021 Jul;27(7):1154-1164.

[7] Shoelson S et al. Three mutant insulins in man. Nature 302, 540–543 (1983).

[8] Garin I et al. Recessive mutations in the INS gene result in neonatal diabetes through reduced insulin biosynthesis. Proc. Natl Acad. Sci. USA 107, 3105–3110 (2010).

[9]. Stoy J et al. Insulin gene mutations as a cause of permanent neonatal diabetes. Proc. Natl Acad. Sci. USA 104, 15040–15044 (2007).

[10] Liu M et al. Impaired cleavage of preproinsulin signal peptide linked to autosomal-dominant diabetes. Diabetes 61, 828–837 (2012).

[11] Kovatchev B A century of diabetes technology: signals, models, and artificial pancreas control. Trends Endocrinol. Metab 30, 432–444 (2019).

[12] Kadish AH Automation control of blood sugar. I. A servomechanism for glucose monitoring and control. Am. J. Med. Electron 3, 82–86 (1964).

[13] Albisser AM et al. An artificial endocrine pancreas. Diabetes 23, 389–396 (1974).

[14] Kesavadev J, Srinivasan S, Saboo B, Krishna BM & Krishnan G The do-it-yourself artificial pancreas: a comprehensive review. Diabetes Ther 11, 1217–1235 (2020). [PubMed: 32356245]

Absolwent Akademii Wychowania Fizycznego w Katowicach. Trener piłki nożnej oraz przygotowania motorycznego.

    Dodaj swój komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*