Rehabilitacja po rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego wymaga ogromnej wiedzy, ale i samego zaangażowania pacjenta. Ze względu na powszechność występowania tego urazu, ACL stał się jednym z najbardziej rozchwytywanych tematów w zakresie ortopedii i medycyny sportowej [1]. Bardzo ważnym, a być może wręcz kluczowym elementem układanki jak można nazwać proces rehabilitacji jest przywrócenie jakości ruchowej zarówno tych typowych dla sportu (związanych ze zwykłą aktywnością), jak i specyficznych dla danej dyscypliny [2,3]. Okazuje się, że zmiany w jakości ruchu podczas szeregu zadań funkcjonalnych są powszechne wśród pacjentów po rekonstrukcji ACL w momencie czasu ich powrotu do sportu lub w jego pobliżu i wiążą się ze zwiększonym ryzykiem ipsilateralnego lub kontralateralnego uszkodzenia drugiego ACL’a oraz rozwoju choroby zwyrodnieniowej stawu kolanowego[4].
MONOHYDRAT KREATYNY OD TESTOSTERONE.PL
JAKOŚĆ RUCHOWA
By rozumieć o czym w ogóle mowa trzeba zdefiniować wcześniej wspomnianą jakość ruchową. Buckthorpe [4] zaproponował następującą definicje:
„umiejętność kontrolowania kończyn i uzyskania wystarczającej równowagi i wyrównania kinematycznego podczas czynności funkcjonalnych, niewykazujących asymetrii ruchowych i czynników ryzyka związanych z urazami ACL”
Następnie wspomina: „chociaż ta definicja podkreśla wagę zarówno równowagi, jak i wyrównania kinematyki, nie odnosi się do tego, co jest akceptowalną utratą równowagi lub odchyleniem kinematyki od normalnej, ani też co jest normalną lub idealną wartością”.
Czy zatem powinniśmy opierać się na jakimś wzorze jakości ruchowej? Tak naprawdę nie można przyjąć pewnych wzorców ruchowych za idealne, ponieważ takie w sportowej aktywności nie istnieją [5]. Jest zbyt duża ilość czynników, które będą wpływać na zmianę idealnego dla nas wzorca, ten może być zależny od konkretnego zadania, środowiska, czy nawet kontekstu w jakim zadanie ma zostać wykonane. W związku z tym jakość ruchowa musi być zawsze dostosowana indywidualnie, jednak pewnych schematów powinniśmy się trzymać, jak na przykład unikania koślawienia kolan w czasie lądowania. Choć nie dążymy do osiągnięcia ogólnego przyjętego wzorca ruchowego, to jednak musi być on, na podstawie wiedzy z zakresu anatomii czy biomechaniki, wykonywany w taki sposób by nie narażał nas potencjalnie na doznanie kontuzji i odnosi się to zarówno do (łatwiejszych) warunków treningowych jak i (trudniejszych) warunków startowych.
SIŁA CZY MOŻE SIŁA SPECYFICZNA?
