Zdrowa i sprawna stopa - dlaczego jest taka ważna? - Testosterone Wiedza

Kategorie

Najczęściej czytane

Zdrowa i sprawna stopa – dlaczego jest taka ważna?

źródło obrazka: Rolowanie stopy – Foot mobility

Wstęp

Stopa to dla większości z nas zapomniany obszar ciała. Prawdopodobnie, jeśli swoją higienę opierasz na braniu prysznica w pozycji stojącej to pewnie rzadko dotykasz stopy na dłużej niż kilka sekund. Na przestrzeni lat człowiek wyewoluował i wpakował cieszącą się życiem na wolności gołą stópkę w grube skarpety i ciasne buty. Zahibernował ją, upośledził i odebrał możliwość doświadczania świata zewnętrznego. Tysiące lat temu stopa musiała doświadczać ciągłych zmian terenu i różnych uwypukleń podłoża. Teraz ulice i chodniki przeważnie są płaskie, a wychodząc w teren zakładamy obuwie, które izoluje stopy od tych doświadczeń.

Dlatego w dzisiejszych czasach musimy koniecznie poświęcić więcej uwagi naszej naturalnej podeszwie. Zastosować alternatywne metody „pobudzania” jej do pracy.

 

Stopa naszym amortyzatorem i podstawą

Tytułowa część naszej maszyny zwanej ciałem jest niewiarygodną strukturą. Składa się ona z 26 kości (obydwie stopy to ¼ kości w całym ciele), mięśni o długości łącznej 5,7 metra oraz żył, tętnic i nerwów liczących sobie ponad kilometr. Do tego dochodzą tysiące gruczołów potowych, a ścięgno Achillesa jest tym najmocniejszym w naszym ciele. To właśnie od stopy zaczynamy każdy nasz ruch. Chód jest naszą podstawową funkcją życiową, gdzie najpierw stawiamy ją na ziemi i napinamy. Podczas zwykłego codziennego wchodzenia po schodach, całą siłę jaką generuje wasza noga spoczywa na tej jednej stopie, która działa jak przysłowiowy „amortyzator”. Przyjmuje ona na siebie zarówno moc uderzenia generowanego przez nas w kierunku podłoża jak i siłę oddawaną przez to podłoże. Cały ciężar ciała spoczywa właśnie na tej podstawie, która musi być niesamowicie sprawna i silna, aby stawiać czoła takiemu wyzwaniu.

Badania pokazują, że ból stóp może być skorelowany z odczuwaniem bólu w innych rejonach ciała. Ponad 50% respondentów zgłaszało co najmniej 1 schorzenie, a około jedna czwarta co najmniej 2 schorzenia. Najczęściej zgłaszanymi były ból pleców, kolana, biodra czy nawet depresja i zbyt wysokie ciśnienie krwi. Zaniedbana stopa to również zwiększone ryzyko choroby zwyrodnieniowej i reumatoidalnego zapalenia stawów. Można więc śmiało pokusić się o stwierdzenie, że słaba i obolała stopa to słabe całe ciało.

 

Omega-3, D3 oraz K2MK7 w jednym – kompleksowe wsparcie aparatu ruchu oraz całego organizmu

 

Dysfunkcje stopy, a obuwie

Co, jeśli Ci powiem, że Twoje piękne skórzane buty czy też błyszczące obcasy mogą powodować większość problemów bólowych w okolicy zarówno kręgosłupa jak i całego ciała? Oczywiście sam fakt posiadania takich butów i okazyjne zakładanie ich, nie jest niczym złym. Zły jest brak świadomości i przeświadczenie, że można tak „dusić” stopę całymi dniami i nie odczuwać z tego powodu żadnych konsekwencji zdrowotnych. Sam fakt spędzania większości czasu w trakcie dnia w butach już powinien być dla nas powodem, aby coś z tym zrobić.

Zbyt ciasny but będzie powodował ściśnięcie stopy, a co za tym idzie, zmniejszy się jej powierzchnia i obszar kontaktu z podłożem. Ostre zakończenie obuwia wpływa na „sklejanie” się ze sobą palców, a to w dłuższej perspektywie prowadzi do haluksów i innych deformacji w tym obszarze. Miękkie i amortyzujące podeszwy zaburzają utrzymywanie równowagi i rozregulowują struktury odpowiedzialne za stabilizację danego obszaru w okolicy kostki. Buty z podbiciem i szpilki zmieniają nasz punkt środka ciężkości, a zbyt długie obciążanie przodostopia tym spowodowane, będzie prowadzić do kolejnych dysfunkcji stopy.

Badania wykazują, że to właśnie kobiety o około 40% częściej zgłaszały ból stóp niż mężczyźni. Może to posłużyć nam jako pewna podstawa, aby stwierdzić, iż zbyt ciasne buty z podbiciem powodują problemy z naszymi naturalnymi „amortyzatorami”. Ponieważ to w gronie kobiet zdecydowanie bardziej popularnym jest chodzenie w tego typu obuwiu. Tak czy inaczej, nie zwalnia to mężczyzn z dbania o stópki.

Maślan sodu od Apollo’s Hegemony – wsparcie kondycji jelit i wchłaniania składników odżywczych

Jak to działa?

