XXI wiek, pracoholizm, bezsenność, nerwica, depresja i inne. Brzmi znajomo? To znak markowy dzisiejszych czasów. Stresy towarzyszące obecne człowiekowi na każdym kroku wywołują różnego rodzaju brzemienne skutki, z którymi organizm na co dzień musi się mierzyć. Tymi skutkami mogą być zaburzenia czynnościowe jelit, nieswoiste choroby zapalne jelit, dysbalanse hormonalne, depresje itp. Wśród „leków” oferowanych przez naturę wyróżnić należy pewną grupę ziół, które w ujęciu ajurwedy, fitoterapii, czy już nawet dietetyki klinicznej i sportowej stanowią jeden z bazowych elementów wspomagających zmagania człowieka z otaczającymi go trudnościami. Ta grupa ziół to tzw. adaptogeny. Adaptogen to jak nazwa wskazuje substancja, mająca na celu adaptowanie, w tym wypadku chodzi o zaadoptowanie organizmu do stresorów środowiskowych, w wyniku czego percepcja stresu i pokrewnych impulsów jest niższa. Artykuł ten poświęcony jest grupie najpopularniejszych adaptogenów i ich właściwości, ponieważ każde z wymienionych poniżej ziół ma odmienny efekt na organizm człowieka ze względu na obecność różnych związków aktywnych.
1) Ashwagandha
7% zawartość witanolidów w Ashwagandzie od APOLLOS HEGEMONY – KUP TUTAJ
Nie ma co ukrywać. Żeń-szeń Indyjski, bo taka jest nazwa tego zioła, jest jednym z najchętniej wybieranych suplementów/ziół adaptogennych, ze względu na swoje szerokie zastosowanie. Jedną z bardziej znanych właściwości jest niewątpliwie jej wpływ na tarczycę, tj. konwersję tyroksyny (FT4) do trójjodotyroniny (FT3) oraz regulację wydzielania TSH. Z tytułu jej stosowania największe benefity osiągną osoby z niedoczynnością tarczycy, jej postacią subkliniczną czy też wtórną, wywołaną np. nadmierną ekspresją kortyzolu i jego prekursora- CRH (działanie na wysokości podwzgórza). Ze względu na swoją charakterystykę poprawy konwersji hormonów tarczycy, zioło to nie jest polecane osobom cierpiącym na nadczynność tarczycy oraz chorobę Gravesa-Basedowa[1].
Badanie prowadzone w celu określenia wpływu Ashwagandhy na insulinowrażliwość dowodzą, iż przyczynia się ona do poprawy wrażliwości komórek mięśniowych na działanie insuliny[2](prawdopodobnie poprzez zwiększenie translokacji receptora GLUT4 do błony komórek mięśniowych), oprócz tego obniża stężenie glukozy o osób cierpiących na cukrzycę typu II.
Ashwagandha wykazuje poprawę libido. Po jej suplementacji u ochotników zanotowano zwiększoną ruchliwość plemników oraz zwiększenie ich ilości. Dodatkowo zaobserwowano wzrost stężenie testosteronu[3].
Po stosowaniu Ashwagandhy stwierdzono wzrost siły mięśniowej, szybszą regenerację przez obniżenie stężenia markera uszkodzeń mięśni CK-kinazy kreatynowej w porównaniu do grupy placebo[4].
Pewne badania wykazały, że stosowanie dawki Ashwy 300-500 mg znacząco przyczyniają się do poprawy funkcji kognitywnych takich jak pamięć ogólna, skupienie uwagi, szybkość reakcji[5].
Ashwagandha ma też wpływ na profil lipidowy. Jej 30 dniowa suplementacja przyczynia się do obniżenia trójglicerydów (TG), frakcji cholesterolu-LDL oraz lipoprotein o bardzo niskiej gęstości-VLDL[6].
Oprócz tego, zioło te, wykazuje działanie przeciwzapalne, zwiększając ilość komórek odpornościowych NK (natural killer)[7]. Ze względu na ten efekt, sugeruje się antynowotworowe działanie Ashwagandhy, dotychczasowe badania przeprowadzone na szczurach dają obiecujące efekty, jednak na chwilę obecną można się posiłkować obserwacjami i zakwalifikować tą właściwość w dział medycyny alternatywnej (czyli nie do końca zbadanej/udowodnionej).
