Nie tak dawno temu, na naszych oczach, w polskim sejmie toczyła się batalia, dotycząca medycznej marihuany. Wiele osób było przeciwko wprowadzeniu jej na polski rynek, mimo ogromu badań, jakie zostały przeprowadzone na olejach zawartych w konopi indyjskiej i udowodnionych ich działaniach. Szczerze mówiąc nie rozumiem jak można próbować zakazać komuś stosowania środka, który może pomóc w polepszeniu jakości życia tak wielu osobom. Medyczna marihuana była stosowana przez lekarzy już zanim nasz rząd na to pozwolił, ale oczywiście robili oni to nielegalnie narażając siebie i swoje prawo do wykonywania zawodu.
W głośnej sprawie, mającej swój finał w sądzie, pewien doktor przepisujący leczniczą marihuanę pacjentom z epilepsją, został najpierw usunięty ze stanowiska ordynatora, następnie decyzją sądu przywrócony. Niestety nadal w niektórych szpitalach rządzą przeciwnicy marihuany oraz owego doktora, którzy zakazują podawania leczniczego oleju nawet pacjentom z takimi zaleceniami. Istnieje jeszcze jedna, bardzo ważna kwestia w polskim systemie dotyczącym leczenia marihuaną. Mianowicie fakt przepisania medycznej marihuany, nie wiąże się z jej przyjmowaniem, ponieważ na polskim rynku nie można takiej marihuany kupić.
W praktyce pacjenci objęci terapią przyjmują sam olej CBD, będący suplementem diety, najczęściej bez standaryzacji lub kupują go poza granicami kraju i przewożą do Polski.
Stosunek DEA i WHO do CBD
Obecnie w USA, Amerykańska Agencja ds. Żywności i Leków (Drug Enforcement Administration – DEA), uznała olej CBD jako nielegalny, argumentując swoją decyzję faktem, iż wszystkie ekstrakty zawierające CBD, zawierają też małe ilości innych kannabinoidów. Jednocześnie wprowadzono na rynek nowy lek, zawierający samo CDB (epidiolex). Łatwo wywnioskować, że obecnie ten lek będzie monopolem na ogromnym amerykańskim rynku. Na szczęście WHO ustosunkowało się do decyzji USA, publikując w maju tego roku, ogromny raport na temat wykorzystywania oleju CBD w medycynie. WHO przychylnie wypowiedziało się na ten temat, udowodniając, że olej CBD jest całkowicie bezpieczny, a jego stosowanie nie stanowi zagrożenia dla zdrowia.
Olejek CBD standaryzowany na 5% CBD
Kilka słów o CBD
CBD jest jednym z ponad 100 kanabinoidów, czyli naturalnych związków występujących w Cannabis – roślinie marihuany. Obok THC, jest to główny czynny związek występujący w konopiach indyjskich. Oba z nich są najlepiej poznanymi i zbadanymi substancjami, jakie zawiera ta roślina.
W przeciwieństwie do THC, CBD nie jest substancją psychoaktywną. Oznacza to, że podczas używania CBD nie mogą wystąpić wszystkie negatywne skutki, jakie są związane z THC (np. lęki, paranoje, problemy z pamięcią). Według bardzo wielu badań, CBD przynosi znaczące korzyści w różnych schorzeniach, a wielu z nich nie można leczyć farmakologicznie.
Naturalnym jest, że CBD normalizuje zawartość THC w marihuanie w normalnych dawkach. Jednak duże ilości CBD mogą zwiększać działanie THC. Mechanizmem, który za to odpowiada, jest naśladowanie serotoniny przez CBD (podając ją w wysokich dawkach), co wydaje się zwiększać działanie psychoaktywne CBD. Dlatego też, w medycznej marihuanie, ściśle określa się zawartość i proporcje CBD oraz THC, dostosowując je do konkretnego schorzenia.
