Rola pleców w stabilizacji barku - Testosterone Wiedza

Kategorie

Najczęściej czytane

Rola pleców w stabilizacji barku

Mięsień najszerszy grzbietu jako stabilizator stawu ramiennego

W kontekście pracy kompleksu barkowego przeważnie mówi się o mięśniach stożka rotatorów, mięśniach zbliżających łopatę do kręgosłupa, mięśniu czworobocznym grzbietu. Warto jednak spojrzeć na problem od najbardziej zewnętrznej pokrywy mięśniowej, czyli na mięśnie klatki piersiowej oraz jedną z największych grup mięśni szybko kurczliwych, tj. Mm,najszerszy grzbietu.

 

 

Anatomia

latissimus dorsi to szeroki i plaski mięsień pokrywający dolną okolicę grzbietu. Posiada długi przyczep zwrócony do kręgosłupa, gdzie kieruje się w stronę barku. Mięsień ten ma 4 części na przyczepach początkowych.

Pierwsza część przyczepu  to część kręgowa, znajdująca się na wyrostkach kolczystych dolnych sześciu kręgów piersiowych, wszystkich lędźwiowych i grzebieniu kości krzyżowej.

 

Druga część to przyśrodkowa sekcja grzebienia biodrowego, następna część trzecia jako żebrowa na dolnych 3-4 żebrach oraz część łopatkowa obejmująca dolny kąt łopatki. Całość włókien kieruje się zbieżnie do dołu pachowego.

 

Przyczep końcowy znajduje się na grzebieniu guzka mniejszego kości ramiennej.

https://testosterone.pl/testosterone-pl-d3-k2

D3+K2MK7 w jednym

Czynność

 Lwia część funkcji mięśnia najszerszego polega na STABILIZACJI barku poprzez wpływ na staw ramienny, w którym przywodzi, nawraca oraz odpowiada za tyłozgięcie ramienia. Oprócz tego uwydatnia uniesienie żeber, przez co pomaga we wzorcu wdechu.

 

Unerwienie 

Unerwienie najszerszego grzbietu pochodzi od splotu ramiennego – nerw piersiowo-grzebietowy.

 

Żeby umożliwić pełną funkcję w stawie ramienno-łopatkowym wymagana jest odpowiednia długość, rozciągnięcie mięśnia najszerszego grzbietu. Mowa tutaj o zgięciu horyzontalnym, a więc do przodu oraz zgięciu do wzorca rąk nad głową w pozycji wertykalnej. Bardzo istotną rolę w tym wzorcu pełni rotacja zewnętrzna, gdzie najszerszy grzbietu pełni funkcję rotatora wewnętrznego. Wobec tej informacji powyższe twierdzenie ma swoje uzasadnienie- odpowiednia dbałość o rozciągnięcie i długość mięśnia najszerszego jest jednym z ważniejszych elementów dbania o właściwą funkcję stawu ramienno-łopatkowego. W ramach ciekawostki warto wspomnieć i jego roli w stabilizacji miednicy przy zwisie na drążku.

 

Warto wziąć pod uwagę wymagania poszczególnych sportów w kontekście długości mięśnia najszerszego grzbietu, w tym wypadku warto przytoczyć jedno badania określające tą zależność. Zawodnicy poszczególnych dyscyplin sportowych posiadają indywidualną długość mięśnia najszerszego grzbietu, z tytułu specyfiki poszczególnych dyscyplin, dla przykładu pływacy, podejmujący wysiłek na powierzchni wody, muszę posiadać odpowiednią długość i rozciągnięcie tego mięśnia w celu sprawnego pokonywania oporu wody, oraz w celu uwydatnienia techniki. Inne dyscypliny jak kajakarstwo, czy też rugby, nie wymagają pełnego zakresu ruchu w tym mięśniu, z tego względu, że nie jest on poddany takiej eksploatacji w pełnym zakresie, aczkolwiek warto mieć na uwadze, że odpowiedni balans mięśniowy zmniejsza ryzyko kontuzji. Tym bardziej, że rugby to sport kontaktowy, gdzie zawodnicy należą do grupy ryzyka. W przypadku przytoczonego badania pływacy charakteryzowali się największym zakresem ruchomości  w mięśniu najszerszym, gdzie w pozostałych grupach nie zaobserwowano znaczących różnic.

 

W ramach dysfunkcji w obrębie barku, często mówi się o sztywności mięśnia najszerszego. W fizjoterapii okazuje się, że jednym z pierwszych elementów praktyki dobrych specjalistów jest rozpoczęcie pracy od rozluźnienia i rozbicia mięśnia najszerszego w celu zminimalizowania napięć w obrębie tylnej części barku. Następnie można przejść do pracy nad tkankami głębokimi. Natomiast z tego miejsca jeśli podejrzewacie u siebie problemy z mięśniem najszerszym warto zróżnicować sobie napięcia poprzez małą baterię testów funkcjonalnych, tutaj mowa głównie o teście Degi – inaczej teście ściennym. Można go także wykonać na leżąco przy wyprostowanych i zgiętych kolanach w celu weryfikacji, czy partia mięśni kulszowo-goleniowych nie jest towarzyszącym problemem.