2)Różeniec górski
Popraw wydajność z różeńcem standaryzowanym na salidrozydy od Apollo’s Hegemony – KUP TUTAJ
Rhodiola rosea, to kolejne zioło z grupy adaptogenów. Występuje jako jedne z częściej pojawiających się na półkach suplementacyjnych. Jako, że główną zaletą adaptogenów jest redukcja percepcji stresorów, nie inaczej sprawa ma się tutaj. Rhodiola skutecznie przyczynia się do redukcji poziomu kortyzolu poprzez powyższą właściwość, pomagając tym samym w utrzymaniu odpowiedniej odpowiedzi glikemicznej, ograniczeniu nadmiernej kumulacji tkanki tłuszczowej, poprzez stymulowanie pewnego enzymu, tzw. lipazy hormonozależnej, któr stymulowana jest przez Rozawinę – związek aktywny zawarty w Różeńcu[8].
Rhodiola posiada ciekawą właściwość zwiększania tolerancji na wysiłek oraz poprawy wytrzymałości. Otóż, zioło to, przyczynia się do stymulacji erytropoetyny (EPO) wpływającej na komórki szpiku kostnego, inicjując proces krwiotwórczy. W dużym uproszczeniu – im więcej krwinek czerwonych, tym organizm jest bardziej dotleniony, a co za tym idzie bardziej wydajny[9]. Oprócz tego, Różeniec, przyczynia się do szybszej regeneracji potreningowej poprzez zmniejszanie stężenia mleczanu we krwi, czyli markera uszkodzeń mięśni, czy też ich katabolizmu.
Przewlekłe zmęczenie to niewątpliwie domena biznesmenów oraz pracoholików. Wykazano, że podaż Rhodioli, przyczynia się do poprawy funkcji kognitywnych u osób z przewlekłym zmęczeniem w porównaniu do grupy placebo. Inne badanie o podobnej tematyce również wykazało podobny efekt w przypadku dawkowania 400 mg Rhodioli.
Salidrozydy, a więc jedne ze składników aktywnych zawartych w Różeńcu, przyczyniają się do aktywacji kinazy AMPK w mięśniach szkieletowych oraz zwiększonego poboru glukozy przez tkankę mięśniową, co może sugerować korzystny efekt Rhodioli
u osób w trakcie lub planujących tzw. redukcję[10].
Zioło to wykazuje również działanie neuroprotekcyjne[11] i zapobiega ekscytotoksyczności, poprzez aktywację szeregu enzymów przeciwutleniających. Dodatkowo, salidrozydy zawarte w Różeńcu chronią neurony przed hipoglikemią (niedoborem cukru). Warto przypomnieć, że jedynym paliwem dla tkanki nerwowej jest glukoza, co nie znaczy, że powinniśmy jeść słodycze ;).
Istnieją przesłanki, iż Rhodiola, na podobnej zasadzie jak 5-http (5-hydroxytryptofan), jest w stanie poprzez działanie na układ serotoninergiczny, wpływać na łaknienie i obniżać incydenty kompulsywnego objadania – napady wilczego apetytu. Efekt ten może być wywołany nawet przez samą redukcję poziomu kortyzolu i stresu.
3)Bacopa Monnieri[12]
Bacopa Monnieri standaryzowana aż na 50 % bakozydów – KUP TUTAJ
Następnym adaptogenem o wielu korzystnych działaniach jest Bacopa Monnieri. Szereg działań związanych z jej stosowaniem obejmuje funkcję neuroprotekcyjną, czyli ochronną wobec neuronów/tkanki nerwowej. Działanie to wiąże się z ekspresją enzymów przeciwutleniających jak dysmutaza ponadtlenkowa (SOD), katalaza, peroksydaza glutationowa (GSH-Px), reduktaza glutationowa itp. , które neutralizując wolne rodniki dbają o bezpieczeństwo tej wrażliwej na ich działanie tkanki.
