W dzisiejszym artykule dowiesz się czym jest, jak działa i m.in. jakie są korzyści z tytułu korzystania z kurkuminy, czyli najbardziej interesującego składnika kurkumy, czy też popularnej przyprawy kuchni indyjskiej, a mianowicie mowa o curry. Wykazuje ona silne działanie przeciwzapalne i jest zdolna m.in. do zwiększenia ilości antyoksydantów produkowanych przez nasz organizm.
Co to jest?
Kurkumina jest główną substancją aktywną, znajdującą się w Kurkumie i jest głównym związkiem „kurkuminoidowym” (80% wszystkich kurkuminoidów w kurkumie to kurkumina) obok substancji takich jak np. demetoksykurkuminy, bisdemetoksykurkuminy i cyklokurkuminy. W kurkumie występuje w ilościach ok. 22-40 mg/g, jeśli mowa o kłączach i ok. 2 mg/g w przypadku korzeni. Dodatkowo często na rynku możemy spotkać ekstrakty kurkuminy. Z tym, że z reguły jej zawartość plasuje się na poziomie 75-80%, a nie 100% jak oczekiwałby potencjalny nabywca.
Z czysto chemicznego punktu widzenia jest to cząsteczka diferuloilometanu, która składa się z dwóch reszt ferulowych połączonych z jedną cząsteczką metanu.
Kurkumina jest niezwykle słabo absorbowana po spożyciu doustnym (dawki rzędu nawet 4-8 g nie były w stanie podnieść istotnie podnieść stężenia kurkuminy w surowicy) [1]. Natomiast połączenie kurkuminy z piperydyną (z ekstraktu z czarnego pieprzu) znacząco podnosi biodostępność tytułowej bohaterki, bo aż 20-krotnie, w sytuacji gdy 2000 mg kurkuminy jest spożywane z 20 mg piperydyny [2].
Kurkumina z dodatkiem piperyny
Mechanizm działania
Tytułowa ambrozja może potencjalnie działać na nasz organizm na kilka różnych sposobów, a w zasadzie bardziej przez kilka różnych mechanizmów komórkowych.
Pierwszym z nich będzie bezpośrednie łączenie się klasy czynników transkrypcyjnych (AP-1), które są zaangażowane w różnicowanie się, proliferację i przeżycie komórek z receptorami w jądrze komórkowym, co skutkuje inicjacją procesów AP-1-zależnych. Efekt działania AP-1 zależy w głównej mierze od tego jakie białka go tworzą. Wykazano, że kurkumina może zakłócać działanie AP-1, uwalnianego przez promotory nowotworowe [3] i jest w stanie tym samym wzmocnić działanie enzymów zaangażowanych w procesy antyoksydacyjne. Wykazano również, że kurkumina działa hamująco na aktywność mTOR, obniżając bezpośrednio aktywność kompleksu mTORC1, co ważne – występuje to bez większego wpływu AMPK-TSC [4]. Jak doskonale wiemy, AMPK stymuluje aktywność TSC2, co przekłada się na hamowanie aktywności Rheb i tym samym dochodzi do hamowania działania mTORC1. Kolejna sprawa jest taka, że kurkumina działa hamująco na aktywność NF-kB i TNF-α, który wykazuje silne działanie prozapalne na komórki naszego organizmu. Jako ciekawostkę podam, że NF-kappa B odpowiada za modyfikację aktywności ponad 200 białek związanych z proliferacją komórek, przerzuty nowotworowe, stany zapalne i oporność nowotworów na chemioterapię [5]. Do tego dochodzi fakt, że po zmniejszeniu aktywności NF-kB zmniejsza się siła działania innych czynników prozapalnych jak np. IL-6, COX2, czy MMP9.