Czego możemy się spodziewać używając CBD
Na dzień dzisiejszy olej CBD jest substancją bardzo dobrze przebadaną. Wykazuje on następujące właściwości i pomaga między innymi w niżej wymienionych schorzeniach:
- właściwości przeciwnowotworowe,
- działa na stany zapalne i autoimmunologiczne,
- neuroprotekcyjne w chorobach degeneracyjnych,
- łagodzi objawy stwardnienia rozsianego,
- potencjalnie pomocny przy schizofrenii,
- zmniejsza napady epilepsji,
- działa na stany lękowe,
- łagodzi ból, w tym szczególnie bóle chroniczne,
- pomocny w reumatoidalnym zapaleniu stawów,
- łagodzi nudności i zwiększa apetyt,
- zmniejsza ryzyko cukrzycy,
- zmniejsza ryzyko zachorowania na choroby serca,
- pomaga w walce z depresją,
- pomocny w nieswoistym zapaleniu jelit,
- chroni przed bakteriami,
- działa protekcyjnie dla mózgu i chroni go przed poważnymi chorobami,
- działa pozytywnie na wzrost kości,
- łagodzi objawy związane z zaburzeniami ruchu (dyskineza),
- pomocny w bezsenności,
- pomaga w walce z uzależnieniami od narkotyków, opioidowych środków przeciwzapalnych oraz papierosów,
- łagodzi stany zapalne skóry związane z łuszczycą,
- działa pozytywnie na zmiany trądzikowe.
Właściwości przeciwnowotworowe
CBD i inne substancje chemiczne zawarte w konopiach indyjskich, wykazują obiecujące właściwości w walce
z rakiem. THC wykazuje bardzo podobne działanie, ale jego stosowanie w wysokich dawkach wiąże się z wieloma efektami ubocznymi dotyczącymi psychoaktywnego działania tej substancji.
Pierwsze zastosowanie kannabidoidów podobnych do THC dotyczyło zmniejszenia nudności, bólu i poprawy apetytu u pacjentów z rakiem po chemioterapii. Nadal używa się w tym celu syntetycznych kannabinoidów. Dopiero niedawno naukowcy zdobyli więcej informacji na temat naturalnych kannabinoidów, takich jak CBD i ich zdolności do walki z różnymi rodzajami nowotworów. Okazało się, że CBD to substancja zupełnie bezpieczna, nie wykazująca działań psychoaktywnych i mająca silne działanie przeciwnowotworowe. Może być stosowana do poprawy skuteczności standardowych metod leczenia lub potencjalnie też jako sama substancja przeciwnowotworowa. Według badań CBD zapobiega wzrostowi komórek rakowych oraz niszczy te już istniejące w raku szyjki macicy, białaczce, raku płuc, tarczycy, okrężnicy. Zmniejsza także wzrost i inwazję komórek glejaka – bardzo niebezpiecznego raka mózgu. CBD wykazuje też obiecujące działanie w walce z rakiem piersi i prostaty, ponieważ bezpośrednio redukuje guzy, łagodzi ból i może poprawić skuteczność działania konwencjonalnych leków. Badania te są niezwykle ekscytujące, ale należy mieć na uwadze, że większość z nich prowadzona była nie na ludzkich organizmach, a na komórkach wyhodowanych w laboratoriach. Nie wiadomo zatem czy na pewno CBD będzie wykazywało tak silne działanie antynowotworowe u ludzi. Wiadomo natomiast jakie mechanizmy powodują ich skuteczność w walce z nieprawidłowymi komórkami.
Okazuje się, że CBD:
- zmniejsza produkcję energii w komórkach nowotworowych, powodując ich śmierć,
- zwiększa wrażliwość komórek nowotworowych,
- sprzyja apoptozie komórek rakowych, zatrzymując ich wzrost i rozprzestrzenianie się,
- sprawia, że białe krwinki są bardziej pobudzone do zabijania komórek nowotworowych (lymphokine-activated killer cells).
Stany zapalne i choroby autoimmunologiczne
CBD jest obiecującym lekiem w walce z różnymi stanami zapalnymi, w szczególności z tymi związanymi z bólem. Działa na system kannabinoidalny organizmu, zmniejszając ów stan i równoważąc układ odpornościowy, chroni organizm przed stresem oksydacyjnym.
Układ odpornościowy człowieka jest wrażliwy na kannabinoidy wytwarzane przez nasz organizm, a także na te, które przyjmuje z
zewnątrz. Ten wewnętrzny system kannabinoidowy w chorobie autoimmunologicznej i w stanach zapalnych, może być
w nierównowadze. Jest to dość nowe odkrycie w świecie nauki.
2 tyś IU witaminy D3 w jednej kapsułce
CBD działa na komórki odpornościowe, wywołując wiele reakcji przeciwzapalnych i przeciwutleniających:
CBD wycisza ramię Th1 układu odpornościowego i powoduje dominację ramienia Th2. W badaniach CBD zmniejszało odpowiedzi Th1 (IL-6 i TNF-alfa) i Th2 (IL-4, IL-5, IL-13) u szczurów z astmą oraz stan zapalny i ból u myszy. Zmniejszyło się także wytwarzanie substancji zapalnych w komórkach odpornościowych (Th1: TNF-alfa, IFN-gamma i IL-6, Th2: IL-4 i IL-8).
