Photo by Charles Gaudreault on Unsplash
Sterydy anaboliczno-androgenne (SAA) to temat niezwykle kontrowersyjny. Social media to bowiem ciągłe licytowanie się kto stosuje farmakologię i zwykło się mawiać, że najlepszym detektorem stosowania dopingu jest to czy ktoś prezentuje lepszą sylwetkę od nas. Jest to oczywiście pewnego rodzaju żart.
Prześmiewczy stosunek do sterydów anabolicznych to niestety jeden z problemów, który w ostatnich latach spłycił zagrożenia związane ze stosowaniem SAA. Nie raz można napotkać twierdzenie, że „każdy bierze”. Ale co to znaczy, że każdy bierze? Każda osoba uczęszczająca na siłownię? Każda osoba, którą mijam na ulicy? Moja mama czy babcia z pewnością są osobami, które stosują doping. Tak duże uproszczenie jest krzywdzące, szczególnie z perspektywy osób młodych, które zaczynają przygodę z siłownią. Tworzy to w ich głowach mentalne przeświadczenie o braku możliwości rozwoju swojej sylwetki bez stosowania wsparcia farmakologicznego co oczywiście jest przekonaniem błędnym. Mało tego, sterydy anaboliczno-androgenne to substancje posiadające szereg efektów ubocznych, których nie należy w żaden sposób spłycać. Mało kto, nawet z osób stosujących, ma świadomość mechanizmów działania sterydów oraz ryzyka z tym związanego. Artykuł ten ma więc za cel przybliżyć fizjologiczny wpływ SAA na ludzki organizm oraz ryzyko z tym związane. W internecie bowiem większość informacji bazuje jedynie na własnym doświadczeniu związanym ze stosowaniem sterydów. Niedawno pojawił się jednak świetny artykuł Peter’a Bonda dotyczący SAA, który uwzględnił ponad 200 prac naukowych. To właśnie dane i przegląd literatury z tej pracy posłużą do przybliżenia tematu sterydów anaboliczno-androgennych.
Czym sterydy anaboliczno-androgenne?
Sterydy anaboliczno-androgenne to klasa zarówno naturalnych jak i syntetycznych hormonów, których nazwa odnosi się do budowy chemicznej oraz efektów biologicznym jakie wywołują – anabolicznych lub androgennych. Działanie anaboliczne odnosi się stricte do procesu przerostu tkanki mięśniowej podczas gdy działanie androgenne związane jest z kształtowaniem drugorzędnych cech płciowych u mężczyzn.
Podstawowym i tym najbardziej znanym hormonem z grupy anaboliczno-androgennych jest Testosteron, którego zastosowanie terapeutyczne obejmuje szczególnie hipogonadyzm męski. Również kilka innych SAA takich jak nandrolon i oxandrolon znajdują swoje zastosowanie kliniczne w osteoporozie czy niedokrwistości aplastycznej.
To co jednak bardziej kluczowe z perspektywy potencjalnych efektów ubocznych to wysokie rozpowszechnienie nadużycia sterydów anabolicznych ze względu na ich właściwości sprzyjające rozwojowi masy mięśniowej oraz siły. Stosowane dawki w celu poprawy sprawności fizycznej znacznie przekraczają te stosowane terapeutycznie. Są one stosunkowo łatwe do nabycia, mimo iż w wielu krajach są nielegalne poza zastosowaniem klinicznym.
Biorąc pod uwagę zagrożenia dla zdrowia związane z używaniem SAA, jak również wysokie rozpowszechnienie stosowania, rozsądne jest, aby lekarze, w szczególności lekarze pierwszego kontaktu, endokrynolodzy, ludzie z medycyny sportu i lekarze medycyny uzależnień, posiadali wiedzę na temat stosowania SAA i jego możliwych niepożądanych skutków zdrowotnych, aby być w stanie zapewnić odpowiednią opiekę medyczną.
DIM – suplement wspierający gospodarkę estrogenową – KUP TUTAJ
Jak działąją SAA?
Najczęstszą formą podania sterydów anaboliczno-androgennych są domięśniowe iniekcje lub doustne spożycia, w zależności od danego środka. Preparaty do iniekcji oparte są o rozpuszczone substancje anaboliczno-androgenne w olejach roślinnych. Związki aromatyczne, takie jak benzoesan benzoilu (BB) lub alkohol benzylowy (BA), są często dodawane jako substancje pomocnicze ze względu na ich właściwości bakteriostatyczne i zwiększenie rozpuszczalności SAA w oleju.
Po wstrzyknięciu w tkance mięśniowej tworzy się magazyn oleju, który rozprzestrzenia się wzdłuż włókien mięśniowych skąd stopniowo SAA ulegają transportowi do płynu śródmiąższowego. To jak szybko zachodzi proces transportu zależy od konkretnej estryfikacji związku. Na przykład niezmodyfikowany testosteron posiada okres półtrwania około 10 minut po wstrzyknięci, podczas gdy estryfikacja może wydłużyć jego okres półtrwania od 1 do 4 dni. Miejsce wstrzyknięcia i objętość mogą również wpływać na farmakokinetykę substancji.
