Wzdęcia – co warto wiedzieć?
Wyjątkowo często ostatnio notuje się wizyty u specjalistów gastroenterologów w związku z dokuczliwym problemem jakim są gazy jelitowe. Pośrednio mogą one wynikać z wielu towarzyszących zaburzeń czynnościowych jelit lub też pojawiać się w wyniku pewnych uwarunkowań genetycznych, czy też błędnych nawyków żywieniowych. Dzisiejszy artykuł przybliży nieco powyższe kwestie.
Zgodnie z przyjętymi obecnie kryteriami rozpoznania, tzw. kryteriami rzymskimi, definicja wzdęcia o charakterze czynnościowym to nawracające uczucie wzdęcia brzucha przez okres 3 dni w miesiącu trwające przez kolejne 3 miesiące oraz niespełnienie kryteriów niezbędnych do ustalenia zaburzeń takich jak dyspepsja czynnościowa czy zespół jelita nadwrażliwego (IBS) itp.
W warunkach fizjologicznych objętość gazów w jelitach wynosi około 200 ml. Gazy te głównie składają się z azotu wdychanego przez człowieka z powietrza, pozostałe obecne gazy to tlen, wodór dwutlenek węgla, metan. Jeśli uwzględnimy w diecie spożycie około 200 g dziennie roślin strączkowych, należy założyć że dzienne wypełnienie jelit gazami wynosi do 700 ml, co przekłada się średnio na oddawanie gazów jelitowych około 14-25 razy dziennie, co jak większości wiadomo odbywa się raczej po posiłkach. Znaczna ich większość bo prawie ¾ procent, dokładniej 74% ulega fermentacji bakteryjnej, co definiuje między innymi ilość wytwarzanego wodoru, metanu i dwutlenku węgla. Objętość wytwarzanych produktów ubocznych, tj. gazów jest skorelowana z ilością nietrawionych do końca resztek pokarmowych, a także jakości mikroflory, która określa szlaki metaboliczne, jakimi przejdą niedotrawione cząstki pokarmu. Należy od razu zaznaczyć, że skład gazów w jelitach różni się znacznie od ich składu w żołądku, gdzie natomiast dominuje głównie tlen i azot, a nie jak powyżej metan, wodór i dwutlenek węgla.
Wydawać by się mogło, że są to niewinne zdarzenia mieszczące się w granicach fizjologii organizmu, jednak istnieją pewne sytuacje, gdzie gazy jelitowe stanowią nawet zagrożenie dla życia. W medycynie są opisane przypadki w trakcie wykonywania elektrokoagulacji(zabieg wykorzystywany w kosmetologii przy użyciu prądu zmiennego o dużej częstotliwości) i usuwania polipów okrężnicy spowodowane detonacją mieszanki wodoru i metanu! Innym przypadkiem może być nagły spadek ciśnienia otoczenia, np. lot samolotem, gdzie może dojść do rozdęcia jelit z tytułu rozprężania gazów jelitowych, co w najgorszym razie także może doprowadzić do rozerwania jelit.
Pomówmy trochę o metodach eliminacji gazów przez organizm
Sam etap eliminacji gazów przez odbyt stanowi około 23% z pewnym błędem dopuszczalnym(ok. 3%). Pozostała ilość jest eliminowana na drodze szlaków alternatywnych. Jelitowa adsorpcja gazów zależy od gradientu ciśnienia każdego gazu i jego dyfuzyjności. Powróćmy sobie na chwilę do roli mikrobioty w usuwaniu gazów. Otóż stanowi ona jeden z najważniejszych elementów utylizujących gazy, a właściwie przekształcających gazy w krótkołańcuchowe kwasy tłuszczowe (SCFA), stanowiące element odżywczy dla nabłonka jelit. Substratami do syntezy tych kwasów są wodór (H2) i dwutlenek węgla (CO2). Najważniejszym czynnikiem eliminującym obecność gazów w jelitach jest aktywność motoryczna jelit regulowana za pomocą zewnętrznych neuronów autonomicznych. Przyspieszenie perystaltyki i pasażu gazów jelitowych następuje po posiłku w wyniku działania odruchu żołądkowo-krętniczego, czego efektem jest rozciąganie ścian jelita oraz poprzez pobudzenie układu przywspółczulnego, a także aktywność gastryny, cholecystokininy (CCK) i motyliny. W ramach ciekawostki warto dodać, że pozycja leżąca oraz lipidy docierające do jelita krętego opóźniają przepływ gazów, co prowadzi do ich kumulacji i pogłębiania uczucia dyskomfortu.
Kwas masłowy regenerujący śluzówkę jelit
Patofizjologia
Same wzdęcia brzucha często nie są przyczyną samą w sobie, jest to tzw. objaw heterogenny, czyli pojawiający się jako czynnik towarzyszący innym zaburzeniom, które w liście towarzyszących objawów obejmują wspomniane gazy.
