Obrazek wyróżniający: Sushil Ghimire
Zamierzeniem zarówno praktyków sportowych, jak i tych zajmujących się utrzymaniem zdrowia jest osiągnięcie zarówno krótko- jak i długoterminowego wzrostu w sprawności fizycznej. Długotrwała poprawa wynika z konsekwentnego stosowania metod treningowych i terapeutycznych, zazwyczaj opartych na periodyzacji ćwiczeń [1]. Jednakże szybką poprawę można uzyskać poprzez zastosowanie różnorodnych strategii fizycznych lub psychologicznych przed lub w trakcie treningów czy zawodów sportowych. Dużo uwagi skupia się na możliwości poprawy wydajności poprzez wykorzystanie strategii indukujących po-aktywacyjne wzmocnienie (z ang. post-activation potentiation, PAP) w pracujących mięśniach. Zjawisko PAP jest określane jako zwiększona reakcja mięśni na stymulację po intensywnym skurczu, mierzona jako maksymalna siła skurczu wywołana przez nadmierną stymulację elektryczną [2]. Jednak termin „PAP” ostatnio używany jest również do opisania dobrowolnego wzrostu siły lub mocy po rozgrzewce opartej na ćwiczeniach o dużej intensywności, bez potwierdzenia przez stymulację skurczową, co sugeruje, że inne czynniki, takie jak temperatura mięśni czy poziom aktywacji, mogą również przyczynić się do poprawy. W rezultacie nie zawsze jest jasne, czy wzrost wydajności mięśni wynika z mechanizmów charakterystycznych dla „klasycznego” PAP (np. fosforylacja lekkiego łańcucha miozyny), czy też przez inne zmiany zaobserwowane podczas rozgrzewki lepiej tłumaczą tę poprawę. Dodatkowym istotnym aspektem jest to, że w badaniach oceniających nagły wzrost wydajności powszechnie stosuje się podobny schemat eksperymentalny: Test Wydolnościowy 1 → Skurcze mięśniowe → Okres odpoczynku → Test Wydolnościowy 2 (często także Testy 3, 4, 5…).
Pomimo tego, że efekt PAP (według klasycznej definicji) utrzymuje się tylko przez kilka minut [zazwyczaj <3 min; o półtrwaniu ~28 s według Vandervoorta i in. (1983)], większość badań wykazała, że szczytowa poprawa wydajności często występuje 6–10 minut po działaniu kondycjonującym [3,4]. W związku z tym pojawia się pytanie, czy efekt PAP jest zbieżny w czasie z ostrą, dobrowolną poprawą wydajności obserwowaną po intensywnych skurczach u ludzi. Niemniej jednak wiele badań stwierdza poprawę wyników w Testach 2 w porównaniu z Testem 1, co sugeruje, że działanie wysiłkowe ma istotny wpływ w praktyce. Z tego powodu ostatnio proponuje się używanie terminu zwiększenie wydajności po aktywacji (z ang. post-activation performance enhancement (PAPE)), gdy intensywne skurcze wysiłkowe prowadzą do poprawy wydajności mięśni w kolejnym teście bez potwierdzenia klasycznego PAP (tj. oceny siły skurczu).