Absorpcja różni się w przypadku oralnego zastosowania SAA. Są one szybko wchłaniane z przewodu pokarmowego i stężenie szczytowe występuje po około 1-2h na przykładzie metylotestosteronu. Zaabsorbowane SAA dociera do wątroby poprzez żyłę wrotną, gdzie dochodzi do tak zwanego metabolizmu pierwszego przejścia. Duża część z substancji anaboliczno-androgennych ulega metabolizacji przed opuszczeniem wątroby i przejściem do krążenia co wpływa na istotne zmniejszenie biodostępności przy stosowaniu oralnym do nawet 4%. Stosowanie doustne i jego biodostępność cechuje się dużymi różnicami między-osobniczymi co czyni je kłopotliwym w przypadku terapii zastępczej.
Na poziomie krążenia, sterydy anaboliczno-androgenne są transportowane do tkanek, które są bezpośrednio związane z białkami wiążącymi hormony płciowe takie jak albumina, globulina wiążąca hormony płciowe (SHBG) czy globuliną wiążącą kortykosteroidy (CBG). SHBG wiąże testosteron z dużym powinowactwem, ale ma stosunkowo niską zdolność wiązania. Odwrotnie wygląda to w przypadku albuminy, która wiąże testosteron z niskim powinowactwem, ale ma praktycznie nieograniczoną zdolność wiązania.
Fizjologiczne poziomy SHBG wahają się w zakresie 10–56 nmol/l. Oznacza to, że ponad fizjologiczne dawki testosteronu nasycają jego zdolność wiązania. Poza tym dawki ponad fizjologiczne silnie obniżają poziom krążącego SHBG. Dlatego też, duże dawki testosteronu skutkują większą frakcją testosteronu związanego z albuminami w stosunku do frakcji związanej z SHBG. Dodatkowo, SHBG ma bardzo niskie powinowactwo do innych powszechnie stosowanych SAA, takich jak nandrolon, stanozolol, metandienon, fluoksymesteron i oksymetholon.
Aktywność fizjologiczna testosteronu
Testosteron w organizmie będzie występował w formie związanej z białkami lub w formie wolnej. Wydaje się, że to właśnie forma niezwiązana będzie tą najbardziej aktywną fizjologicznie. Niski poziom wolnego testosteronu charakteryzuje się objawami związanymi z niedoborem androgenów w obecności normalnego całkowitego poziomu testosteronu, podczas gdy normalny poziom wolnego testosteronu nie charakteryzuje się objawami związanymi z niedoborem androgenów w obecności niskiego całkowitego poziomu testosteronu. Niemniej jednak ważność poszczególnych frakcji nadal jest tematem dyskusji i wydaje się, że największą wartość diagnostyczną mają obie formy.
Sterydy anaboliczno-androgenne na poziomie komórek wywierają swój wpływ fizjologiczny. Mogą one albo łączyć się z docelowym receptorem androgenowym lub przejść biotransormację, która obejmuje przekształcenie do silniejszego androgenu, do słabszego lub nieaktywnego metabolitu bądź do estrogenu. Najsilniejszym androgenem, który może zostać bioaktywowany z testosteronu jest dihydrotestosteron (DHT). Warto jednak mieć na uwadze, że nie przyczynia się on w szczególnym stopniu do budowy tkanki mięśniowej, jako że jego poziomy w mięśniach szkieletowych są niskie i jest on szybko rozkładany przez konkretne enzymy.
Jeżeli chodzi o pewnego rodzaju dezaktywacje fizjologiczną SAA w organizmie to zachodzi ona głównie na poziomie wątroby, w nerkach oraz tkankach wrażliwych na androgeny. Metabolity zostają następnie wydalane z organizmu. Jeżeli chodzi jednak o bioaktywację SAA do estrogenu to występuje ona w przypadku związków, które są substratami dla enzymu aromatazy, czyli szczególnie w kontekście testosteronu. Inne sterydy anaboliczno-androgenne posiadają ten potencjał mniejszy lub zachodzi on z mniejszą prędkością jednak w przypadku nadużywania, produkcja estrogenu nadal może być istotna. Wytworzony estrogen wywiera następnie swoje działanie poprzez wiązanie się z receptorami estrogenowymi alfa i beta, różnicując w ten sposób swoje działanie biologiczne. Ma to szczególne znaczenie w kontekście efektów ubocznych takich jak powstawanie ginekomastii i negatywnego sprzężenia zwrotnego endokrynologicznego wywieranego na oś podwzgórze – przysadka – gonady (HPGA).