Zwiększona synteza DHA
DHA jest ważnym długołańcuchowym kwasem omega-3, który w głównej mierze buduje komórki naszego mózgu, jak i również jest zaangażowany w ich ochronę. Co więcej, wiele problemów na tle neurologicznym jest powiązane z niewystarczającą podażą DHA z diety jak np. Alzheimer, depresja, czy też stany lękowe.Nie zapominajmy również o tym, że DHA może być syntetyzowany z jego żywieniowych prekursorów np. kwasu alfa-linolenowego, który już cechuje się krótszą długością łańcucha węglowego. Jednak konwersja ta nie jest zbyt obiecująca, zwłaszcza jeżeli mowa o Europejczykach. Wynika to najpewniej z niskiej aktywności enzymu delta-6-desaturazy. Wracając do naszego głównego tematu, czyli wpływu kurkuminy właśnie na DHA. W jednym badaniu na modelu zwierzęcym zauważono, że kurkumina zabezpiecza DHA w mózgu i podwyższa aktywność enzymów zaangażowanych w syntezę DHA z jego prekursorów, co skutkuje podwyższonymi stężeniami DHA w mózgu, jak i wątrobie [6].
Stresy, lęki i inne depresje
Patrząc na kolejne badanie wykazano, że kurkumina podawana w ilościach 5, 10 i 20 mg/kg masy ciała przez 21 dni działała pozytywnie w kontekście łagodzenia stresu i działania na funkcje kognitywne. Dawko-zależnie przyczyniała się ona do zmniejszenia negatywnego wpływu stresu na pamięć przestrzenną (przy dużych dawkach 10 i 20mg) [7]. Kolejne opracowanie dostarcza nam informacji, w których osoby poddane wpływowi kurkuminy doświadczyły zmniejszonego uczucia niepokoju. Obecne dowody również wskazują na to, że u ludzi kurkumina wydaje się być nie bez znaczenia w kontekście redukcji symptomów depresji [8,10].
Silny adaptogen o wysokiej standaryzacji na Witanafloidy
Środek przeciwbólowy
Z historycznego punktu widzenia kurkuma była kiedyś używana jako środek na uśmierzenie bólu. Wykazano, że kurkumina w większych dawkach wydaje się być skuteczna w leczeniu pooperacyjnego bólu, jak i u osób, które cierpią rutynowo. Mówi się nawet, że wysokie dawki kurkuminy są w stanie wykazywać podobny efekt działania co popularne środki przeciwbólowe jak np. APAP, czy NSAID [9]. Bardziej bym traktował ten fakt w ramach ciekawostki, aniżeli jako panaceum na dolegliwości bólowe.
Zdrowie układu krążenia
Nasza kurkumina jest w stanie działać ochronnie w kontekście przerostu mięśnia sercowego, stanów zapalnych, jak i zmniejsza ryzyko tworzenia się zakrzepów przez hamowanie aktywności pewnych białek. Co więcej, jest ona w stanie znacząco obniżyć stężenie czynników aterogennych (sprzyjających rozwojowi miażdżycy) w osoczu, przy suplementacji kurkuminy w dawce 80 mg (przy założeniu, że zwiększamy jej biodostępność np. przez użycie piperyny) [11,12]. Również wykazano poprawę w przepływie krwi na skutek suplementacji 150 mg kurkuminy (również o zwiększonej biodostępności) [13]. Dodatkowo, przyjmowanie 80 mg kurkuminy przez 4 tygodnie u osób zdrowych poskutkowało znaczącym wzrostem stężenia tlenku azotu (NO) we krwi, bo aż o 40% [12].
Naturalny antyoksydant z zielonej herbaty – EGCG
Triacyloglicerole
Suplementacja 500mg kurkuminy dziennie doprowadziła do obniżenia się stężenia triglicerydów (TAG) o 47% na przestrzeni 7 dni. Paradoksalnie wyższe dawki (6000 mg) skutkowały mniejszym obniżeniem TAGniż dawki niższe, ale z czego to wynikało to nie wiemy do dziś dnia. Podobnie pozytywne efekty zaobserwowano u kolejnej grupy osób. Co więcej wcześniej wspomniane 500 mg spowodowało redukcję całkowitego cholesterolu o 17%, gdzie dawka rzędu 6 g obniżyła go o 5% [12, 14]. Praktycznym wnioskiem ze wspomnianych opracowań będzie stare jak świat przysłowie „więcej nie zawsze znaczy lepiej”. Także i w tym wypadku warto jest mieć na uwadze, że wyższe dawki kurkuminy nie będą dawały lepszych rezultatów. Tak samo ma się to w przypadku potencjału antyoksydacyjnego tejże substancji.
