Temat chyba dla nikogo nie jest już obcy. Kobiety muszą zmagać się z jego łagodzeniem praktycznie od rozpoczęcia miesiączkowania do menopauzy. Choć PMS nie dotyka w takim samym stopniu wszystkich przedstawicielek płci pięknej, jest nierzadkim problemem, o którym należy dyskutować. Objawy zespołu napięcia przedmiesiączkowego nie mogą być lekceważone.
W takiej sytuacji bardzo często dochodzi do problemów z codziennym funkcjonowaniem i wykonywaniem podstawowych czynności w swoim rytmie. Niestety gro kobiet nie zdaje sobie sprawy z ilości sposobów na złagodzenie zespołu napięcia przedmiesiączkowego. Dziś pod lupę na podstawie dostępnych badań naukowych weźmiemy właśnie sposoby na redukcję PMS przy pomocy dobrze zbilansowanej diety i odpowiednio ustalonej suplementacji.
Choć niektóre kobiety z tym problemem spotykają się tylko w pewnych etapach swojego życia, to wiedza na temat skutecznych metod zażegnania tego stanu jest kluczowa do osiągnięcia życiowej równowagi. W trakcie naszego najnowszego artykułu dowiesz się, w jaki sposób pokonać dyskomfort, który może towarzyszyć Ci kilka dni przed rozpoczęciem miesiączki. Jeśli nie chcesz, aby podobnie jak do tej pory czas przed miesiączką nie pozwalał Ci na normalne funkcjonowanie, sprawdź rekomendowane rozwiązania na poradzenie sobie z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.
W pierwszej kolejności rozwiejemy Twoje wszelkie wątpliwości – zespół napięcia przedmiesiączkowego dotyczy kobiety ze względu na kilka czynników. Proces ten jest bardzo złożony, ale w dużej mierze zależy od amplitudy poziomu naszych hormonów. Nierzadko jego przyczyną pozostają niedobory żywieniowe. Na szczęście w zależności od mocy PMS, nauka wyposażyła nas w różne możliwości, które pozwolą na to, by w naturalny sposób możliwie najbardziej zminimalizować objawy.
W niektórych przypadkach uda się je nawet wykluczyć z naszego comiesięcznego cyklu. Wszystko zależy jednak od tego, jak dobrze poznamy nasz organizm i jakie będą nasze kroki w kierunku zmiany nawyków żywieniowych oraz stosowania systematycznie odpowiedniej suplementacji prozdrowotnej. Życzymy udanej lektury i mamy nadzieję, że znajdziecie dla siebie odpowiedzi na nurtujące Was kwestie w temacie zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Magnez wspomagający obniżenie napięć
Zespół napięcia przedmiesiączkowego – wstęp do artykułu
Wiele osób na samym początku poszukiwania informacji na temat zmniejszenia skutków zespołu napięcia przedmiesiączkowego, musi znaleźć informacje, czym tak naprawdę jest omawiany PMS. Niestety mimo dostępności wiedzy na ten temat, jej poziom w społeczeństwie pozostawia wiele do życzenia. Na wstępie naszych rozważań podejmiemy się wytłumaczenia tego, czym tak naprawdę jest PMS.
Zespół napięcia przedmiesiączkowego możesz poznać po szeregu objawów zarówno zauważalnych gołym okiem, które kwalifikujemy do objawów fizycznych, jak również objawów emocjonalnych. PMS może towarzyszyć Ci nawet 10 dni przed planowanym terminem rozpoczęcia krwawienia menstruacyjnego.
W pierwszej kolejności na tapetę weźmy objawy fizyczne, które gołym okiem możesz zauważyć i co ważne, mogą zauważyć je również osoby z Twojego najbliższego otoczenia. Wśród nich do najczęściej występujących zaliczamy bóle głowy w tym migreny. W trakcie PMS kobiety mogą odczuwać ogólne osłabienia organizmu i być bardziej zmęczone, niż w porównaniu z innymi dniami w miesiącu. Dużym problemem dla większości przedstawicielek płci pięknej będzie również drażliwość ich piersi i bóle mięśni. Omawiane wcześniej zmęczenie może być spowodowane problemami ze snem i prawidłową regeneracją w trakcie PMS.
Do objawów fizycznych, które możesz spotkać w trakcie zespołu napięcia przedmiesiączkowego są zaparcia lub biegunka i towarzyszące problemom z prawidłowym wypróżnianiem się bóle brzucha, w szczególności jego dolnej części. W trakcie PMS możemy zaobserwować również problemy z apetytem, które mogą wiązać się z występującymi wzdęciami. Problem z naszą samooceną może pojawić się w trakcie występowania przebarwień skóry i trądziku. Wiele pań w tym szczególnym okresie w miesiącu ma większą ochotę na słodyczę.