Działanie poszczególnych hormonów jest nieodłączne z wiązaniem się do specyficznych dla nich receptorów. Działa to na zasadzie klucza i zamka, gdzie hormon jest kluczem a receptor zamkiem, gdzie bez wzajemnej interakcji nie istnieje efekt fizjogiczny. Wiązanie się hormonu z receptorem inicjuje kaskadę reakcji związaną z transkrypcją genów. To co kluczowe z perspektywy dyskusji na temat stosowania sterydów anaboliczno-androgennych to kwestia różnic międzyosobniczych związanych z receptorami. Poszczególne geny kodujące receptory dla testosteronu występują w wariantach o różnej wrażliwości. Receptor dla testosteronu w swojej budowie może różnić się występowaniem pewnego rodzaju odcinków białkowych (glutaminy). Każdy z nas różni się ilością powtórzeń odcinków poliglutaminy, a ilość ta bezpośrednio związana jest z działaniem receptora dla androgenów. Im mniej połączeń występuje tym silniejszym działaniem cechuje się receptor.
W jaki sposób mamy więc mówić o racjonalnym stosowaniu sterydów anabolicznych, skoro ich efekt może być tak zróżnicowany w odniesieniu do każdego, pojedynczego przypadku? Hormon może wpływać na dowolne komórki w których znajduje się docelowy dla niego receptor. Ich działanie jest niezwykle zróżnicowane i w zależności od tego o jakiej komórce i jakim hormonie mowa, mogą one aktywować bądź dezaktywować konkretne geny, zmieniać metabolizm komórek czy decydować o ich przeroście bądź śmierci. Nie mamy pewności co do stanu i funkcjonowania poszczególnych receptorów w naszym organizmie w momencie, gdy mówimy o standardowej osobie, hipotetycznie stosującej doping. Istnieje szereg zaburzeń, w których dochodzi do nadmiernej produkcji konkretnego hormonu jednak receptor nie działa prawidłowo. Działa to na zasadzie pewnego rodzaju sygnału dźwiękowego, gdzie poziom hormonu odpowiada głośności sygnału zaś receptor i jego działanie przedstawia ostrość słuchu. Gdy jest ona słaba, nawet najgłośniejszy i precyzyjny komunikat nie zostanie odczytany. Ponadto SAA wywierają również efekty niegenomowe, w których przynajmniej częściowo pośredniczy receptor inny niż androgenowy. Efekty kliniczne wynikające z tych niegenomowych działań są jednak niejasne i wymagają scharakteryzowania.
Ashwagandha od Apollo’s Hegemony – adaptogen zwiększający tolerancję na stres – KUP TUTAJ
Testosteron – łatwy przyrost tkanki mięśniowej czy duże ryzyko zdrowotne?
Hormony mogą więc w zależności od specyficznych receptorów, wywoływać różne efekty fizjologiczne w organizmie. W przypadku sterydów anaboliczno-androgennych tymi najbardziej oczekiwanymi efektami są te związane z nasileniem potencjału fizycznego, czyli przerostu tkanki mięśniowej i zwiększonej siły. Nie ma wątpliwości, że jest to główna funkcja egzogennie przyjmowanych środków takich jak testosteron. Co więcej, samo egzogenne podanie testosteronu bez dodatkowego treningu oporowego powoduje przyrost beztłuszczowej masy ciała i wzrost przekroju tkanki mięśniowej co zauważono w pracy autorstwa Bhasin’a i współpracowników. Podzielono bowiem uczestników na grupę placebo lub przyjmującą iniekcję 600 mg testosteronu tygodniowo, w przypadku treningu siłowego lub jego braku. Oczywiście dodatkowy trening oporowy nasilał adaptacje związane z egzogennym stosowaniem testosteronu (+6.1kg FFM). Niemniej jednak ciekawy jest fakt, że już samo zastosowanie testosteronu powodowało przyrost beztłuszczowej masy ciała o ponad 3kg w 10 tygodni, gdzie grupa placebo w połączeniu z treningiem oporowym jedynie 1.9kg. To pokazuje jak silne potrafią być środki dopingujące.
Świetne przyrosty tkanki mięśniowej w stosunkowo krótkim czasie i praktycznie brak skutków ubocznych, poza kilkoma przypadkami nasilonego trądziku. Są to dane, które wręcz zwiększają chęć stosowania testosteronu. Kto nie chciałby tak istotnego rozwoju muskulatury w krótkim czasie? Badanie to może niejednokrotnie zostać użyte jako osłona dla osób stosujących SAA lub promujących ich stosowanie. Niemniej jednak należy wziąć pod uwagę kilka ważnych kwestii. Badanie to było krótkoterminowe i trwało 10 tygodni. Jak duża ilość osób która decyduje się na stosowanie sterydów, stosuje je tak krótko? Rzadko bowiem zdarza się, że ktoś stwierdza: „Okej, zaczynam stosować testosteron przez 10 tygodni, jednorazowo w całym swoim życiu”. Zwykle stosowanie substancji anaboliczno-androgennych odnosi się do większego przedziału czasowego.
