Dietetycy na całym świecie od dawna starają się przedstawić skuteczne metody detoksykacji organizmu. W ciele człowieka bardzo często gromadzą się szkodliwe związki: toksyny, metale ciężkie itp. Jeszcze nie tak dawno środowisko fitness zawojował tak zwany “juicing”, czyli oczyszczanie organizmu za pomocą świeżo wyciskanych soków lub koktajli z owoców i warzyw.
Hit czy kit?
W 2018 roku naszła nowa moda i poszliśmy „o krok dalej” wymyślając „souping”. Jest to jeden z największych hitów dietetycznych tego roku. Jednak nasuwa się jedno pytanie: czy detoks jest zdrowy, bezpieczny, a przede wszystkim potrzebny?
Czym jest souping?
Nazwa pochodzi od angielskiego słowa “soup”, czyli zupa. Polega ona na rzekomym wspomaganiu detoksykacji organizmu za pomocą jedzenia pełnowartościowych, smacznych zup. Mogą być przyrządzone zarówno z warzyw, jak i owoców. Czy to na bazie bulionu warzywnego, wołowego, czy drobiowego. Również na zimno, jak i na gorąco. Wachlarz możliwości jaki oferuje przygotowywanie zup sprawia, że dietę można stosować przez długi czas bez obawy, że stanie się ona monotonna.
Czy lepszy od juicingu?
Ta metoda oczyszczania ma być znacznie zdrowszą alternatywą dla diety koktajlowej, bowiem pomaga łatwiej zbilansować dietę niżeli w przypadku diety sokowej Ponadto souping pomaga łatwiej osiągnąć uczucie sytości dzięki chociażby całym kawałkom owoców
i warzyw, które zupy zawierają.
Dodatkową zaletą jest forma podawanych składników w zupach. Te ugotowane są znacznie łatwiejsze do strawienia i nie obciążają układu trawiennego.
Enzymy ułatwiające trawienie od firmy Aliness – tutaj!
Na czym to polega?
Jak wiadomo, zupę można przygotować praktycznie ze wszystkiego co mamy pod ręką. W soupingu oczywiście stawiamy na bazę
w postaci kolorowych warzyw i owoców, które zawierają ogromne ilości witamin, mikroelementów i innych niezbędnych składników odżywczych.
Jeśli chcemy zapewnić sobie większego „kopa energetycznego”, możemy wzbogacić naszą zupę o węglowodany w postaci kaszy, makaronu pełnoziarnistego, czy ziemniaków lub ryżu. Nic nie stoi na przeszkodzie, by dorzucić też białka poprzez dodanie roślin strączkowych, ryby, czy chudego mięsa.
Najważniejsze jest jednak, by pamiętać o równowadze składników i żeby w posiłku nigdy nie zabrakło najbardziej podstawowych substancji. W wyborze warto uwzględnić produkty bogate w błonnik (brokuły, pomidory itp.).
Zawsze jednak należy unikać sztucznych dodatków. Wrogiem w skutecznym detoksie zupowym może się również okazać tłusta śmietana, tłuste mięso oraz wędzone ryby. Dobrze jest też, odpuścić sobie zagęszczanie zupy mąką i podsmażanie dodatków. Zioła
i przyprawy natomiast, są jak najbardziej wskazane. W szczególności: kurkuma, chili, imbir, kardamon, kolendra, a także nasiona
i pestki dyni, czy słonecznika.
Jeden z najmocniejszych antyoksydantów w połączeniu z piperyną, która zwiększa wchłanialność kurkimny!
Nawet najbardziej restrykcyjne diety muszą zawierać również tłuszcz. Bardzo wiele istotnych dla organizmu substancji rozpuszcza się właśnie w tłuszczu np. witaminy A, D, E, K oraz pełni on wiele innych zadań, które są niezbędne do prawidłowego funkcjonowania np. syntezowane są z niego również hormony. Łyżka oliwy, lub innego źródła zdrowych kwasów tłuszczowych do posiłku, sprawi, że mikroelementy będą znacznie lepiej wchłaniane przez ciało i procesy, w których jest on wymagany, będą zachodzić w prawidłowy sposób.