Właściwe natlenienie mózgu odgrywa kluczową rolę w jego efektywnym funkcjonowaniu, podanie Bacopy Monnieri przyczynia się do rozszerzenia naczyń krwionośnych tkanki mózgowej poprzez ekspresję tlenku azotu (NO), prowadząc tym samym do polepszenia jego odżywienia, co ma przełożenie na funkcje kognitywne.
Ciekawą właściwością tego adaptogenu jest regulacja poziomu neuroprzekaźników. Wpływa on na odpowiednie stężenia zarówno serotoniny, noradrenaliny, dopaminy, co ma swoje odniesienie w regulacji chociażby gospodarki hormonalnej.
Blokowanie nadmiernej ekspresji cytokin prozapalnych takich jak IL-6, TNF-alfa czy LPS (lipopolisacharyd), jest również domeną Bacopy. Co prawda fizjologiczne stężenia cytokin są jak najbardziej pożądane, tak jednak ich nadmierne wydzielanie powoduje szereg niekorzystnych efektów, szczególnie u osób ze stanami zapalnymi wątroby i jelit (np. insulinooporność)[13].
Charakterystyczną funkcją każdego adaptogenu jest obniżanie percepcji stresu, a co za tym idzie poziomu kortyzolu, co ma wpływ na właściwe funkcjonowanie układu współczulnego i szereg procesów składających się na homeostazę organizmu.
4)Gotu Kola[14]
Wysoce standaryzowany ekstrakt (aż 20% azjatykozydów) z Gotu Koli – KUP TUTAJ
Centella asiatica, a inaczej Gotu Kola, wpływa na przyspieszenie procesu gojenia ran, przyczyniając się do większej proliferacji komórek oraz syntezy kolagenu w miejscu gojenia. Hamuje również proces zapalny prowadzący do rozrostu blizn i tworzenia bliznowców.
Przypuszcza się, iż Gotu Kola wpływa na stabilizację tkanki łącznej naczyń krwionośnych, prowadząc do wzmocnienia ścian naczyń krwionośnych u osób z niewydolnością żylną, a dodatkowo dzięki wymienionej właściwości stabilizacji, przyczynia się do ograniczenia rozwoju autoimmunologicznej choroby tkanki łącznej – twardziny układowej.
Stwierdzono uspokajający wpływ Gotu Koli u osób z nadmierną reakcją lękową. Przypuszcza się, że mechanizm ten, powiązany jest
z łączeniem się brahmozydów (składników aktywnych Gotu Koli) ze swoistymi receptorami cholecystokininy (CCK-B) związanych
z rodziną białek G, które wiążą hormony cholecystokininę oraz gastrynę odgrywających rolę w modulacji lęku.
Bada się obecnie wpływ Gotu Koli na cofanie zmian depresyjnych. Gotu Kola wykazuje działanie antydepresyjne poprzez zmniejszanie poziomu kortykosteronu, zwiększenie ekspresji receptora serotoniny (5-HT), noradrenaliny i dopaminy, a dodatkowo podwyższenie stężenia kwasu 5-hydroksyindolooctowego (5-HIAA). Zmiany te, przyczyniają się do regulacji osi HPA (podwzgórze-przysadka-nadnercza) prowadząc do cofnięcia się depresji.
Gotu Kola wykazuje ponadto właściwości neuroprotekcyjne, oparte na tym samym mechanizmie co Bacopa Monnieri, będąc potencjalnym kandydatem dla skutecznej terapii osób cierpiących na chorobę Alzheimera, powiązanej z nadmierną kumulacją złogów beta-amyloidu.
5)L-teanina
Plejotropowa L-teanina – KUP TUTAJ
Aminokwas wyizolowany z liści zielonej herbaty, także potencjalne efekty z tytułu stosowania l-teaniny są podobne jak w przypadku katechin zielonej herbaty jak np. Gallusan Epigallokatechiny(EGCG).
Więcej o EGCG można dowiedzieć się TUTAJ
Otóż L-teanina, wpływa na pobudzenie fal alfa w mózgu, co ma przełożenie wyciszenie organizmu. Efekt ten jest również wywołany zwiększoną ekspresją GABA przez l-teaninę. GABA przyczynia się do regulacji stężeń dopaminy i serotoniny w mózgu, przekładając się na regulację i relaksację układu współczulnego[15].