CBD może pomóc w powstrzymaniu dominacji Th17, co oznacza, że może wykazywać pozytywne działanie w niektórych chorobach autoimmunologicznych dominujących w Th17 (np. w hashimoto). CBD zmienia również neutrofile w ich stan przeciwzapalny, a także redukuje inne zapalne produkty immunologiczne (makrofagowe białko zapalne-1).
Działanie w chorobach degeneracyjnych
CBD chroni komórki mózgowe, poprzez zmniejszenie wpływu substancji toksycznych i stresu oksydacyjnego w komórkach mózgowych. Działanie te, może być pomocne w przypadku leczenia osób z udarem lub innymi formami uszkodzenia mózgu.
W małym badaniu, 5 pacjentów z zaburzeniami ruchowymi, otrzymywało od 100 do 600 mg CBD dziennie przez okres 6 tygodni. Wyniki pokazują, iż CBD u tych pacjentów zmniejszyło niekontrolowane drgania mięśni, a wyższe dawki miały jeszcze silniejszy efekt.
Połączenie CBD i THC łagodziło skurcze mięśni u pacjentów ze stwardnieniem rozsianym, objętych badaniem, w którym udział wzięło, aż 219 uczestników.
W badaniu, któremu poddano zwierzęta, CBD chroniło je przed uszkodzeniem mózgu (zmniejszając toksyczność beta-amyloidu), co może w przyszłości potencjalnie pomóc w chorobie Alzheimera i Parkinsona. Podawanie CBD było też w stanie odwrócić słabą funkcję poznawczą u zwierząt z chorobą Alzheimera oraz chroniło mózg przed skutkami udaru i zmniejszonego przepływu krwi.
Warto wiedzieć, że CBD jest silniejszym przeciwutleniaczem niż witamina C (kwas askorbinowy) lub witamina E (α-tokoferol)
w komórkach ludzkich. Ze względu na właściwości przeciwzapalne i przeciwutleniające, CBD może pomóc osobom ze stwardnieniem zanikowym bocznym (ALS) i prawdopodobnie przedłużyć ich życie. Ogólnie wydaje się, że CBD może chronić mózg przed uszkodzeniem i stanem zapalnym, ale nie wpływa korzystnie na wszystkie problemy ruchowe, które są wynikiem uszkodzenia mózgu, ponieważ niektóre badania na osobach z Parkinsonem nie potwierdziły dobrego działania CBD i THC na tę chorobę.
Łagodzenie objawów stwardnienia rozsianego
Kannabinoidy mogą łagodzić objawy stwardnienia rozsianego (SM). W badaniu 66 pacjentów ze stwardnieniem rozsianym
i przewlekłym bólem, połączenie CBD i THC zmniejszyło ból w ciągu 2 lat. Pacjenci samodzielnie ustalili dawkowanie, przyjmując tyle, ile pozwalało im w ich odczuciu na złagodzenie bólu. U osób przyjmujących przez 6 tygodni połączenie CBD i THC, pomogło w utrzymaniu masy mięśniowej, złagodziło ból, zaburzenia snu i spowodowało lepszą kontrolę pęcherza u 189 osób z tą chorobą.
W innym badaniu, na 50 pacjentach z SM, kombinacja CBD i THC zmniejszyła nieco napięcie mięśniowe i poprawiła jakość snu. Badanie wykazało też, że niższe dawki miały słabszy efekt. Wynika z tego, że niektórzy pacjenci ze stwardnieniem rozsianym mogą potrzebować wyższych dawek by poczuć ulgę w chorobie.
Schizofreniia
W przeciwieństwie do THC, CBD może być korzystna w zapobieganiu psychozie i zmniejszaniu objawów schizofrenii. Podczas gdy psychoaktywny THC w konopiach, wydaje się wywoływać epizody psychotyczne, szczególnie u osób ze schizofrenią, to CBD ma działanie wręcz przeciwne, gdyż zmniejsza ilość tych epizodów. Coraz więcej badań wskazuje na CBD jako naturalną alternatywę dla leków przeciwpsychotycznych, ale przy znacznie mniejszej liczbie skutków ubocznych. Ludzie, którzy doświadczają psychozy mogą wytwarzać zbyt dużo lub zbyt mało kannabinoidów (z nadreaktywnych receptorów dopaminy). CBD jest łagodniejszym kannabidoidem niż wewnętrzne kannabinoidy i pomaga przywrócić ich równowagę w mózgu. CBD pomaga także w obniżeniu stanu zapalnego, który często zwiększa się w schizofrenii. THC natomiast jest kannabidoidem silniejszym, niż wewnętrzne kannabinoidy (anandamid i 2-AG)
i właśnie w ten sposób potencjalnie wywołując psychozę.