Objawy fizyczne, które możesz zaobserwować w trakcie PMS to:
- bóle głowy w tym migrenowe bóle głowy,
- osłabienie organizmu i ogólne zmęczenie,
- drażliwość piersi i bóle mięśni,
- problemy ze snem i jego jakością,
- niedostateczna regeneracja organizmu,
- zaparcia lub biegunka,
- częste bóle brzucha w szczególności jego dolnej części,
- problemy z apetytem lub wzmożony apetyt,
- wzdęcia,
- problemy skórne – przebarwienia, trądzik,
- ochota na słodkie przekąski.
Wśród najczęściej wymienianych objawów emocjonalnych, które również mogą być zaobserwowane przez nasze najbliższe otoczenia zaliczają się huśtawki nastroju. Częste zmiany pomiędzy gniewem, a napadami radości. W trakcie PMS kobiety są bardziej drażliwe i częściej może doskwierać im nieco gorsze samopoczucie i niższa samoocena. W przypadku dużej huśtawki hormonów w niektórych przypadkach zespół napięcia przedmiesiączkowego może być ogniskiem zapalnym dla pojawiających się stanów depresyjnych.
Objawy emocjonalne, które możesz zaobserwować w trakcie PMS to:
- częste huśtawki nastroju,
- gniew przeradzający się w napady radości,
- drażliwość i osłabienie poziomu samopoczucia,
- gorszy nastrój i niższa samoocena.
Aż 750 mg EPA i DHA w kapsułce! Omega-3 przydatna w okresie pms i na co dzień
PMS – wiedza od A do Z w pigułce
Na skutek zachodzących zmian w miesiącu, ciało kobiet i poziom poszczególnych hormonów ulegają systematycznym zmianom. Fakt ten jest uwarunkowany przez przygotowywanie się organizmu kobiety do nowej roli – zajścia w ewentualną ciąże. Za zmiany w naszym nastroju i samopoczuciu oraz fizyczne symptomy są odpowiedzialne estrogeny i progesteron.
Żeńskie hormony wytwarzane w jajnikach pełnią funkcję substancji wytwarzanych w naszym organizmie, które kontrolują cały cykl menstruacyjny. Za estrogeny i progesteron odpowiedzialny jest hormon luteinizujący (hormon LH), hormon folikulotropowy (FSH), hormon uwalniający gonadotropinę (GnRH). Ich wytwarzanie odbywa się w mózgu.
Gdyby PMS był skutkiem tylko i wyłącznie zmian hormonalnych byłoby znacznie łatwiej. Niestety badania pokazują pewne nieścisłości, które nie pozwalają zakwalifikować wszystkich problemów do skutków zmian hormonalnych, które zachodzą w trakcie cyklu menstruacyjnego. Skąd problem z zakwalifikowaniem niektórych objawów do ich odpowiednich przyczyn? Zmiany hormonalne w trakcie cyklu menstruacyjnego to fakt. Niestety nie wszystkie z wymienionych powyżej objawów możemy zakwalifikować właśnie do tej grupy.
Wahania hormonalne mogą powodować powstawanie obrzęków, przyrost masy ciała, przyrost poziomu śluzu podskórnego, czy bóle mięśni i większą wrażliwość piersi na dotyk. Niestety zmiany hormonalne nie są przyczyną zmian emocjonalnych, jakie zachodzą w trakcie trwania cyklu menstruacyjnego. Objawy emocjonalne, które dotykają kobiety przeżywające zespół napięcia przedmiesiączkowego mogą być związane z interpretacją zmian zachodzących w naszym organizmie przez nasz mózg.
Zespół napięcia przedmiesiączkowego może być zatem w szczególności dużym wyzwaniem dla kobiet, które mają słabszą psychikę i są bardziej wrażliwe. Przedstawicielki płci pięknej tej grupy mogą spotykać na swojej drodze większe problemy związane z PMS, które mogą być w szczególności dużym utrudnieniem w połączeniu z szybkim trybem życia, obowiązkami domowymi i zawodowymi.