Stopa posiada łuk, który działa po części jak amortyzator. Do jego odpowiedniego ułożenia potrzebna jest zachowana aktywność odpowiednich struktur. Dobrze działająca stopa powinna „pochłaniać” część wstrząsów wywołanych poruszaniem się. Jeśli ten proces jest zaburzony (z różnych przyczyn oczywiście) to kolejne stawy zaczynają przejmować zadania stopy i „obrywać” niepotrzebnie przez nadmiar wykonywanej pracy. Staw kolanowy i biodrowy, wszystkie ich więzadła, powięzi, mięśnie i reszta okolicznych struktur. Następnie kręgosłup, zarówno odcinek lędźwiowy jak i piersiowy czy też szyjny. To wszystko będzie musiało mocniej pracować oraz kompensować brak odpowiednio wykonanego zadania przez nasz „amortyzator”. W ten sposób łatwo zobrazować sobie jak zwykłe „kuśtykanie” o jednej nodze może wpływać na naszą postawę i ewentualne przykurcze w górnych obszarach ciała. Krzywa miednica, obręcz barkowa, jedna noga wizualnie krótsza, skolioza czy nawet przepukliny. To wszystko może być wynikiem zaniedbanych urazów w obrębie stopy. Nawet popularnych skręceń, nie mówiąc już o pęknięciach czy też złamaniach.

 

Patentowany kolagen rybi NatiCol – najbardziej zbliżony do kolagenu ludzkiego – wsparcie aparatu ruchu, kondycji włosów, skóry oraz paznokci

 

Jak zadbać o stopę?

Patrząc na poprzedni akapit, potrzebujemy poprawnej aktywacji mięśni stopy i wysklepienia łuku. Przyda nam się przede wszystkim odbudowanie reaktywności struktur stopy w różnych płaszczyznach ruchu. Natomiast najważniejszym aspektem będzie tutaj poprawa czucia, odpowiednie ukrwienie, przywrócenie prawidłowego ustawienia oraz nauka kontroli nad stopą. To właśnie te ostatnie elementy będziemy mogli najlepiej przepracować sami ze sobą. Resztę polecam zdecydowanie skonsultować i przetrenować z odpowiednim fizjoterapeutą lub trenerem medycznym. Ponieważ odpowiednia diagnostyka i dobór indywidualnego protokołu ćwiczeń będzie tutaj niezwykle ważny. Każdy z nas jest inny i doświadczył w życiu różnorakich urazów, nie ustalimy więc jednego uniwersalnego postępowania. Można by było oczywiście przygotować przykładowy zestaw ćwiczeń, ale bez diagnostyki nie jesteśmy w stanie ocenić czy bardziej nam on pomoże czy też zaszkodzi.

Zatem skupmy się na tym co możemy zrobić sami. Poprawna ukrwienia, wstępne rozluźnienie i uelastycznienie struktur spiętych. Tu powinno pomóc zwykłe rolowanie piłeczką czy też małym wałkiem. Taki automasaż podeszwy oczywiście będzie bolesny, bo na stopie znajduje się bardzo dużo zakończeń nerwowych, ale jest to zdecydowanie gra warta świeczki. Do tego dodać możemy śmiało naukę kontroli, czyli wszelkie próby odseparowania palców od siebie, pozostawienia tych małych na ziemi i unoszenie palucha oraz czynności odwrotne. Próby „chwytania i puszczania” piłeczki palcami u stóp też mogą tutaj zdać egzamin. Częstsze chodzenie na boso, szczególnie po nierównych powierzchniach takich jak trawniki. Pozwoli ono na nowo „doświadczać” stopie świata zewnętrznego oraz poprawi czucie.

W domu możemy zastosować żelowe separatory do palców, których kobiety głównie używają do malowania paznokci u stóp. Będzie to świetnym przeciwdziałaniem dla tego co robią nam ciasne buty. Wystarczy założyć wieczorem takie separatory podczas oglądania swojego ulubionego serialu i posiedzieć w nich 10-20 minut dziennie. Wszelkie ćwiczenia stabilizacyjne zmuszające nas do stania na jednej nodze i utrzymywania równowagi z otwartymi lub zamkniętymi oczami. Struktury wokoło stopy pracują wtedy na najwyższych obrotach próbując znaleźć środek ciężkości. Będą one idealną „wisienką na torcie”, którą można zalecić każdemu.

Bibliografia

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC6098653/

https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC2547889/?report=readerhttps://scholar.google.pl/scholar?q=foot+pain+research&hl=pl&as_sdt=0&as_vis=1&oi=scholart#d=gs_qabs&t=1660887832804&u=%23p%3DsrX3v99CU80J

https://scholar.google.pl/scholar?q=related:srX3v99CU80J:scholar.google.com/&hl=pl&as_sdt=0,5#d=gs_qabs&t=1660887963142&u=%23p%3DUQ7gcKccg5EJ

https://scholar.google.pl/scholar?q=related:srX3v99CU80J:scholar.google.com/&hl=pl&as_sdt=0,5#d=gs_qabs&t=1660887974881&u=%23p%3DPPFoKCn5PFAJ

Informatyk, trener przygotowania motorycznego z zamiłowaniem do treningu medycznego, pasjonat dietetyki.

Uczestnik licznych certyfikowanych kursów z treningu siłowego, sylwetkowego, medycznego, przygotowania motorycznego oraz szkoleń z dietetyki.
Pracuje czynnie w sektorze IT dzięki czemu doskonale rozumie przeciwności losu utrudniające życie pracownika biurowego.
Zna bardzo dobrze dysfunkcje związane z pracą siedzącą i wie jak sobie z tym radzić.

Darmową wiedzą dzieli się również na swoich mediach społecznościowych.

    Dodaj swój komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*