Zdolność układu nerwowo-mięśniowego do rozwijania siły [6], jest ważna dla zapewnienia dynamicznej stabilności stawu, wytwarzania i przyjmowania siły w celu uzyskania optymalnej wydajności ruchu oraz osiągnięcia bezpiecznej kinematyki podczas aktywności. Myślę, że nikt nie podważa istotności siły w życiu sportowca. Na przykład, niezdolność do przyjęcia obciążenia z powodu niedoborów siły lub wysokich wymagań zadaniowych oznacza większe poleganie na kompleksach stawowych (ścięgna, więzadła i struktury stawowe) w celu biernego pochłaniania sił [7]. Oznacza to, że im jesteśmy silniejsi i nasz wzorzec ruchowy wykorzystuje tą siłę, obciążenie dla więzadeł i innych elementów w stawie zostanie zredukowane. Idąc dalej niedobory w zakresie możliwości do produkcji siły prostowników kolana większe niż 20% są związane z obniżoną funkcją tego stawu i kompensacją ruchu podczas czynności z dużym obciążeniem (np. skakanie) [8]. Ponadto można się spodziewać, że osłabienie mięśni kulszowo-goleniowych (szczególnie przyśrodkowych mięśni podkolanowych) i pośladkowych przyczyni się do większej tendencji dynamicznego koślawienia stawu kolanowego [9,10], a więc jednej z głównych przyczyn nie-kontaktowego zerwania więzadła krzyżowego przedniego. Sama siła maksymalna będzie istotna z punktu widzenia rehabilitacji. Jednak chociaż izolowana siła mięśnia/stawu jest ważna, równie istotne będzie również rozważenie zdolności do funkcjonalnego i eksplozywnego rozwijania siły [11,12]. Izolowane zadania siłowe minimalizują stopnie swobody ruchu i izolują wybraną grupę mięśniową, a tym samym nie naśladują sposobu funkcjonowania mięśni [11]. Z kolei siła funkcjonalna to zdolność do wytwarzania siły w sytuacjach, w których mięśnie są powszechnie używane (i zarazem kontuzjowane), czyli będzie odnosić się stricte do działań ruchowych wykorzystywanych w naszej dyscyplinie sportowej. Zatem może okazać się, że to umiejętność do rozwijania optymalnej siły w dynamicznych zadaniach ruchowych, do jak najszybszego rozwoju siły (rate of force development) będzie mieć większe znaczenie od siły maksymalnej i o tym w naszym treningu siłowym w czasie rehabilitacji powinniśmy pamiętać.
PRAKTYKA
Powrót do sportu po rekonstrukcji ACL w pewnością jest dużym wyzwaniem dla osoby kontuzjowanej. Nasz program treningowy musi być odpowiednio zaplanowany obejmując zarówno proces regeneracji przeszczepu, nasze zdolności wyjściowe, samą efektywność treningu, aż w końcu dyscyplinę pod którą powrót planujemy. Naszym początkowym celem będzie powolne przywracanie siły czy wielkości mięśni nogi operowanej, a swego rodzaju porównaniem stanie się kończyna zdrowa. Wraz ze wzmacnianiem nogi kontuzjowanej, jej sprawność będzie rosnąć, a co za tym idzie będziemy wstanie wykonywać coraz to bardziej wymagające aktywności ruchowe. Samo przywrócenie siły wydaje się być obowiązkowe i będzie polegało na niczym innym jak wykonywaniu ćwiczeń z oporem własnego ciała (na początku) i z oporem zewnętrznym. Samo osiągniecie odpowiedniego poziomu siły może nie być wystarczające, stąd wówczas coraz większy nacisk kładziemy na siłę eksplozywną, a także funkcjonalną. To także jednak nie wydaje się być wszystkim tym co chcemy podczas rehabilitacji wypracować. Wówczas gdy to zostanie przez nas osiągnięte, możemy skupić się na zadaniach ruchowych specyficznych dla naszej dyscypliny sportu. Dla przykładu, choć wszelkie ćwiczenia plyometryczne, lądowania, skoki czy zmiany kierunku poniekąd odzwierciedlają specyfikę piłki nożnej, to jednak z reguły w „suchym” treningu brakuje ingerencji przeciwnika, ponadto sport ten cechuje się reakcją na zmieniającą się ciągle sytuacje, której w zwykłej jednostce treningowej nie doświadczymy. Jako, więc że z reguły trening indywidualny tego obejmować nie będzie, dlatego stopniowo musimy się wdrażać w trening z na przykład z całą drużyną. Oczywiście wszystko powoli, jednak coraz bardziej progresując. Kolejnym ważnym czynnikiem, istotnym dla potencjalnego urazu może być zmęczenie, musimy ponownie uczyć się kontrolować nasze ciało, gdy nie jesteśmy w pełni wypoczęci, co także odwzorowuje warunki, które będą nas czekać w meczu/zawodach. Gdy uda nam się przejść przez te wszystkie etapy, nie pozostaje nic innego jak branie udziału w rozgrywkach, na powrót do tego, co prezentowaliśmy przed kontuzją. Oczywiście czas trwania każdego z opisanych etapów będzie indywidualny i znacząco różnił się między osobniczo.