Aminokwas ten, poprzez zwiększoną produkcję NO (tlenku azotu) w naczyniach krwionośnych przyczynia się do ich rozszerzenia[18]. Zmniejsza to ryzyko chorób sercowo-naczyniowych, ponadto zanotowano zmniejszenie utleniania frakcji LDL cholesterolu[16],
a dodatkowo suplementacja l-teaniny przełożyła się obniżenie ciśnienia tętniczego[17].
Suplementacja l-teaniny przywraca prawidłowe stężenia komórek NK, prowadząc do zwiększenia odporności organizmu. Jednoczesne podanie ochotnikom EGCG oraz l-teaniny przyczyniło do zmniejszonej ilości zachorowań/przeziębień w porównaniu do grupy placebo[19].
6)Żeń-szeń Syberyjski[20]
Żeń-szeń Syberyjski o wusokiej standaryzacji – KUP TUTAJ
Eleutherococcus senticosus lub łatwiej Eleuterokok, jest znany ze swoich właściwości przeciwstresowych, zwalczania infekcji czy wszelkich nieprawidłowości w układzie odpornościowym. Jego relaksująca właściwość wynika ze zmniejszenia wspomnianej wcześniej percepcji stresu i poziomu kortyzolu. Oprócz tego, Eleutherococcus wpływa na poprawę funkcji poznawczych takich jak pamięć, uczenie się. Dodatkowo obserwuje się poprawę wydolności fizycznej.
Żeń-szeń Syberyjski przyczynia się do ochronnego wpływu na proces fałdowania białek poprzez aktywację białek szoku cieplnego (HSP), co zmniejsza ryzyko chorób neurodegeneracyjnych. Obecnie, badany jest wpływ Eleuterokoku na osoby dotknięte chorobą Parkinsona oraz jego działania zmniejszające objawy tej choroby jak i profilaktyczne.
Zioło te, przyczynia się też do obniżenia stanów zmęczenia, tego fizycznego wywołanego forsownym treningiem oraz umysłowego, wykazuje efekt hepatoprotekcyjny oraz gastroprotekcyjny. Działa przeciwzapalnie przez obniżenie stężenia cyklooksygenazy(COX-2) i poprawia tolerancję immunologiczną.
7)Holy Basil (Święta Bazylia)[21]
Tulsi firmy Hepatica – KUP TUTAJ
Na koniec jeden z silniejszych adaptogenów – Tulsi. Wykazuje szereg pozytywnych działań. Obejmują one działanie protekcyjne wobec diabetyków. Wykazano, że podanie Świętej Bazylii przyczynia się do obniżenia poziomu glukozy i regulacji jej poposiłkowego stężenia. Zaobserwowano również regulację poziomu cholesterolu.
Przypuszcza się, że ekstrakt ze świętej bazylii może być pomocny w walce z bakterią przyczyniającą się do rozwoju trądziku – Propionibacterium acnes.
Holy Basil, w znaczący sposób przyczynia do obniżenia poziomu katecholamin, prowadząc do wyciszenia organizmu i wspominanej często percepcji stresu.
Przypuszcza się, że Tulsi wykazuje korzystny efekt w przypadku bólów głowy i migren. Efekt ten, jak się sugeruje, wywołany jest łagodzącym działaniem składników aktywnych w Tulsi na ciśnienie zatokowe, będące jednym z komponentów składających się na ból głowy oraz migrenę.
Podwyższenie potencjału antyoksydacyjnego przez aktywację odpowiednich enzymów, to również domena Świętej Bazyli. Oprócz tego, chroni ona DNA przed uszkodzeniami, zmniejszając ryzyko rozwoju nowotworu.
Tulsi wykazuje ochronny wpływ przed działaniem metali ciężkich i negatywnym działaniem promieniowania.
Oprócz powyższych działań, przy suplementacji Świętą Bazylią, zaobserwowano obniżenie zmęczenia fizycznego, regulację parametrów lipidogramu, działanie hepatoprotekcyjne oraz nefroprotekcyjne w wyniku nadmiernej konsumpcji cukru.