MSM – wsparcie aparatu ruchu

Test Degi należy wykonać przy pionowej ściance tyłem do niej z przygotowaniem sylwetki w postaci ustabilizowanych łopatek i miednicy w postaci lekkiego tyłopochylenia. Wykonujemy uniesienie wyprostowanych ramion do góry w kierunku ścianki. Brak dotknięcia rękami ścianki może świadczyć o przykurczeniu mięśnia najszerszego grzbietu.

 

W ramach własnej praktyki możemy skorzystać z ćwiczeń oferowanych w ramach tzw. Mobility, czyli powolnych regularnych ruchów w obrębie danego mięśnia lub stawu, co przyczynia się do zwiększenia zakresu ruchu w stawie – ROM – range of motion. Poniżej prezentacja 2 ćwiczeń.

 

Pierwszym ćwiczeniem jest rollowanie mięśnia najszerszego grzbietu w pozycji leżenia bokiem na rollerze – Lat’s Foam Rolling. Ćwiczenie polega na regularnych ruchach wałkiem, delikatnym przytrzymaniu rollera w sztywnym miejscu na powierzchni mięśnia w celu uwydatnienia ślizgu między powięzią, a mięśniem. Kładziemy się bokiem na podłodze, roller umieszczamy mniej więcej na środku długości torsu, lekko pod wysokością łopatki, rękę zginamy unosząc ją ponad poziom głowy i wykonujemy regularne ruchy równolegle do długości mięśnia lub też w poprzek przy zachowaniu krótkich ruchów.

 

 

Drugie efektywne ćwiczenie w ramach dbałości o rozciagnięcie mięśnia najszerszego oraz mobilności stawu ramienno-łopatkowego to Half Kneeling Lat’s Mobilization w/Band – innymi słowy mobilizacja mięśnia najszerszego w pozycji wykrocznej przy użyciu powerbandy. Bardzo skuteczne ćwiczenie zapeniające odpowiednie rozciągnięcie mięśnia i wymagające pewnej kontroli ze strony łopatki. Ze w zględu na aktywne uczestnictwo w tym ruchu, efekty zastosowania tej mobilizacji będą długofalowe. Tutaj mała uwaga, nie powinno się wykonywać tego ćwiczenia przy występującym konflikcie podbarkowym – impigment!

 

Ćwiczenie wykonuje się przy użyciu taśmy typu powerband przy ściance, bądź też sprzęcie fitness umożliwiającym podpięcie taśmy wysoko. Należy przyjąć pozycję wykroczną, z nogą wykroczną przeciwległą do rozciąganej kończyny, innymi słowy jeśli nogą wykroczną jest lewa, to rozciąganą kończyną będzie prawa ręka. Pochylamy sylwetkę torsu w przód, zachowując jego stabilność, zaczepiamy taśmę o nadgarstek w sposób wygodny dla ćwiczącego, oddalamy się od punktu zaczepienia taśmy na tyle, żeby poczuć uczucie rozciągania do 6-7 w skali 10. Możemy też delikatnie zrotować sylwetkę w kierunku rozciąganej ręki, aby uwydatnić wrażenie rozciągania. Przytrzymujemy następującą pozycję przez około 1,5 minuty, próbując również ruchów nadgarstkiem w celu znalezienia komfortowego uczucia rozciągania.

 

 

W przypadku braku odpowiedniego sprzętu można także zastosować klasyczne rozciąganie pasywne w oparciu np. o framugę drzwi, czy też w pozycji klęki podpartego na podlodze. Poniżej prezentacja tych rozciągań.

 

-Lat’s Doorway Stretch

-Quadruped Lat’s Stretch

 

Omega-3 wspierające kondycję organizmu

Podsumowanie

Z uwagi na jedną z głównych funkcji jakie pełni mięsień najszerszy grzbietu, czyli rotację wewnętrzną w stawie ramiennym, należy zwrócić uwagę na jego ewentualne usztywnienie, długość. Ma on istotne znaczenie w procesie stabilizacji barku, jego nieprawidłowa funkcja może prowadzić do „zamykania sylwetki” co w dłuższej perspektywie skutkuje dalszymi problemami w obrębie barku i wydajności innych mięśni barku. Ma to znaczenie chociażby w kontekście różnych dyscyplin sportowych oraz treningu siłowego. Ważną kwestią w ramach dbania o jego funkcję jest oczywiście mobility i rozciąganie, lecz w momencie pojawienia się nieznanych nam przyczyn bólu barku, warto zgłosić się do fizjoterapeuty, który pomoże znaleźć przyczynę i zaproponować skuteczne jej rozwiązanie.

 

 

Źródła:

 

1.Zofia Ignasiak. Anatomia Układu Ruchu, Wydanie II

2.https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2095254613000215

3.http://www.fizjoterapeutom.pl/materialy/artykuly/kinezyterapia/testy

4.https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/16092134/

 

Dyplomowany dietetyk oraz trener przygotowania motorycznego. Na co dzień pomagam osobom z zaburzeniami hormonalnymi z naciskiem na funkcjonowanie tarczycy. Zajmuję się także żywieniem w kontuzjach. Zadbaj o swoje zdrowie i poznaj mnie dzięki specjalistycznym artykułom i pozostałych mediach, w których się udzielam :)

    Dodaj swój komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*