Jak długo można stosować souping?
Nikt tak naprawdę nie wyznacza konkretnej długości trwania takiego rodzaju odżywiania. W rzeczywistości wszystko zależy od tego, jak bardzo ta dieta jest zróżnicowana i w jakim stopniu jesteśmy w stanie dostarczyć najważniejszych dla organizmu składników jedząc tylko zupy. Taka dieta może trwać od kilku dni do nawet kilku miesięcy – należy jednak pamiętać, że aby pojawiły się jakiekolwiek efekty potrzeba czasu i odpowiedniego bilansu energetycznego.
Pomimo, iż wiele osób zapewnia, że souping jest bezpieczny dla organizmu, to tego typu zmiany należy zawsze konsultować ze specjalistą. Bardzo ważne jest również, aby nie porzucać tej diety z dnia na dzień, a redukować ją stopniowo. Nagłe zmiany mogą doprowadzić do przykrych konsekwencji.
N-Acetyl-Cysteiny – suplement wspomagający pracę wątroby Dostępny tutaj!
Jak jeść?
Najbardziej optymalna dla naszego organizmu dieta powinna składać się z kilku posiłków w ciągu dnia. Zupy zaleca się jeść 4-5 razy dziennie. Zimą, dobrym pomysłem jest spożywanie dań gorących, gdyż mogą wpływać na uczucie „ogrzania organizmu”. W ciepłe dni największym sprzymierzeńcem natomiast mogą okazać się lekkie chłodniki.
Bardzo dobrym rozwiązaniem jest stopniowe wchodzenie w souping. Rozpoczynanie dnia od “zupnego” śniadania i kończenie lekkim, płynnym posiłkiem. Dopiero potem, wraz z upływem czasu i przyzwyczajania organizmu przechodzenie do właściwego detoksu,
w którym jadłospis na cały dzień będzie składał się z zup.
Co to tak naprawdę daje?
Souping posiada zalety, jednakże, aby je uzyskać dieta ta musi być odpowiednio zbilansowana, aby dostarczyć odpowiednią ilość energii i mikroelementów. Ponadto jest to bardzo łatwy sposób, by niejako “oszukać” żołądek i osiągnąć uczucie sytości dzięki lekkim
i niskokalorycznym posiłkom.
Zupy nie obciążają układu pokarmowego w takim samym stopniu jak stałe pokarmy, trawią się znacznie łatwiej. Jest to doskonały sposób na poprawę sylwetki, a także piękny wygląd włosów, skóry i paznokci.
Co do detoksu – nie istnieją magiczne sposoby, które mają rzekomo pomóc w detoksykacji organizmu, bo od tego organizm posiada odpowiednie narządy, jednak dieta ta może się sprawdzić u osób, które chcą zrzucić zbędne kilogramy i taki sposób odżywiania sprawi, że zaczną spożywać mniej energii i osiągną odpowiedni deficyt kaloryczny.
Najważniejsze jednak, by był on odpowiedni zbilansowany pod kątem makro-, jak i mikroelementów!
Nie dla każdego
Pomimo swoich pewnych korzyści, które może dawać nam souping, to taki sposób odżywiania powinny unikać kobiety w ciąży,
z problemami hormonalnymi, czy chorobami tarczycy. Ostrożność należy zachować również w przypadku stosowania diety wcześniej zaleconej przez lekarza, lub po prostu ją z nim skonsultować, gdyż każda źle zbilansowana dieta, może doprowadzić do powstania niedoborów.
Alicja
20 listopada 2018 o 09:56Same zupy – to nie dla mnie…^^
Redakcja
24 listopada 2018 o 22:07Jak dla większości, po prostu staramy się przedstawić jak wygląda dana dieta, jednakże często raczej mamy na myśli uświadamianie, że takie diety są nieoptymalne 😉