Gaindesire od testosterone.pl – idealne połączenie podstawowych substancji do zastosowania przed treningiem – substancje aktywne wyłącznie w skutecznych dawkach – KUP TUTAJ
PAP – po-aktywacyjne wzmocnienie
Raporty o zwiększonej reakcji skurczowej mięśnia po skurczu wysiłkowym mają swoje korzenie w XIX wieku. Tradycyjnie, wzmocnienie było mierzone jako wzrost siły izometrycznego skurczu mięśnia, który tymczasowo wzrasta po skurczu związanym z wysiłkiem. Istnieją trzy formy wzmocnienia zależnego od aktywności: wzmocnienie schodkowe, wzmocnienie po tężcowe i PAP. W każdym przypadku wykrycie zwiększonej reakcji skurczowej opiera się na zastosowaniu znanego bodźca do mięśnia lub nerwu ruchowego przed i po skurczu wysiłkowym. Wzmocnienie zależne od aktywności jest ogólnie definiowane jako zwiększona reakcja skurczowa na daną stymulację, która jest uzależniona od historii skurczów, czyli wcześniejszej aktywacji mięśni. Wzmożoną reakcję obserwuje się po skurczu indukowanym wysiłkiem, osiągając szczyt w ciągu kilku sekund, a następnie malejąc w amplitudzie w ciągu następnych kilku minut. Główna różnica między trzema formami wzmocnienia dotyczy skurczu warunkowania, który wywołuje wzmożoną reakcję: w wzmocnieniu schodkowym skurcze warunkujące obejmują powtarzające się stymulacje elektryczne o niskiej częstotliwości, gdzie skurcze sekwencyjnie zwiększają swoją amplitudę; w wzmocnieniu po tężcowym krótki ciąg stymulacji elektrycznej o wysokiej częstotliwości działa jak skurcz kondycjonujący; w PAP wzmożona reakcja skurczowa (skurcze mięśni) jest wywoływana przez dobrowolną aktywację mięśni (chociaż bodźce tężcowe można stosować w modelach zwierzęcych badających mechanizmy leżące u podstaw reakcji wzmagających) [5]. Chociaż trudno jest precyzyjnie określić naukowe źródła tych różnych zjawisk, wydaje się, że najstarszymi terminami stosowanymi są „schody” lub „treppe”. W publikacji Lee (1907) terminy te odnoszą się do „faktu, że powtarzające się reakcje tkanki na powtarzające się i równe bodźce zwiększają przez pewien czas intensywność” [6]. Oznacza to stopniowy wzrost reakcji skurczowej podczas powtarzanych stymulacji o niskiej częstotliwości, chociaż to zjawisko było już wcześniej znane i wynikało z wcześniejszych badań. Faktycznie, termin „treppe” został wprowadzony po raz pierwszy przez Bowditcha (1871) podczas badania mięśnia sercowego u żaby [7]. Jednak Ranke (1865) wcześniej zauważył, że „wszyscy wiedzą, że pierwsze drgnięcie mięśnia nie jest największe”, ale jego przyczyny były „całkowicie niejasne”[7,8]. Później Marey (1866) zauważył, że wysokość krzywej siły mięśnia podczas ciągłej aktywności najpierw wzrasta, a potem maleje [9]. Związał on zjawisko wzmocnienia ze zmęczeniem, co później potwierdzili Brown, Tuttle i inni [5]. Termin „wzmocnienie posttetaniczne” pojawił się później, w latach trzydziestych XX wieku. Odnosił się on do wzrostu amplitudy napięcia skurczowego po długotrwałej stymulacji tężcowej mięśni, zazwyczaj przy wysokiej częstotliwości stymulacji. Zaobserwowano, że to wzmacniające działanie jest niezależne od integralności nerwowo-mięśniowego układu przenoszącego. W związku z tym wczesne terminy stosowane do opisu nasilenia efektów odnosiły się do zjawisk zachodzących wyłącznie w mięśniach i na które nie miały