Niestety na niekorzyść sterydów anabolicznych posiadamy dane, które wykazały, że w perspektywie roku stosowania substancji anaboliczno-androgennych, każda ze 100 osób doświadczyła co najmniej jednego skutku ubocznego. Spadek libido u blisko 60% osób, trądzik u połowy badanych, ginekomastia u 25% osób, atrofia jąder u 58%, wzrost agresji u 23% czy palpitacje serca u 21%. I to nie wszystkie z możliwych efektów ubocznych. Nie wygląda to już tak obiecująco prawda? Zagraj więc sobie w pewnego rodzaju eksperyment myślowy, w którym zaczynasz stosować środki anaboliczno-androgenne. Poza niesamowitymi efektami od stronu przyrostu tkanki mięśniowej i siły rozpoczyna się loteria, w której masz do wygrania co najmniej jeden z efektów ubocznych, z różnym prawdopodobieństwem każdego z nich. Czy nadal jest to gra warta świeczki? Pozytywna lub negatywna odpowiedź na to pytanie prawdopodobnie zależna jest od kontekstu.
Chcąc czy nie, sterydy anaboliczno-androgenne to silne ryzyko konsekwencji zdrowotnych. Jest one oczywiście uargumentowane fizjologiczną aktywnością suprafizjologicznych dawek hormonów. Jakich efektów ubocznych możemy się spodziewać? Jak duże jest to ryzyko zdrowotne?
Testosteron a agresja – gdzie leży prawda?
Zmiana zachowania na skutek stosowania środków dopingujących to jeden z wymienianych skutków ubocznych. Nierzadko wymienia się sytuacje agresywnych reakcji osób stosujących doping. Jest jednak pewnego rodzaju półprawda.
W celu sprawdzenia takiej hipotezy powstała meta-analiza danych dotycząca powiązania pomiędzy podstawowym poziomem, dynamicznymi zmianami oraz manipulowanymi zmianami w odniesieniu do testosteronu a agresją. Wyniki wykazały, słabą, lecz pozytywną relację między poziomem testosteronu a agresją i efekt ten był wyłącznie w przypadku mężczyzn. Nie ma jednak dowodów na związek przyczynowo skutkowy. Jest więc wysokim nadużyciem mówienie o testosteronie jako czynniku indukującym.
Prawdą jest, że hormony poniekąd nami „sterują” i wpływają na nasze zachowanie jednak jest to silnie zależne od kontekstu. Sam testosteron sprzyja szybszej aktywacji neuronów w układzie nerwowym oraz nasila reakcje ciała migdałowatego.
Ciało migadałowate jest strukturą w mózgu, która w pewnym sensie „zapisuje” wyuczone wzorce społeczne. Testosteron sam w sobie nie jest w stanie stworzyć nowych społecznych wzorców, zaś może nasilać te już istniejące. Nasila on zachowania świadczące o statusie.
Powiązania pomiędzy testosteronem a agresją wynikają z różnic osobowości i poglądu na otaczającą nas rzeczywistość. Jako hormon podawany egzogennie będzie on więc nasilał zachowania agresywne tam, gdzie są one postrzegane jako czynnik warunkujący wysoki status społeczny i dające poczucie satysfakcji i gratyfikacji. Odwrotnie w fikcyjnej społeczności, w której za status odpowiada ilość dobrych uczynków, mężczyźni faszerowani testosteronem prześcigaliby się w czynieniu dobra.
Olej rybi od Apollo’s Hegemony – duża dawka EPA i DHA w porcji – KUP TUTAJ
Bierzesz teścia? Co na to Twoja wątroba?
Popularne jest przekonanie, że stosowanie SAA jest niezwykle niebezpieczne dla komórek wątroby. Mechanizm toksyczności jest jednak dość słabo poznany. Sugeruje się, że jest wynikiem aktywacji receptorów androgenowych (AR) w komórkach wątroby, co prowadzi do zwiększonej produkcji reaktywnych form tlenu (ROS). Dlatego środki z dużą odpornością na rozpad na poziomie wątroby i siłą aktywacją AR niosą większe ryzyko uszkodzeń komórek wątrobowych.
W przypadku stosowania SAA rzeczywiście widuje się podwyższone poziomy prób wątrobowych takich jak wartości aminotransferazy asparaginianowej (AST), aminotransferazy alaninowej (ALT), dehydrogenazy mleczanowej (LDH) i transpeptydazy gamma-glutamylowej (GGT) we krwi. Niemniej jednak problematyka diagnostyczna pod kątem analizy obejmuje nawykowy proces treningowy, który u osób na środkach nierzadko jest jeszcze bardziej eksploatujący. LDH, AST i ALT ulegają ekspresji w tkance mięśni szkieletowych, a ich stężenie w surowicy może pozostać podwyższone przez co najmniej 7 dni po intensywnym wysiłku mięśniowym, takim jak podnoszenie ciężarów. Biorąc pod uwagę, że przeciętny schemat treningowy użytkownika sterydów anaboliczno-androgennych obejmuje co najmniej 3 do 6 sesji tygodniowo trwających co najmniej godzinę, musi to mieć wpływ na te markery. Dlatego najlepiej byłoby, gdyby pomiar został wykonany po co najmniej 1 tygodniu abstynencji od ćwiczeń. Dlatego należy zachować ostrożność podczas interpretacji badań.