Jako przyczyny wzdęć brzucha i nadmiernej ilości gazów wymienia się m.in.:
- Zespół jelita drażliwego (IBS),
- Zespół przerostu bakteryjnego do jelita cienkiego (SIBO),
- Zaparcia,
- Rak jelita grubego,
- Aerofagia,
- Nieswoiste stany zapalne jelit (IBD),
- Celiakia,
- Stany zapalne po zabiegach chirurgicznych/badaniach endoskopowych,
- Leki (antydepresanty i blokery kanału wapniowego),
- Nietolerancje pokarmowe,
- Zaburzenia pracy tarczycy.
Zespół jelita nadwrażliwego (IBS)
Ostatnimi czasy jedno z częściej diagnozowanych zaburzeń czynnościowych jelit. IBS jest rozpoznawany na podstawie wspomnianych wcześniej kryteriów rzymskich, które obejmują charakterystyczne objawy dla tej choroby. Wzdęcia są objawem, na który skarży się statystycznie 90% osób z zespołem jelita nadwrażliwego.
Patomechanizm wzdęć w IBS jest najprawdopodobniej związany z nieprawidłowymi funkcjami sensorycznymi i motorycznymi jelita. Osoby cierpiące na to zaburzenie mają problemy z percepcją objętości treści jelitowej, która poprzez towarzyszącą nadmierną fermentację sprawia bolesne rozciąganie ścian jelit, dając fałszywe uczucie przejedzenia. Dla przykładu dla wielu pacjentek zespół jelita nadwrażliwego jest częściowo powiązany z nadmiernym odbieraniem bodźców związanych z fazami cyklu menstruacyjnego. Około 25% pacjentek z IBS cierpi dodatkowo na nasilenie objawów ze strony PMS(zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Reszta przydatnych informacji na temat IBS znajduje się blogu, także zainteresowanych odsyłam do reszty artykułów.
SIBO- czyli przerost bakteryjny do jelita cienkiego charakteryzuje się nadmierną kolonizacją początkowych odcinków jelita cienkiego, gdzie powinno występować stosunkowo niskie „zaludnienie” bakteryjne, tam odbywa się wchłanianie składników pożywienia. Wedle doniesień z badań klinicznych, SIBO występuje ok. 4-75% osób ze zdiagnozowanym IBS! Pacjenci mogą nie mieć objawów klinicznych, ale mogą także uskarżać się na dolegliwości spełniające kryteria rozpoznania ze strony IBS.
Wzmożone wytwarzanie gazów, a co za tym idzie częste wzdęcia mogą także wynikać z zaburzenia wchłaniania węglowodanów, które nie zostają wchłonięte na poziomie błony śluzowej jelita, wynikiem tego jest nadmierna fermentacja ze strony beztlenowych bakterii przewodu pokarmowego z wytworzeniem wodoru(H2) i dwutlenku węgla(CO2).
Pierwotne nietolerancje pokarmowe, czyli genetycznie uwarunkowane niedobory pewnych enzymów odpowiedzialnych za rozkład węglowodanów także przyczyniają się do wzmożonej fermentacji tego makroskładnika, przez co powodują objawy w postaci wzdęć. Najczęściej opisywane nietolerancje to np. nietolerancja laktozy, czyli disacharydu składającego się z glukozy i galaktozy zawartego często w nabiale. Nietolerancja fruktozy zawartej chociażby w miodzie, także daje podobne objawy ze strony przewodu pokarmowego. Czasami zdarza się także nietolerancja sorbitolu, który zawarty jest w niektórych owocach i słodyczach.
Powyższe di- i monosacharydy stają w takich okolicznościach substratem dla bakterii wykorzystujących te składniki w produkcji powodujących wzdęcia wodoru i dwutlenku węgla.
W ramach ciekawostki warto wspomnieć o korelacji występowania niedoboru laktazy, czyli enzymu deficytowego przy nietolerancji laktozy. Otóż niedobór tego enzymu występuje także w przebiegu uszkodzenia błony śluzowej jelita cienkiego w wyniku celiakii, mukowiscydozy, cukrzycy, zespołu Zollingera-Ellisona. Wrodzony niedobór tego enzymu jest dosyć rzadki.
Zadbaj o trawienie z Betainą HCl
Diagnostyka
Badania laboratoryjne są niezwykle pomocne w wykluczaniu ewentualnej choroby organicznej. W ramach profilaktyki lub wykluczenia/potwierdzenia pewnych dolegliwości warto wykonać podstawowe badania biochemiczne jak morfologia krwi, stężenie glukozy, elektrolitów, pH kału. W przypadku podejrzenia celiakii niezbędne jest wykonanie przeciwciał charakterystycznych dla tej choroby(EmA-przeciwko endomysium, tTG-przeciwko transglutaminazie tkankowej, DGP-przeciwko deaminowanemu peptydowi gliadynowemu).