wpływu mechanizmy centralnego układu nerwowego. Określenie „po-aktywacyjnego wzmocneinia” (PAP) ma nieco trudniejsze do ustalenia pochodzenie. W latach 70. XX wieku Burke i współpracownicy używali tego terminu, odróżniając go od wzmocnienia po tężcowego lub wzmocnienia schodkowego; odnosili się do powtarzalnej aktywacji z częstotliwościami i liczbą impulsów zgodną z naturalną aktywacją [10]. Uznano to za bardziej ogólną charakterystykę „wzmocnienia zależnego od aktywności”, ponieważ odnosi się ona konkretnie do wzrostu napięcia skurczowego, który występuje po każdym rodzaju powtarzalnej aktywacji. Obecnie powszechnie uważa się, że PAP jest indukowane przez dobrowolną aktywację mięśnia (przy maksymalnej lub prawie maksymalnej intensywności), podczas gdy wzmocnienie po tężcowe jest indukowane przez mimowolną (elektryczną) stymulację tężcową [5]. W każdym razie, PAP jest oceniane poprzez wzrost maksymalnej siły skurczu mięśnia. Badanie wzrostu momentu skurczowego w odpowiedzi na krótkie maksymalne dobrowolne skurcze (MVC) stało się popularne dzięki publikacji kilku istotnych prac na początku lat 80. W tych badaniach autorzy wykazali, że PAP zależy od charakterystyki badanego mięśnia, czasu trwania i intensywności skurczów kondycyjnych oraz długości mięśnia. Na przykład, wydawało się, że optymalizacja PAP następuje po 10-sekundowym MVC w przeciwieństwie do krótszych lub dłuższych aktywacji, gdzie dłuższe skurcze tłumią PAP poprzez mechanizmy powodujące „zmęczenie” [3]. Zaobserwowano, że maksymalne siły skurczu wywołane PAP były ponad dwukrotnie większe niż siły skurczu bez wzmocnienia, przy czym efekt ten był wykrywany niemal natychmiast po skurczach kondycjonujących i gwałtownie spadał do połowy po 28 s, a następnie wolniej przez kolejne 8–10 minut [3]. Stwierdzono więc, że efekt ten jest krótkotrwały i prawdopodobnie przynosi praktyczne korzyści jedynie w ciągu pierwszych kilku minut po jego wywołaniu.
Początkowe badania nad PAP wskazywały na mięśnie jako miejsce jego pochodzenia, lecz dokładny mechanizm pozostawał niejasny. Dopiero później odkryto, że fosforylowany łańcuch lekki miozyny II w mięśniach szkieletowych może stanowić potencjalny mechanizm PAP. Naukowcy zauważyli, że wzmocnienie po tężcu trwało tak długo, jak długo łańcuch lekki miozyny był fosforylowany. Dalsze badania wykazały, że fosforylacja tego łańcucha lekkiego miozyny zależna od wapnia sprawiała, że kompleks aktyna-miozyna był bardziej wrażliwy na wapń. To prowadziło do szybszego tworzenia mostków krzyżowych, co odpowiadało za szybsze tempo rozwoju siły (RFD). Okazało się również, że wzmocnienie było bardziej efektywne przy niskich stężeniach mioplazmatycznego wapnia, dlatego występowało częściej w przypadku skurczów o niskiej częstotliwości, a nie przy skurczach o wysokiej częstotliwości. W tym drugim przypadku, wysokie częstotliwości stymulacji powodowały nasycenie wapniem, uniemożliwiając jakiekolwiek zwiększenie wrażliwości na wapń. Następnie zasugerowano, że krótkie dobrowolne skurcze przy maksymalnym wysiłku również mogą być wzmocnione, ponieważ PAP wiąże się ze wzrostem szczytowej szybkości rozwoju siły. Faktycznie, zaobserwowano zwiększoną reakcję skurczową przy wysokich częstotliwościach stymulacji, szczególnie gdy skurcze były bardzo krótkie [2,5].