Domeną Holy Basil jest również bardzo szerokie działanie przeciwbakteryjne, przeciwgrzybicze oraz przeciwwirusowe. Przypuszcza się, iż Tulsi jest pomocna w zakażeniach dróg moczowych, infekcjach skóry, zakażenia gruźlicą, durem brzusznym, rzeżączką, opryszczką, malarią i innym.
Tulsi przejawia właściwości antylękowe i przeciwdepresyjne. Mechanizmy działania składników aktywnych Tulsi, w przypadku tego typu zaburzeń, są podobne jak w przypadku Gotu Koli.
Literatura:
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4296437/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/25796090
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/19501822
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/26609282
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/24497737
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/11116534
- https://blog.priceplow.com/wp-content/uploads/2014/08/withania_review.pdf
- https://pdfs.semanticscholar.org/b1e8/32c4d0e8d9d030cd99edd8b76991902d2089.pdf
- http://xbodyconcepts.com/rhodiola-increases-epo-production/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4500366/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22095090
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3746283/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC5269610/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3116297/
- https://www.liebertpub.com/doi/pdf/10.1089/10762800151125092
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17352971
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/17891480
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/22819553
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21338496
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3991026/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4296439/
Emil K
22 stycznia 2019 o 09:22Sam stosuję bacopę i różeniec. Odczuwalna poprawa, jeżeli chodzi o kognitywność 🙂
Mateusz Jagielski-Szczypik
22 stycznia 2019 o 13:24Zdziwiłbym się gdyby było inaczej 😉
Anna
27 stycznia 2019 o 23:32To jest rewelacyjne zioło,korzeń arktyczny,polecam.
Mateusz Jagielski-Szczypik
28 stycznia 2019 o 17:37Oj tak Rhodiola(wspomniany korzeń) jeszcze niejednokrotnie zadziwi 😉
Hanna
21 lipca 2019 o 20:11Rozeniec. I bacopa można jednocześnie zażywać?
Mateusz Jagielski-Szczypik
22 lipca 2019 o 13:48W jakimś konkretnym celu ?
Patryk
11 sierpnia 2019 o 19:00Ashwagandha super na mnie działa pod względem poprawy wytrzymałości i wzrost testosteronu. Jednak niesamowicie brzydko się pocę przy kuracji. Naprawdę zapach potu już po tygodniu jest zdecydowanie inny, co może być przyczyną?
Mateusz Jagielski-Szczypik
23 sierpnia 2019 o 11:46Możliwe, że wspomniany wzrost poziomu testosteronu potęguje niespecjalnie przyjemną woń, ciężko powiedzieć może istnieją jeszcze inne towarzyszące zmiany w hormonach które wpływają na to wrażenie, niedobory pokarmowe, bakterie zasiedlające dół pachowy, nadmiar produktów z rodziny roślin krzyżowych ? Zachęcam do diagnostyki i pozdrawiam
Ol
5 lutego 2022 o 20:46O to,to , zauważyłam to samo u siebie
Dodam że nigdy nie miałam problemów z nadmiernym poceniem lub zapachem potu
Artu
30 stycznia 2020 o 13:33Możemy łączyć ze sobą Aswaghande, Gotu Kole i Bacope jako stałą suplementację?
Mateusz Jagielski-Szczypik
9 kwietnia 2020 o 13:24Można spróbować takiego stacku, lepiej w tym wypadku zaopatrzeć się w preparat kompleksowy, albo taki o uregulowanej zawartości poszczególnych związków aktywnych. Przed snem można spróbować takiej suplementacji.
Sylwia
23 sierpnia 2020 o 21:32Czy można zażywać adaptogeny z lekami antydepresyjnymi ssri?
Oskar Hejmowski
2 września 2020 o 10:51Należy skonsultować z lekarzem, ponieważ niektóre adaptogeny mogą wejść w niechcianą interakcję z lekiem
Mateusz
22 października 2020 o 19:09Jest sens stosować jednocześnie Ashwę i Rhodiolę?
Oskar Hejmowski
10 grudnia 2020 o 17:22Jak najbardziej 🙂