Wpływ na glukozę we krwi
Jednym z potencjalnych mechanizmów, przez które kurkumina przyczynia się do obniżenia poziomu glukozy we krwi jest stymulowanie aktywności kinazy zależnej od AMP w mięśniach szkieletowych, a to właśnie skutkuje zwiększonym wychwytem glukozy przez tkankę mięśniową [15]. Efekt ten się potęguje, kiedy współdziała ona z insuliną, co wydaje się być poniekąd logicznym. Do tego włączenie suplementacji kurkuminy w populacji osób o zwiększonym ryzyku wystąpienia cukrzycy T2 wykazywało działanie ochronne w kontekście funkcji komórek trzustki i przyczyniało się do zwiększenia wydzielania adiponektyny, a do tego skutkowało poprawą wrażliwości tkanek na insulinę [16].
Wsparcie gospodarki cukrowej – Berberyna
Wpływa to na masę mięśniową?
Kurkumina poprzez jej antyoksydacyjne właściwości może łagodzić negatywne skutki stresu oksydacyjnego w mięśniach szkieletowych, jak i również powodować mniejsze wydzielanie cytokin prozapalnych. Z tym, że warto mieć na uwadze, że rezultaty te były uzyskiwane na modelu zwierzęcym, aniżeli organizmie ludzkim [17]. Można śmiało powiedzieć, że mięśnie szkieletowe są jednym z głównych regulatorów glukozy we krwi, ponieważ odpowiadają one za 75% wychwytu glukozy po posiłku. Niektóre kwasy tłuszczowe, jak np. kwas palmitynowy może aktywować IRS-1, który oddziaływuje negatywnie na receptor insulinowy. Tym samym przyczynia się do zmniejszenia wrażliwości mięśni na insulinozależny wychwyt glukozy. Tutaj właśnie kurkumina wydaje się być pomocna, gdzie w dawkach 50-250 mg/kg masy ciała wykazywała poprawę wrażliwości insulinowej, poprzez wcześniej wspomnianą rolę AMPK [18].
Z czym łączyć?
– innymi kukurminoidami,
– piperyną, przez zwiększenie jej biodostępności,
– izoflawonami sojowymi, które są obecne w produktach sojowych,
– olejem rybim, w szczególności DHA (jak i ALA).
Skutki uboczne
Tylko dawki powyżej 4 g były związane z lekkimi skutkami ubocznymi tj. wzdęciami i żółknięciem stolca. Jednak ustały one po zaprzestaniu używania suplementu. Do tego przez stosowanie kurkuminy w większych ilościach może dojść do odczuwania lekkich bólów głowy, wysypki, biegunki, jak i refluksa. Przypominam, że skutki te były dopiero widoczne przy większych dawkach kurkuminy, więc stosowanie jej w rozważnych, umiarkowanych ilościach nie będzie niosło ze sobą negatywnych skutków.
Jak używać?
Przede wszystkim warto jest łączyć ją z piperyną. Wtedy poleca się suplementację 500 mg kurkuminy z 20 mg piperyny (3 razy dziennie, czyli finalnie 1500 mg i 60 mg piperyny). Można ją również suplementować w innych formach z lipidami jak np. Meriva, czy BCM-95. W przypadku BCM-95 poleca się 500 mg 2x dziennie. Natomiast w sytuacji, kiedy sięgamy po Merivę, od 200-500 mg 2x dziennie (400-1000 mg/dzień).