Ultra Fish Oil od Appolo’s Hegemony – suplement diety zawierający w swoim składzie Omega-3 należące do grupy niezbędnych wielonienasyconych kwasów tłuszczowych – KUP TUTAJ
Mechanizmy działania
Kiedy mięśnie zostają stymulowane przez układ nerwowy, impulsy nerwowe przemieszczają się wzdłuż aksonu ruchowego do końca nerwowego, gdzie transmisja nerwowo-mięśniowa wywołuje powstawanie i rozprzestrzenianie się impulsów nerwowych na błonie mięśniowej. Impulsy nerwowe na błonie mięśniowej powodują uwolnienie jonów wapnia z siateczki sarkoplazmatycznej za pośrednictwem receptorów rianodyny, które reagują na depolaryzację błony. Wapń przenika przez mioplazmę, oddziałując z białkami wiążącymi i pompami jonowymi. Połączenie Ca2+ z troponiną C umożliwia odblokowanie miejsc wiążących na aktynie, co pozwala na połączenie z miozyną i generowanie siły skurczu. Ponowne przeniesienie Ca2+ do siateczki sarkoplazmatycznej odbywa się za pomocą pompy wapniowej retikulum endoplazmatycznego, co prowadzi do odłączenia Ca2+ od troponiny C i rozluźnienia mięśni. Ten proces przekształca sygnały nerwowe w siłę mięśni, ale inne procesy działające na każdym etapie mogą modyfikować relację między sygnałem nerwowym a siłą mięśni. Wynika z tego, że można również modyfikować zależność między stężeniem Ca2+ a siłą mięśni, czyli wrażliwość na wapń. Warto zauważyć, że nie można zwiększyć szczytowej siły izometrycznej, gdy mięsień (lub włókno mięśniowe) jest już w pełni aktywowany, ponieważ wtedy osiągnięto maksymalną liczbę możliwych mostków aktyno-miozynowych. Niemniej jednak istnieją dowody na to, że siła generowana podczas maksymalnych skurczów ekscentrycznych może być zwiększona. Ważne jest również, że ten efekt jest bardziej zauważalny we włóknach typu II, które charakteryzują się niższą podstawową wrażliwością na Ca2+ i większą aktywnością kinazy lekkich łańcuchów miozyny w porównaniu do włókien typu I. Dlatego są one bardziej podatne na bodźce, które poprawiają wrażliwość na wapń. W praktyce oznacza to, że osoby z większym udziałem włókien mięśniowych typu II (o wyższej zawartości miozyny typu II) odnoszą większe korzyści z zastosowania PAP, co przejawia się jako wzrost szczytowej siły skurczu. Faktycznie, wykazano również, że wykazują one większe zwiększenie siły w wyniku dobrowolnych skurczów (tj. PAPE). Ponadto, fakt, że fosforylacja kinazy lekkich łańcuchów miozyny ma mniejszy wpływ we włóknach typu I, częściowo ze względu na ich już wyższą wrażliwość na Ca2+ i niską aktywność MLCK, sugeruje, że fosforylacja MRLC jest kluczowa dla optymalnego funkcjonowania skurczowego we włóknach typu II, a nie jest to unikalny i korzystny mechanizm pozwalający na „zwiększenie” wydajności skurczu. Wywołanie fosforylacji MRLC może być zatem kluczową strategią zapewniającą optymalne funkcjonowanie mięśni u osób z większym udziałem miozyny typu II. Ponieważ takie efekty można łatwo uzyskać poprzez skurcze mięśni, niektórzy badacze sugerują, że stan wzmożenia jest powszechnym stanem operacyjnym szybko kurczliwych mięśni szkieletowych w warunkach życia [5,11].