Badania wykazują, że ogromną rolę na jakość PMS ma również nasze żywienie. Kobiety, które mają niedobory żywieniowe mogą znajdować się w grupie, która zespół napięcia przedmiesiączkowego przeżywa szczególnie mocno i stan ten sprawia im ogromne trudności. Z badań wynika, że nawet 5 procent populacji jest zdolnych do przeżywania zespołu napięcia przedmiesiączkowego wzmożonych objawach. Dlatego reguła tutaj nie powinna być brana jako stereotyp i musimy być zarówno dla siebie, jak i swoich partnerek bardzo wyrozumiali.
PMS to nie wyrok na gorsze samopoczucie każdego miesiąca nawet przez okres 10 dni. Możemy doprowadzić do łagodnej postaci, która nie będzie zagrażała naszemu prawidłowemu funkcjonowaniu, pozwoli na optymalne wyniki w pracy, nauce i życiu prywatnym.
Jak powstaje PMS?
Jedną z częstych przyczyn powstania zespołu napięcia przedmiesiączkowego jest wysoki poziom progesteronu. Choć funkcją tego hormonu jest przygotowanie organizmu do ciąży i regulowanie cyklu menstruacyjnego, może nam sprawić naprawdę duże psikusa. Wykazano, że zwiększenie poziomu progesteronu we krwi ma wpływ na wzmożenie objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Kolejną z przyczyn ze strony naszych hormonów, która może wpływać na wzmożone problemy z PMS jest poziom estrogenu, a konkretnie estradiolu. Odgrywa on ogromną rolę w przypadku prawidłowego rozmnażania się, ale ma wpływ nie tylko na nasz układ rozrodczy. Jego poziom wpływa na funkcjonowanie naszej tarczycy i mózgu. W przypadku wysokiego poziomu estradiolu w drugiej części cyklu, może doskwierać Ci większość nasilonych objawów związanych z zespołem napięcia przedmiesiączkowego.
Do problemów hormonalnych należy dorzucić jeszcze wysoki poziom hormonu LH. W niektórych badaniach możemy znaleźć informacje o korelacji z wysokim poziomem testosteronu, prolaktyny, czy DHEA na stopień nasilenia objawów zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Tak, jak już wspomnieliśmy zmiany hormonalne nie są jedynymi przyczynami zespołu napięcia przedmiesiączkowego i wzmożonych objawów. Jednym z nich jest również niedobór żelaza. W celu złagodzenia problemów związanych z niedokrwistością należy zwrócić uwagę na przyswajanie odpowiedniej ilości żelaza. Kolejną wskazówką jest wykonywanie częstych badań krwi.
W przypadku występowania wzmożonych symptomów zespołu napięcia przedmiesiączkowego zaleca się sprawdzenie poziomu manganu, wapnia i magnezu w organizmie. Jeśli jest on zbyt niski, warto włączyć do swojej suplementacji właśnie produkty bogate w te mikroelementy i suplementować je w odpowiednich dawkach.
Odpowiedni poziom D3 wpływa na zmniejszone objawy PMS
W jaki sposób zmienić swoje żywienie, aby pozbyć się zespołu napięcia przedmiesiączkowego?
Odpowiednie suplementy to nie wszystko. Możesz wprowadzić w swoje żywienie pewne zmiany, które doprowadzą do znacznego zmniejszenia lub zlikwidowania syndromów PMS. Jednym ze sposobów na poradzenie sobie z tym problemem jest ograniczenie spożycia alkoholu. Wino na PMS? Niekoniecznie! Chodź większość kobiet decyduje się właśnie na takie kroki, celem rozluźnienia organizmu, badania dowodzą, że poziom spożywanego alkoholu może mieć wpływ na zespół napięcia przedmiesiączkowego.
Oprócz picia mniejszej ilości alkoholu zaleca się spożywania mniejszej ilości węglowodanów i rozsądnego spożywania soli. Podobnie jak z winem, chociaż apetyt na słodkości w trakcie zespołu napięcia przedmiesiączkowego wzrasta, nie warto sugerować się naszymi chwilowymi zachciankami. Jeśli w trakcie PMS i miesiączki doskwierają Ci obrzmienia i opuchnięcia, warto zastanowić się nad ilością spożywanych węglowodanów oraz soli.
Wiemy już, czego nie robić, jeśli nie chcemy, aby nasze objawy PMS wzmożyły się. A co jeśli zamierzamy złagodzić nasze objawy? Wówczas dobrze sprawdzi się dieta bogata w żelazo i dobrze zbilansowana dieta bogata w wapń.
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/12958403
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pubmed/21903713
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC3181927/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4318702/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4815371/
- https://www.ncbi.nlm.nih.gov/pmc/articles/PMC4548199