Buckthorpe i in. 2021, Przykładowy schemat ćwiczeń w czasie rehablitacji
KOFEINA Z L-TEANINĄ OD APOLLO’S HEGEMONY
Podsumowanie
Rehabilitacja po rekonstrukcji ACL to złożony proces, z całą pewnością indywidualny, a jej trudność się zwiększa gdy chcemy wrócić do uprawiania sportu, ponieważ będzie to wymagało od nas większej sprawności niż w sytuacji gdy naszym celem jest jedynie być w stanie lekko potruchtać gdy spieszymy się na autobus. Proces powrotu powinienem zawierać zbudowanie bazy, czyli odbudowanie mięśni, siły. Po osiągnięciu podstaw nasze skupienie powinno kierować się coraz bardziej w kierunku specyfiki danej dyscypliny, do momentu gdy będziemy w stanie bez żadnego strachu, obaw i niebezpieczeństwa ponownie uczestniczyć w zawodach. Artykuł ten jak wiadomo generalizuje jedynie sprawę i ma na celu wyłącznie zrozumienie podstaw powrotu do sportu po rekonstrukcji więzadła krzyżowego przedniego.
.
.
.
.
[1] Harris JD, Abrams GD, Bach BR, Williams D, Heidloff D, Bush-Joseph CA, Verma NN, Forsythe B, Cole BJ. Return to sport after ACL reconstruction. Orthopedics. 2014 Feb;37(2):e103-8. doi: 10.3928/01477447-20140124-10. PMID: 24679194.
[2] Buckthorpe M. Optimising the late-stage rehabilitation and return-to-sport training and testing process after ACL reconstruc- tion. Sports Med. 2019;49(7):1043–58.
[3] Dingenen B, Gokeler A. Optimization of the return-to-sport paradigm after anterior cruciate ligament reconstruction: a critical step back to move forward. Sports Med. 2017;47(8):1487–500.
[4] Buckthorpe M. Recommendations for Movement Re-training After ACL Reconstruction. Sports Med. 2021 Apr 11. doi: 10.1007/s40279-021-01454-5. Epub ahead of print. PMID: 33840081.
[5] Seifert L, Button C, Davids K. Key properties of expert move- ment systems in sport : an ecological dynamics perspective. Sports Med. 2013;43(3):167–78.
[6] Siff M. Biomechanical foundations of strength and power train- ing. In: Zatsiorsky V, editor. Biomechanics in sports. Blackwell Sci Ltd.; 2001, pp. 103–39
[7] Hewett TE, Ford KR, Hoogenboom BJ, Myer GD. Understanding and preventing ACL injuries: current biomechanical and epi- demiologic considerations—update 2010. N Am J Sports Phys Ther. 2010;5:234–51.
[8] Palmieri-Smith RM, Thomas AC, Wojtys EM. Maximizing quadriceps strength after ACL reconstruction. Clin Sports Med. 2008;27:405–24.
[9] Lafond D, Normand MC, Gosselin G. Rapport force. J Can Chi- ropractic Assoc. 1998;42(2):90–100.
[10] Hewett TE, Myer GD, Ford KR, et al. Biomechanical measures of neuromuscular control and valgus loading of the knee predict anterior cruciate ligament injury risk in female athletes: a pro- spective study. Am J Sports Med. 2005;33(4):492–501.
[11] Buckthorpe M, Gimpel M, Wright S, et al. Hamstring muscle injuries in elite football: translating research into practice. Br J Sports Med. 2018;52(10):628–9.
[12] Buckthorpe M, Roi GS. The time has come to incorporate a greater focus on rate of force development training in the sports injury rehabilitation process. Muscle Tendon Ligament J. 2017;7(3):435–41.
[13] Sale DG. Neural adaptations to resistance training. Med Sci Sports Exerc. 1988;20(supp 5):S135–45.
[14] Schreurs MJ, Benjaminse A, Lemmink K. Sharper angle, higher risk? The effect of cutting angle on knee mechanics in invasion sport athletes. J Biomech. 2017;63:144–50.