Kolejnym aspektem jest wpływ na temperaturę ciała. Wzrost temperatury mięśni jest ściśle związany z zwiększeniem zarówno tempa wzrostu siły, jak i szybkości skracania się mięśni, zarówno w mięśniach/włóknach szybkich, jak i wolnokurczliwych. Te wyniki są zgodne z faktem, że szybkość cykli mostkowych jest silnie zależna od reakcji ATPazy miozyny na temperaturę. Nie jest więc niespodzianką, że podwyższenie temperatury wewnątrzmięśniowej, wywołane wysiłkiem fizycznym, prowadzi do znacznego zwiększenia wydajności w działaniach wymagających dużej siły mięśniowej, takich jak skoki dosiężne czy sprint na rowerze [12]. W ćwiczeniach uścisku dłoni, podwyższenie temperatury mięśni o 1°C za pomocą biernego podgrzewania (poprzez zanurzenie w wodzie) spowodowało wzrost maksymalnej mocy o 5,1%, co sugeruje, że podobne zwiększenie wydajności można zaobserwować we wszystkich rodzajach ćwiczeń. Zmiany temperatury mogą również wyjaśniać efekty zależne od prędkości, takie jak większy wzrost obserwowany przy szybszej (180°·s-1 ) w porównaniu do wolniejszej (60°·s-1) momentu obrotowego prostownika kolana po izometrycznym działaniu kondycjonującym. Jednakże odkrycia, że PAPE może być większy u osób z wyższą zawartością procentową łańcucha ciężkiego miozyny typu II, nie można łatwo wytłumaczyć wzrostem temperatury, ponieważ wszystkie typy włókien wykazują podobną zależność od temperatury.
Sztywność mięśni
Zarówno najwyższe jak i półmaksymalne siły skurczowe, jak również tempo wzrostu siły (RFD), są silnym wpływem sztywności struktur elastycznych szeregu domięśniowego; co jest istotne dla wyników obecnego PAP przeprowadzanego in vivo. Jest to spowodowane tym, że praca wykonywana przez mostki poprzeczne jest absorbowana przez elastyczne tkanki podczas rozciągania, co prowadzi do akumulacji energii. Na przykład Edman i Josephson obliczyli, że 40% czasu potrzebnego do osiągnięcia 50% maksymalnej siły w pojedynczych włóknach mięśniowych żaby (pozbawionych ścięgna zewnętrznego) jest konieczne do rozciągania szeregowych struktur elastycznych – pozostały czas można przypisać procesowi pobudzenia i skurczu [13]. W większych i bardziej złożonych mięśniach, które zawierają znaczną ilość tkanki łącznej, opóźnienie wzrostu siły związane z rozciąganiem szeregowych elementów elastycznych ma istotny wpływ na tempo rozwoju siły oraz na maksymalną siłę osiągniętą podczas krótkich lub półmaksymalnych skurczów. Teoretycznie zwiększenie sztywności powinno sprzyjać RFD oraz maksymalnemu momentowi skurczowemu, co może wpływać na test PAP przeprowadzany in vivo. Ścięgno i rozcięgno stanowią jedną ciągłą strukturę tkanki elastycznej, która jest połączona szeregowo z mięśniem i teoretycznie mogłaby wpływać na szereg efektów elastycznych, co sugeruje, że potencjalne zwiększenie sztywności tych struktur może prowadzić do wzrostu siły. Jednakże badania wykazały, że w niektórych przypadkach skurcze mięśni raczej zmniejszają sztywność ścięgien niż ją zwiększają, a kontynuowanie skurczów mięśni nie przynosi dodatkowego efektu, pomimo obserwacji PAP i PAPE nawet po wykonaniu wielu maksymalnych skurczów przed kondycjonowaniem. Dodatkowo, zauważono, że maksymalny izometryczny skurcz zginacza podeszwowego trwający 6 sekund powoduje znaczny wzrost siły skurczu (tj. PAP), nie powodując wykrywalnej zmiany sztywności ścięgna Achillesa u intensywnie wytrenowanych sportowców, nawet przy porównywalnym poziomie siły skurczu. Ostatnim istotnym dowodem jest obserwacja PAP w mięśniach, które posiadają bardzo mało pochewki rozcięgnowej i których ścięgno zostało usunięte, co sugeruje, że ostre zmiany w funkcjonowaniu mięśni muszą wynikać przede wszystkim ze zmian w samym mięśniu. W związku z tym, na podstawie obecnych dowodów, jest mało prawdopodobne, że zmiany specyficzne dla ścięgien są podstawą efektów PAP lub PAPE [5].
Kreatyna od Testostorone.pl – zwiększa zdolności wysiłkowe oraz regeneracyjne – KUP TUTAJ
PAP czy PAPe?