W przypadku zaburzeń czynnościowych jelit przydatny okazać się może wodorowy test oddechowy, a także USG jako badanie obrazowe. W ramach wykluczenia lub potwierdzenia obecności nowotworu jelita grubego, konieczne jest wykonanie badania endoskopowego, tj. kolonoskopii.
Postępowanie żywieniowe
Odpowiednio zaplanowana interwencja żywieniowa poprawia komfort pacjenta i przyczynia się zmniejszenia natężenia objawów, niekiedy jest też w stanie przywrócić homeostazą organizmu. Podstawową metodą terapii żywieniowej jest zastosowanie protokołu LOW FODMAP, a więc diety okresowej opartej o nisko fermentujące źródła węglowodanów. Dodatkową modyfikacją żywieniowa korzystnie wpływającą na samopoczucie pacjenta jest dieta lekkostrawna. Jak pokazują badania, taka forma diety łagodzi dolegliwości, zmniejsza liczbę oddawanych gazów choć nie obserwuje się przy tym zmniejszenia obwodów brzucha.
Dodatkiem do farmakoterapii i interwencji żywieniowej mogą być także prebiotyki (tutaj ostrożnie!) i probiotyki. Ze względu na to że wytwarzanie gazów jelitowych jest ściśle powiązane ze składem jakościowym i ilościowym mikroflory, odpowiednio dobrane probiotyki są w stanie złagodzić objawy. Warto mieć na uwadze że pewne grupy bakterii są bardziej podatne na tworzenia większej ilości gazów. Tutaj przedstawicielami mogą być Clostridia oraz Enterbacteriaceae. Głównym zadaniem bakterii probiotycznych jest modulowanie odpowiedzi immunologicznej, stabilizacja funkcji bariery jelitowe, a także kontrola ekosystemu jelitowego i wiele innych. W praktyce klinicznej, często stosowanymi szczepami są Lactobacillusy, Bifidobacteria oraz specjalnie sporządzona mieszanka szczepów pod nazwą VSL#3.
Probiotyk wieloszczepowy z rodziny Bifidobacterium (BEZ DODATKU FOS!)
Suplementacja
W ramach doraźnego działania, warto spróbować wspomożenia się pewnymi suplementami, które mogą uwydatnić samopoczucie pacjenta do czasu odpowiedniego rozpoznania przyczyny i jej wyeliminowania. Przykładami takich suplementów jest mieszanka enzymów, które rozkładając niedotrawione cząstki makroskładników poprawią komfort i samopoczucie osób zmagających się z problemem.
Kolejnym ciekawym wsparciem jest kwas masłowy, będący regulatorem pracy przewodu pokarmowego wpływając na prawidłową kondycję błony śluzowej jelit. Więcej o kwasie masłowym – TUTAJ
Witamina D3 jako niezwykle deficytowy element istotnie może wpłynąć na komfort i samopoczucie w trakcie dnia. Deficyty tej witaminy są szczególnie widoczne u osób z zespołem jelita nadwrażliwego a także SIBO i innych. Więcej o Witaminie D3 w IBS – TUTAJ
Betaina, wpływająca na obniżenie pH żołądka przyczynia się do lepszego trawienia białek i jego roślinnych źródeł, które także są składnikiem bogatym w węglowodany.
Źródła:
- Słomka M., Małecka-Panas E.: Wzdęcia i odbijania. Pediatr. Med. Rodz. 2011, 7, 1, 30–34.
- Traczyk Z., Trzebski A.: Fizjologia człowieka z elementami fizjologii stosowanej i klinicznej. Wydawnictwo
PZWL, Warszawa 2004, wyd. 3, 717–800. - Iovino P., Bucci C., Tremolaterra F., Santonicola A., Chiarioni G.: Bloating and functional gastrointestinal disorders: where are we and where are we going? World J. Gastroenterol. 2014, 20(39), 14407–14419.
[10] Interna Szczeklika – mały podręcznik 2014/2015. Wydanie VI. Medycyna Praktyczna, Kraków 2014, 503–505. - ] Goshal U.C.: How to interpret hydrogen breath tests. J. Neurogastroenterol. Motil. 2011, 17, 3, 312–317.
- Yamada T., Hasler W.L.: Postępy w gastroenterologii. Red.: Rydzewska G. Lublin 2010, wyd. 1, 1, 15, 268–284.
- Schmulson M., Chang L.: Review article: the treatment of functional abdominal bloating and distension. Aliment.
Pharmacol. Ther. 2011, 33, 1071–1086. - Penner R., Fedorak R.N., Madsen K.L.: Probiotics and nutraceuticals: non-medicinal treatments of gastrointestinal diseases. Curr. Opin. Pharmacol. 2005, 5, 596–603.
daniela
29 października 2019 o 12:52A moze warto tez sprobowac sobie zrobic kuracje maslanem sodu? on swietnie wplywa na prace jelit 🙂 odbudowuje tez blone sluzowa i nie pozwala toksynom przeniknac do organizmu 🙂 Ja stosuje inteste i przy kuracji odczulam naprawde zdecydowana roznice