Wysiłek fizyczny, a bariera jelitowa. Jaki jest między nimi związek? - Testosterone Wiedza

Kategorie

Najczęściej czytane

Wysiłek fizyczny, a bariera jelitowa. Jaki jest między nimi związek?

WSTĘP

Aktywność fizyczna bywa nazywana „wielopłaszczyznowym, skutecznym lekiem bez recepty” i słusznie, ponieważ ilość korzyści płynących z jej regularnego podejmowania jest wręcz niepoliczalna. Jednakże czy wysiłek fizyczny zawsze posiada wyłącznie zalety? Sprawa trochę komplikuje się w kontekście bariery jelitowej. Niemniej, aby nie wyciągać pochopnych wniosków z moich powyższych rozważań, przejdę do szczegółowego przedstawienia owego problemu.

 

BARIERA JELITOWA

Selektywną ochronę przewodu pokarmowego stanowi bariera jelitowa. Jej głównym zadaniem jest odpowiednia selekcja i wchłanianie składników odżywczych, płynów oraz elektrolitów ale także ochrona, czyli eliminacja substancji potencjalnie szkodliwych. Odgrywa rolę w sygnalizacji z innymi komórkami oraz narządami. Bierze również istotny udział w regulacji układu immunologicznego oraz hormonalnego.

Na barierę jelitową składa się:

  • Mikrobiota jelitowa (bakterie jelitowe)
  • Protekcyjna warstwa śluzu
  • Nabłonek jelitowy (enterocyty wraz z połączeniami między sobą)
  • Komórki układu immunologicznego oraz jelitowego układu nerwowego (ENS)
  • Komórki śródbłonka naczyniowego wraz z komórkami enteroglejowymi i perycytami (tworzą barierę jelitowo-naczyniową)

Jeśli wszystko funkcjonuje prawidłowo, bariera jelitowa, czyli uproszczony przeze mnie „mur” jest nieprzepuszczalny dla większych związków i odpowiednio oddziela światło układu pokarmowego od środowiska zewnętrznego. Kiedy dochodzi natomiast do nieszczelności wspomnianej bariery, zaczynają się dolegliwości. Do krwioobiegu mogą przedostawać się patogeny, alergeny oraz toksyny znajdujące się w przewodzie pokarmowym. [1]

Wieloszczepowy probiotyk z rodziny Bifidobacterium

Kiedy pojawia się problem?

W literaturze fachowej panuje pewna zgodność dotycząca korzystnego wpływu umiarkowanego wysiłku fizycznego na funkcje strukturalną oraz czynnościową bariery jelitowej. Jednak wraz ze wzrostem intensywności oraz częstości podejmowanego wysiłku sytuacja może się odwrócić. [1-3]

Głównym czynnikiem prowadzącym do wspomnianych zaburzeń jest ograniczony przepływ krwi przez narządy trzewne podczas intensywnego wysiłku. Spowodowane jest to zjawiskiem redystrybucji krwi, czyli swego rodzaju priorytetyzacją zaopatrzenia w krew innych tkanek i narządów, które w danym czasie jej najbardziej potrzebują (mięśnie, płuca, mózg, serce). Prowadzi to więc do zmniejszonego zaopatrzenia jelit w krew, a tym samym tlen, składniki odżywcze, ale również osłabioną eliminację toksyn i metabolitów komórkowych. [1]

Ciężko określić jak na integralność nabłonka jelitowego działa temperatura środowiska. Istnieją przesłanki, iż wysiłek w wyższych temperaturach może nasilać „rozszczelnienie” bariery jelitowej, jednak nawet jeśli taka zależność ma miejsce, najprawdopodobniej jest ona słaba i raczej nieistotna.

Wysiłki przekraczające 70%VO2max prowadzą do zmniejszenia ukrwienia narządów trzewnych o 60-70%, zaś wysiłki o intensywności maksymalnej mogą skutkować spadkiem ukrwienia aż o 80%. [1]

Utrata integralności nabłonka jelitowego („nieszczelność jelita”) prowadzi do przedostawania się wspomnianych wcześniej toksycznych związków oraz patogenów do krwioobiegu. Z kolei ich obecność w krwioobiegu determinuje rozwinięcie stanu zapalnego w jelitach, ale także w całym ustroju (endotoksemia). Sytuację pogarsza występujący naturalnie wraz z wysiłkiem stres oksydacyjny oraz wzmożone wydzielanie amin katecholowych(hormony stresu). Co więcej, jeśli występuje odwodnienie, pierwotne zaburzenia jelitowe, zaburzona osmolalność płynów ustrojowych itp, problem może się dodatkowo spotęgować. [1,3]