W przypadku badań nad stosowaniem dopingu i zaburzeń wątroby, dane nie wzbudzają aż tak dużego niepokoju. Co prawda notowano rzadkie przypadki żółtaczki, krwawe wylewy wątroby czy nowotworu wątrobowokomórkowego. Natomiast częstość występowania jest prawdopodobnie bardzo niska i nie ustalono trwałego związku przyczynowego. W kontrolowanych badaniach kliniczne objawy uszkodzenia wątroby w wyniku stosowania SAA są rzeczywiście rzadkie. Badanie HAARLEM również nie wykazało silnych objawów klinicznych uszkodzenia wątroby, mimo że 67% badanych zgłosiło stosowanie doustnych SAA.
Zmiany sercowe w wyniku stosowania SAA
Zmiany strukturalne mięśnia sercowego to prawdopodobnie jedno z największych zagrożeń wynikających ze stosowania SAA. Szwedzkie ogólnokrajowe populacyjne badanie kohortowe wykazało, że zachorowalność i śmiertelność z przyczyn sercowo-naczyniowych są dwukrotnie wyższe u osób stosujących sterydy anaboliczno-androgenne. Podobnie inna praca retrospektywna wskazała, że częstość występowania chorób serca innych niż niedokrwienne, takich jak kardiomiopatia i migotanie przedsionków, była trzykrotnie wyższa u osób z pozytywnym wynikiem testu na obecność SAA w porównaniu z grupą kontrolną.
Stosowanie SAA może prowadzić do koncentrycznego przerostu lewej komory, na co wskazuje zwiększona tylna ściana lewej komory i grubość przegrody międzykomorowej. Dodatkowo frakcja wyrzutowa jest zmniejszona, a rozmiar lewego przedsionka może ulec zwiększeniu. Niewielkie szkodliwe zmiany w strukturze serca oraz funkcji skurczowej i rozkurczowej prawdopodobnie nie doprowadzą do dolegliwości klinicznych, ponieważ mają one zasadniczo miejsce na marginesie subklinicznym, nawet u mężczyzn często wykonujących forsowne ćwiczenia. Mogą jednak zwiększać ryzyko sercowo-naczyniowe narzucone przez inne aterogenne skutki SAA, takie jak dyslipidemia, działając jako potencjalne modyfikatory ryzyka zaburzeń sercowo-naczyniowych. Przykładowo, u osób z nadciśnieniem, masa lewej komory serca skorygowana o masę ciała może stanowić wartość prognostyczną choroby niedokrwiennej serca i niewydolności serca.
Sterydy a zaburzenia płodności i problemy ze wzwodem
Zaburzenie płodności warunkowane egzogennym podawaniem testosteronu to realny problem. Spermatogonezena jest bowiem warunkowana działaniem całej osi przysadka-podwzgórze-gonady poprzez skoordynowane działanie hormonów LH i FSH. Testosteron jest mediatorem wpływu LH na produkcję spermy, natomiast odnosi się to do wewnątrz-jądrowych poziomów testosteronu które są nawet do 100 razy większe niż na poziomie krążenia. Egzogenne podanie testosteronu, mimo że powoduje wzrost jego ilości w krążeniu to cechuje się sprzężeniem zwrotnym ujemnym, zmniejszając poziomy wewnątrz jąder.
We wspomnianym już badaniu HAARLEM, dotyczącym długotrwałego stosowaniu SAA prawie wszyscy uczestnicy mieli skrajnie niskie poziomy hormonów odpowiadających za spermatogenezę. Około dwie trzecie uczestników doznało azo- lub oligospermii czyli braku lub bardzo niskiej ilości plemników w nasieniu. Część uczestników stosowała jednak HCG podczas cyklu, które pozwala na utrzymanie spermatogonezy podczas zmniejszenia gonadotropin. Konsekwencją zatrzymania spermatogenezy jest atrofia jąder o 16 do 30% i mimo, że wydaje się być to jedynie problemem kosmetycznym to niektórzy mężczyźni skarżą się na zjawisko cofania się jąder.
Pozostają pytania czy są to skutki uboczne, które można odwrócić? Istnieje jedno z przekrojowych badań, w których podjęto próbę określenia czasu potrzebnego do powrotu odpowiedniej produkcji nasienia o optymalnej jakości. Średni czas do przywrócenia wydajności i koncentracji plemników wynosił odpowiednio 14,1 i 10,4 miesiąca po zaprzestaniu stosowania SAA.
Użytkownicy sterydów anaboliczno-androgennych nie rzadko doświadczają również zaburzeń erekcji, co zgłosiło nawet 12% osób w badaniu HAARLEM, oraz 14% osób po zakończeniu stosowania SAA. Zakończenie cyklu może wiązać się bowiem z przejściowym stanem hipogonadalnym, przyczyniającym się do zaburzeń erekcji. Jest to zwykle przyczyna niezadowolenia z życia łóżkowego, które może być początkiem psychologicznych zaburzeń erekcji, które mogą utrzymywać się nawet po powrocie do fizjologicznej homeostazy organizmu. W trakcie stosowania SAA zaburzenia wzwodu mogą wynikać z nasilonej aktywności aromatazy i tym samym zwiększonego poziomu estrogenu w organizmie.