PAP, zdefiniowany w tradycyjnym kontekście i oceniany podczas skurczu mięśnia, jest głównie tłumaczony poprzez fosforylację łańcucha lekkiego miozyny, chociaż mogą istnieć inne mechanizmy. Natomiast PAPE wykazuje odmienny przebieg w czasie, co oznacza, że jest to fundamentalnie różne zjawisko. Chociaż resztkowa PAP może wpływać na PAPE we wczesnych etapach po działaniu kondycjonującym, inne mechanizmy muszą odgrywać znaczącą rolę w PAPE. Te mechanizmy nie zostały jeszcze dokładnie określone, ale zmiany temperatury mięśni i wzrost siły mięśni oraz/lub skrócenie prędkości wywołane przemieszczaniem się płynów do pracujących mięśni mogą poprawiać funkcjonowanie mięśni w sposób charakterystyczny dla rodzaju włókien; te dwa zjawiska mogą być równoległe. Wydaje się, że PAPE nie można przypisać wzrostowi pobudzenia nerwowego do mięśnia (ocenianego za pomocą EMG i metod interpolowanych drgań), chociaż pewne zmiany zachodzą w obwodach nerwowych (na przykład amplitudy odruchu H, MEP i CMEP) oraz zmiany motywacji/pobudzenia mogą wyjaśnić niektóre wyniki, choć wpływ motywacji/pobudzenia nie został wyraźnie zbadany. W związku z tym potrzebne są dalsze badania, aby w pełni zrozumieć mechanizmy leżące u podstaw PAPE, choć większość z nich jest jeszcze nieznana.
Podejście praktyczne
Przegląd badawczy [14] potwierdzia efektywność zjawiska poprzedzającego aktywację (PAP) u wysoko wykwalifikowanych sportowców podczas różnorodnych czynności motorycznych, takich jak skoki, rzuty oraz pchanie/ciągnięcie. Zgodnie z opinią większości badaczy, optymalny poziom intensywności ćwiczeń wysiłkowych dla zawodowych sportowców mieści się w przedziale od 75% do 90% 1RM. Ponadto, badania wykazały, że intensywne, ekscentryczne ćwiczenia przekraczające maksymalne obciążenie (130% 1RM) mogą efektywnie indukować zjawisko PAP u sportowców trenujących siłowo (skurcze ekscentryczne). Prace naukowe i eksperymenty wykazały także, że optymalny czas regeneracji powinien być dostosowany do indywidualnych cech sportowców, takich jak poziom siły, doświadczenie treningowe oraz struktura włókien mięśniowych. W trzech eksperymentach przeprowadzonych z udziałem koszykarzy, lekkoatletów oraz saneczkarzy, optymalny czas regeneracji wynosił 6 minut, chociaż niektórzy sportowcy osiągali szczytową wydajność po 4 minutach, podczas gdy inni potrzebowali 8 minut. To uzasadnia konieczność dostosowania objętości i intensywności ćwiczeń wysiłkowych, szczególnie zindywidualizowanego czasu regeneracji pomiędzy ćwiczeniami kondycjonującymi a działaniami eksplozywnymi.