Kolejne czynniki mogące nasilać „rozszczelnienie” bariery jelitowej, to nieodpowiednia dieta (bogata w tłuszcze zwierzęce, alkohol, czy cukry proste), przewlekłe przyjmowanie antybiotyków, niesteroidowych leków przeciwzapalnych, inhibitorów pompy protonowej, zakażenia górnych dróg oddechowych lub przewodu pokarmowego. [1,2]

Do grup szczególnie narażonych na uszkodzenia bariery jelitowej należą oczywiście sportowcy. Wymienia się tu głównie wioślarzy, kajakarzy, kolarzy, biegaczy, triatlonistów, czy biatlonistów. Niemniej jednak z podobnymi problemami mogą zmagać się w zasadzie wszystkie osoby podejmujące intensywny i częsty wysiłek fizyczny. [1]

 

 

 

Omega-3 należące do NNKT (EPA+DHA) w skoncentrowanej formule

 

Jak możemy zdiagnozować problemy z integralnością bariery jelitowej?

Niestety w tej materii pole manewru jest istotnie ograniczone. Nie dysponujemy na dzień dzisiejszy bowiem wiarygodnymi i skutecznymi metodami diagnostycznymi.

Najczęściej jednak oznaczane jest stężenie specyficznego białka wytwarzanego przez wątrobę oraz komórki jelitowe, pełniące rolę fizjologicznego modulatora połączeń ścisłych komórek jelitowych oraz jak często można przeczytać w literaturze: odpowiadającego za zwiększenie przepuszczalności jelit – zonuliny. Oznaczenie zonuliny we krwi i stolcu jest możliwe dzięki metodzie ELISA (metoda immunoenzymatyczna), która jest stosunkowo prosta, jednakże jej swoistość wciąż wątpliwa. [1]

Drugim markerem, który można zastosować przy diagnostyce przepuszczalności jelitowej jest lipopolisacharyd (LPS) pochodzący ze ścian komórek bakterii jelitowych, który przedostaje się do krwioobiegu w chylomikronach lub w wyniku nadmiernej przepuszczalności jelitowej. Jednak pomiary oparte na ocenie LPS w surowicy krwi są skomplikowane i – co może ważniejsze– bardzo kosztowne. [1]

 

 

Maślan sodu – wsparcie kondycji przewodu pokarmowego

Jak sobie pomóc?

Przede wszystkim należy zadbać o odpowiednio zbilansowaną i dostosowaną do swoich wysiłków fizycznych dietę. Z punktu widzenia wydatków energetycznych szalenie istotny jest udział oraz dystrybucja węglowodanów. Ich podaż w trakcie samego wysiłku powinna być uprzednio „przetestowana” na treningach, wprowadzając element zwany „treningiem jelita”. Należy unikać testowania nowych metod podczas startu/meczu/imprezy. [1,3]

Szalenie istotną kwestią jest odpowiednie nawodnienie. Należy skrupulatnie przeanalizować zapotrzebowanie na płyny i dostosować ich regularną podaż w odpowiednich ilościach. [1-3]

Bardzo ważnym elementem jest diagnostyka w kierunku zaburzeń czynnościowych przewodu pokarmowego. Jeśli diagnoza będzie potwierdzona – należy przy współpracy z lekarzem wprowadzić odpowiednie postępowanie kliniczne. Jeśli natomiast diagnoza nie zostanie potwierdzona, należy uwzględnić podejście żywieniowe minimalizujące objawy. Dobrze byłoby rozważyć ograniczenie produktów FODMAP i określenie długości stosowania takiego protokołu (przy pomocy dietetyka). [4]

 

Litearatura:

  1. Frączek Barbara, Krzywański Jarosław, Krysztofiak Hubert; Dietetyka sportowa PZWL 2019
  2. Camilleri M. Leaky gut: mechanisms, measurement and clinical implications in humans. Gut. 2019;68(8):1516-1526. doi:10.1136/gutjnl-2019-318427
  3. Clark A, Mach N. Exercise-induced stress behavior, gut-microbiota-brain axis and diet: a systematic review for athletes. J Int Soc Sports Nutr. 2016;13:43. Published 2016 Nov 24. doi:10.1186/s12970-016-0155-6
  4. Lis DM, Stellingwerff T, Kitic CM, Fell JW, Ahuja KDK. Low FODMAP: A Preliminary Strategy to Reduce Gastrointestinal Distress in Athletes. Med Sci Sports Exerc. 2018 Jan;50(1):116-123. doi: 10.1249/MSS.0000000000001419. PMID: 28891824.

 

Jestem pasjonatem dietetyki, a w szczególności dietetyki sportowej. Od kilku lat zgłębiam wiedzę w tej dziedzinie i wciąż intensywnie się uczę. Ze sportem jestem związany od dziecka. Kilkanaście lat grałem w piłkę nożną, aktualnie rekreacyjnie łącze różne formy aktywności . Wiedzę, którą staram się przekazywać w formie przystępnej, opieram na literaturze fachowej.

    Dodaj swój komentarz

    Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.*