Witamina D3 z K2 od Testosterone.pl – Pomoc w utrzymaniu zdrowia hormonalnego
Inne potencjalne efekty uboczne stosowania SAA
Część badań nad stosowaniem SAA wskazało na podwyższenie ciśnienia tętniczego u badanych. Mimo iż istnieje wiele rozbieżności w tej tematyce w literaturze naukowej to we wspomnianym już co najmniej kilka razy badaniu HAARLEM na 100 uczestnikach, wykazano średni wzrost ciśnienia tętniczego o 7 i 3 mmHg kolejno ciśnienia skurczowego i rozkurczowego. Może nie wydają się być to duże liczny, natomiast ponad 40% badanych cechowało się nadciśnieniem tętniczym (>140/90 mmHg). W takich warunkach, nawet tak stosunkowo mały wzrost ciśnienia może mieć znaczenie w kontekście wzrostu ryzyka zaburzeń sercowo-naczyniowych. Uważa się, że powodem zwiększonego ciśnienia na skutek stosowania SAA może być ekspresja poszczególnych czynników powodujących zwężenie naczyń krwionośnych. Nieleczone nadciśnienie może nasilać szkodliwy wpływ SAA na strukturę i funkcję serca.
Kolejnym i jednym z najbardziej popularnych efektów ubocznych jest nasilenie zmian trądzikowych. Androgeny odgrywają kluczową rolę w produkcji sebum, ponieważ jest ona całkowicie zależna od androgenów. Potwierdzają to obserwacje, że pacjenci niewrażliwi na androgeny nie produkują prawie wcale. Co więcej, produkcja sebum zmniejsza się w odpowiedzi na podawanie estrogenów i antyandrogenów. Egzogenne podawanie testosteronu nasila jego produkcję. W największej pracy dotyczącej stosowania testosteronu wzrost nasilenia trądziku wzrósł z 10 do 52% na koniec projektu badawczego. Jest to więc stosunkowo powszechny efekt uboczny o charakterze przede wszystkim estetycznym.
Nie jest to jednak jedyny potencjalny efekt niepożądany, który odnosi się do sfery estetyki i wyglądu. Odnosi się on do nasilonego procesu łysienia na głowie. Rzeczywiście w praktyce można zauważyć pewnego rodzaju korelację stosowania środków dopingujących i łysienia. Pytanie jednak czy rzeczywiście istnieje tutaj związek przyczynowo-skutkowy. W badaniu HAARLEM zgłoszono subiektywnie oceniany wzrost łysienia z 2 do 12%. Niemniej jednak, nie zastosowano żadnego obiektywnego parametru oceniającego realny stopień utraty włosów.
Na sam koniec zgłasza się również potencjalne zaburzenie pracy nerek, zmiany hematologiczne krwi (erytrocytoza), zwiększone ryzyko nowotworów, ginekomastia oraz pojawienie się męskich cech w przypadku kobiet.
BIBLIOGRAFIA:
[1] Handelsman DJ. Commentary: androgens and “anabolic steroids”: the one-headed janus. Endocrinology (2011) 152:1752–4. doi: 10.1210/en.2010-1501
[2] Kalicharan R, Baron P, Oussoren C, Bartels L, Vromans H. Spatial distribution of oil depots monitored in human muscle using mri. Int J pharmaceutics (2016) 505:52–60. doi: 10.1016/j.ijpharm.2016.03.064
[3] Fujioka M, Shinohara Y, Baba S, Irie M, Inoue K. Pharmacokinetic properties of testosterone propionate in norman men. J Clin Endocrinol Metab (1986) 63:1361–4. doi: 10.1210/jcem-63-6-1361
[4] Alkalay D, Khemani L, Wagner JR WE, Bartlett MF. Sublingual and oral administration of methyltestosterone. a comparison of drug bioavailability. J Clin Pharmacol New Drugs (1973) 13:142–51. doi: 10.1002/j.1552-4604.1973.tb00075.x 9.