Beata-alanina od testosterone.pl – opóźnia występowanie zmęczenia w trakcie wysiłku – KUP TUTAJ
Podsumowanie
Potwierdzono, że zjawisko poprzedzające aktywację (PAP) jest odrębnym procesem fizjologicznym, charakteryzującym się krótkim oknem działania (od sekund do kilku minut). Można przypisać je głównie fosforylacji łańcucha lekkiego miozyny we włóknach mięśniowych typu II, co prowadzi do wzrostu reakcji skurczowej mięśni szkieletowych. Z kolei obserwuje się wzrost dobrowolnej siły mięśniowej, nazywanej przez niektórych autorów zjawiskiem poprzedzającego aktywację po ćwiczeniach (PAPE), dopiero po kilku minutach. PAPE manifestuje się jako zwiększenie tempa rozwoju siły lub samej siły podczas dynamicznych skurczów o większej prędkości. Ma ono dłuższe okno działania niż PAP (co najmniej kilka minut) i może być przede wszystkim wyjaśnione przez reakcje fizjologiczne, takie jak wzrost temperatury mięśni, akumulacja wody wewnątrzkomórkowej oraz inne mechanizmy. Chociaż PAP i PAPE są często mylone jako nierozróżnialne zjawiska ze względu na podobieństwa, takie jak zwiększenie siły skurczu, opóźnienie przed zaobserwowaniem wzmocnienia oraz większa reakcja w przypadku włókien typu II, to jednak inne cechy wskazują, że są to prawdopodobnie różne zjawiska. Jak to zwykle w pracach badawczych i nauce bywa, konieczne są dalsze badania, aby w pełni opisać zarówno wielkość efektu, jak i reakcje fizjologiczne leżące u podstaw zjawiska PAPE, w celu opracowania protokołów, które w bardziej niezawodny sposób wywołują reakcję
[1] Bompa, T., and Haff, G. G. (1994). Theory and methodology of training. United States: Kendall Hunt Publishing Company
[2] MacIntosh, B. R., Robillard, M. E., and Tomaras, E. K. (2012). Should postactivation potentiation be the goal of your warm-up? Appl. Physiol. Nutr. Metab. 37, 546–550.
[3] Vandenboom, R., Grange, R. W., and Houston, M. E. (1993). Threshold for force potentiation associated with skeletal myosin phosphorylation. Am. J. Phys. 265, C1456–C1462.
[4] Wilson, J. M., Duncan, N. M., Marin, P. J., Brown, L. E., Loenneke, J. P., Wilson, S. M., et al. (2013). Meta-analysis of postactivation potentiation and power: effects of conditioning activity, volume, gender, rest periods, and training status. J. Strength Cond. Res. 27, 854–859.
[5] Blazevich AJ, Babault N. Post-activation Potentiation Versus Post-activation Performance Enhancement in Humans: Historical Perspective, Underlying Mechanisms, and Current Issues. Front Physiol. 2019 Nov 1;10:1359.
[6] Lee, F. S. (1907). The cause of the treppe. Am. J. Physiol.-Legacy Content 18, 267–282.
[7] Bowditch, H. P. (1871). Ueber die Eigenthuemlichkeiten der Reizbarkeit, welche die Muskelfasern des Herzens zeigen. Ber Sachs Ges (Akad) Wiss 23, 652–689
[8] Ranke, J. (1865). Tetanus: eine physiologische Studie. Leipzig, Germany: Wilhelm Engelmanen
[9] Marey, E. (1866). Etudes graphiques sur la nature de la contraction musculaire. Journal de l’anatomie et de la physiologie normales et pathologiques de l’homme et des animaux. 3, 225–242.
[10] Burke, R., Rudomin, P., and Zajac Iii, F. (1976). The effect of activation history on tension production by individual muscle units. Brain Res. 109, 515–529.
[11] Brown, I. E., and Loeb, G. E. (1999). Measured and modeled properties of mammalian skeletal muscle. I. The effects of post-activation potentiation on the time course and velocity dependencies of force production. J. Muscle Res. Cell Motil. 20, 443–456.
[12] Bergh, U., and Ekblom, B. (1979). Influence of muscle temperature on maximal muscle strength and power output in human skeletal muscles. Acta Physiol. Scand. 107, 33–37.
[13] Edman, K. A., and Josephson, R. K. (2007). Determinants of force rise time during isometric contraction of frog muscle fibres. J. Physiol. 580, 1007–1019.
[14] Gołaś A, Maszczyk A, Zajac A, Mikołajec K, Stastny P. Optimizing post activation potentiation for explosive activities in competitive sports. J Hum Kinet. 2016 Sep 10;52:95-106.