[5] Täuber U, Schröder K, Düsterberg B, Matthes H. Absolute bioavailability of testosterone after oral administration of testosterone-undecanoate and testosterone. Eur J Drug Metab Pharmacokinet (1986) 11:145–9. doi: 10.1007/ BF03189840
[6] Goldman AL, Bhasin S, Wu FC, Krishna M, Matsumoto AM, Jasuja R. A reappraisal of testosterone’s binding in circulation: physiological and clinical implications. Endocrine Rev (2017) 38:302–24. doi: 10.1210/er.2017-00025
[7] Dunn JF, Nisula BC, Rodbard D. Transport of steroid hormones: binding of 21 endogenous steroids to both testosterone-binding globulin and corticosteroid- binding globulin in human plasma. J Clin Endocrinol Metab (1981) 53:58–68. doi: 10.1210/jcem-53-1-58
[8] Grishkovskaya I, Avvakumov GV, Sklenar G, Dales D, Hammond GL, Muller YA. Crystal structure of human sex hormone-binding globulin: steroid transport by a laminin g-like domain. EMBO J (2000) 19:504–12. doi: 10.1093/ emboj/19.4.504
[9] Bhasin S, Woodhouse L, Casaburi R, Singh AB, Bhasin D, Berman N, et al. Testosterone dose-response relationships in healthy young men. Am J Physiology- Endocrinology And Metab (2001) 281:1172–1181. doi: 10.1152/ ajpendo.2001.281.6.E1172
[10] Saartok T, Dahlberg E, Gustafsson JÅ. Relative binding affinity of anabolic- androgenic steroids: comparison of the binding to the androgen receptors in skeletal muscle and in prostate, as well as to sex hormone-binding globulin. Endocrinology
[11] Antonio L, Wu FC, O’Neill TW, Pye SR, Ahern TB, Laurent MR, et al. Low free testosterone is associated with hypogonadal signs and symptoms in men with normal total testosterone. J Clin Endocrinol Metab (2016) 101:2647–57. doi: 10.1210/jc.2015-4106
[12] Handelsman DJ. Free testosterone: pumping up the tires or ending the free ride? Endocrine Rev (2017) 38:297–301. doi: 10.1210/er.2017-00171
[13] Azzouni F, Godoy A, Li Y, Mohler J. The 5 alpha-reductase isozyme family: a review of basic biology and their role in human diseases. Adv Urol (2011) 202:1– 18. doi: 10.1155/2012/530121
[14] Becker H, Kaufmann J, Klosterhalfen H, Voigt K. In vivo uptake and metabolism of 3h-testosterone and 3h-5a-dihydrotestosterone by human benign prostatic hypertrophy. Eur J Endocrinol (1972) 71:589–99. doi: 10.1530/ acta.0.0710589
[15] Kicman AT. Pharmacology of anabolic steroids. Br J Pharmacol (2008)154:502–21. doi: 10.1038/bjp.2008.165
[16] Schänzer W. Metabolism of anabolic androgenic steroids. Clin Chem (1996) 42:1001–20. doi: 10.1093/clinchem/42.7.1001
[17] Schiffer L, Arlt W, Storbeck KH. Intracrine androgen biosynthesis, metabolism and action revisited. MolCellEndocrinol (2018) 465:4–26. doi: 10.1016/j.mce.2017.08.016
[18] Bélanger A, Pelletier G, Labrie F, Barbier O, Chouinard S. Inactivation of androgens by udp-glucuronosyltransferase enzymes in humans. Trends Endocrinol Metab (2003) 14:473–9. doi: 10.1016/j.tem.2003.10.005
[19] Bhasin S, Storer TW, Berman N, Callegari C, Clevenger B, Phillips J, Bunnell TJ, Tricker R, Shirazi A, Casaburi R. The effects of supraphysiologic doses of testosterone on muscle size and strength in normal men. N Engl J Med. 1996 Jul 4;335(1):1-7. doi: 10.1056/NEJM199607043350101. PMID: 8637535.
[20] Smit, D. L., Buijs, M. M., de Hon, O., den Heijer, M., & de Ronde, W. (2020). Positive and negative side effects of androgen abuse. The HAARLEM study: a one year prospective cohort study in 100 men. Scandinavian Journal of Medicine & Science in Sports.
[21] Is testosterone linked to human aggression? A meta-analytic examination of the relationship between baseline, dynamic, and manipulated testosterone on human aggression. [Geniole i wsp. 2018]
[22] Bond P, Llewellyn W, Van Mol P. Anabolic androgenic steroid-induced hepatotoxicity. Med Hypotheses (2016) 93:150–3. doi: 10.1016/j.mehy.2016.06.004
[23] Niedfeldt MW. Anabolic steroid effect on the liver. Curr Sports Med Rep (2018) 17:97–102. doi: 10.1249/JSR.0000000000000467
[24] Pettersson J, HindorfU, Persson P, Bengtsson T, Malmqvist U, Werkström V, et al. Muscular exercise can cause highly pathological liver function tests in healthy men. Br J Clin Pharmacol (2008) 65:253–9. doi: 10.1111/j.1365- 2125.2007.03001.x
[25] Abeles RD, Foxton M, Khan S, Goldin R, Smith B, Thursz MR, et al. Androgenic anabolic steroid-induced liver injury: two case reports assessed for causality by the updated roussel uclaf causality assessment method rucam. score and a comprehensive review of the literature. BMJ Open Gastroenterol (2020) 7: e000549. doi: 10.1136/bmjgast-2020-000549
[26] Nadell J, Kosek J. Peliosis hepatis. twelve cases associated with oral androgen therapy. Arch Pathol Lab Med (1977) 101:405–10.
[27] Cabasso A. Peliosis hepatis in a young adult bodybuilder. Med Sci sports Exercise (1994) 26:2–4. doi: 10.1249/00005768-199401000-00002
[28] Johnson FL, Lerner K, Siegel M, Feagler J, Majerus P, Hartmann J, et al. Association of androgenic-anabolic steroid therapy with development of hepatocellular carcinoma. Lancet (1972) 300:1273–6. doi: 10.1016/S0140-6736 (72)92649-9 105. Hernandez-Nieto L, Bruguera M, Bombi JA, Camacho L, Rozman C.
[29] Benign liver-cell adenoma associated with long-term administration of an androgenic-anabolic steroid methandienone. Cancer (1977) 40:1761–4. doi: 10.1002/1097-0142(197710)40:4<1761::AID-CNCR2820400454>3.0.CO;2-C
[30] Smit D, Nuijens J, de Ronde W. Spontaneous haemorrhage of hepatic adenoma in a patient addicted to anabolic steroids. Netherlands J Med (2019) 77:261–3.
[31] Smit DL, Buijs MM, de Hon O, den Heijer M, de Ronde W. Positive and negative side effects of androgen abuse. the haarlem study: A one-year prospective cohort study in 100 men. Scandinavian J Med Sci Sports (2021) 31:427–38. doi: 10.1111/sms.13843
[32] Thiblin I, Garmo H, Garle M, Holmberg L, Byberg L, Michaëlsson K, et al. Anabolic steroids and cardiovascular risk: a national population-based cohort study. Drug Alcoho l Depend ( 2015) 152:87–92 . doi : 10 .1016/ j.drugalcdep.2015.04.013
[33] Horwitz H, Andersen J, Dalhoff K. Health consequences of androgenic anabolic steroid use. J Internal Med (2019) 285:333–40. doi: 10.1111/joim.12850
[34] Modin D, Biering-Sørensen SR, Mogelvang R, Landler N, Jensen JS, Biering-Sørensen T. Prognostic value of echocardiography in hypertensive versus nonhypertensive participants from the general population. Hypertension (2018) 71:742–51. doi: 10.1161/HYPERTENSIONAHA.117.10674
[35] Alhakak AS, Møgelvang R, Schnohr P, Modin D, Brainin P, Gislason G, et al. The cardiac isovolumetric contraction time is an independent predictor of incident heart failure in the general population. Int J Cardiol (2020) 312:81–6. doi: 10.1016/j.ijcard.2020.03.046
[36] O’shaughnessy P, Verhoeven G, De Gendt K, Monteiro A, Abel M. Direct action through the sertoli cells is essential for androgen stimulation of spermatogenesis. Endocrinology (2010) 151:2343–8. doi: 10.1210/en.2009-1333
[37] Kerr JB. 1 functional cytology of the human testis. Baillière’sClin Endocrinol Metab (1992) 6:235–50. doi: 10.1016/S0950-351X(05)80149-1
[38] World Health Organization Task Force on Methods for the Regulation of Male Fertility. Contraceptive efficacy of testosterone-induced azoospermia in normal men. Lancet (1990) 65:955–9.
[39] Bebb RA, Anawalt BD, Christensen RB, Paulsen CA, Bremner WJ, Matsumoto AM. Combined administration of levonorgestrel and testosterone induces more rapid and effective suppression of spermatogenesis than testosterone alone: a promising male contraceptive approach. J Clin Endocrinol Metab (1996) 81:757–62. doi: 10.1210/jcem.81.2.8636300
[40] Kerr JB. 1 functional cytology of the human testis. Baillière’sClin Endocrinol Metab (1992) 6:235–50. doi: 10.1016/S0950-351X(05)80149-1
[41] Shankara-Narayana N, Yu C, Savkovic S, Desai R, Fennell C, Turner L, et al. Rate and extent ofrecovery from reproductive and cardiac dysfunction due to androgen abuse in men. J Clin Endocrinol Metab (2020) 105:1827–39. doi: 10.1210/ clinem/dgz324
[42] Smit DL, de Ronde W. Outpatient clinic for users of anabolic androgenic steroids: an overview. Neth J Med (2018) 76:167.
[43] Kienitz T, Quinkler M. Testosterone and blood pressure regulation. Kidney Blood Pressure Res (2008) 31:71–9. doi: 10.1159/000119417
[44] Imperato-McGinley J, Gautier T, Cai L, Yee B, Epstein J, Pochi P. The androgen control of sebum production. studies of subjects with dihydrotestosterone deficiency and complete androgen insensitivity. JClin Endocrinol Metab (1993) 76:524–8. doi: 10.1210/jcem.76.2.8381804
[45] Giltay E, Gooren L. Effects of sex steroid deprivation/administration on hair growth and skin sebum production in transsexual males and females. J Clin Endocrinol Metab (2000) 85:2913–21. doi: 10.1210/jcem.85.8.6710
[46] Pochi PE, Strauss JS. Sebaceous gland response in man to the administration of testosterone, d4-androstenedione, and dehydroisoandrosterone. JInvest Dermatol (1969) 52:32–6. doi: 10.1038/jid.1969.4