U 42 pacjentów z ostrą schizofrenią, CBD, podawane w dawkach do 800 mg na dobę, poprawiło wszystkie objawy po 4 tygodniach. Kannabinoid działał równie dobrze, jak silny antypsychotyczny lek (amisulpryd), ale był znacznie lepiej tolerowany przez pacjentów.
Co ciekawe, CBD zmniejszył również, poprzez blokowanie FAAH, rozkład amandamidu (egzogennego kanabidoidu), co wiązało się
z korzystnymi efektami.
Epilepsja
CBD może pomóc zmniejszyć napady padaczkowe u osób z padaczką lekooporną. 3-miesięcznym badaniem obserwacyjnym objęto 23 dzieci i młodych dorosłych (w wieku 3-26 lat) z padaczką oporną na leczenie. Okazało się, że oczyszczony 98 % ekstrakt CBD na bazie oleju, zmniejszył liczbę napadów o połowę u 39 % uczestników. Maksymalna stosowana dawka wynosiła 25 mg / kg / dzień, co dawało 1750 mg na dobę dla osoby ważącej 155 funtów.
CBD zmniejszyło również liczbę napadów w innym badaniu z udziałem 214 dzieci i osób dorosłych z padaczką. Suplementowanie CBD było bezpieczne nawet przy maksymalnej dawce, która była dwukrotnie większa niż w poprzednim badaniu (50 mg / kg / dzień).
W jednym z badań, rodzice dzieci cierpiących na padaczkę oporną na leczenie i jednocześnie stosujący CBD, zostali zapytani o zauważalne korzyści. Do badania włączono 19 rodziców, z których 84 % stwierdziło, że CBD zmniejsza częstość napadów. Dwoje rodziców zgłosiło, że CBD całkowicie rozwiązało napady padaczkowe. Rodzice mówili również o poprawie czujności, snu i nastroju. Niektóre działania niepożądane, jakie zauważyli, to senność i zmęczenie.
W kolejnym badaniu u 15 pacjentów z padaczką, którzy nie reagowali na leki, 200-300 mg kannabidiolu na dobę przez 4,5 miesiąca zmniejszyło liczbę napadów.
Lęk
W badaniu obrazowania mózgu okazało się, że pojedyncza dawka CBD, wynosząca 400 mg, zmniejszyła lęk u 10 osób z sezonowym zaburzeniem afektywnym (DB-S). CBD zadziałało na zmniejszenie przepływu krwi do części układu limbicznego, który często jest nadmiernie aktywny w tego typu zaburzeniach. Kannabinoid zwiększył przepływ krwi do innego regionu ważnego dla funkcji poznawczych i motywacji (kora obręczy tylnej).
Inne badanie, wykonane na 10 zdrowych ochotnikach, zmniejszyło niepokój po stresującym zadaniu, jakim było wystąpienie publiczne (jednorazowa dawka 300 mg CBD). U 24 pacjentów z lękiem społecznym podanie 600 mg CBD przed wystąpieniami publicznymi, zmniejszyło lęk i dyskomfort, poprawiając ich funkcje poznawcze.
Wydaje się, że przy większej liczbie badań, korzyści płynące z CBD można rozszerzyć na osoby z różnymi rodzajami lęku
(w tym z napadami paniki, zaburzeniami obsesyjno-kompulsyjnymi i zaburzeniami stresu pourazowego).
Działanie przeciwbólowe
Wiele badań sugeruje, że kannabinoidy mogą być nową klasą „środków przeciwbólowych” pomagających milionom ludzi cierpiących na przewlekły ból. Nasz organizm posiada receptory kannabinoidowe w całym ciele, ale typ CB1 jest bardzo gęsto rozsiany w ścieżkach odpowiadających za ból mózgu, kręgosłupa i nerwów. Drugi typ – CB2 jest ważniejszy dla układu odpornościowego i działa w stanach zapalnych. Dlatego też nasze wewnętrzne kannabidoidy oraz CBD mogą działać na obie te ścieżki i równoważyć ból oraz stan zapalny.
W dużej analizie, w którą objęto 766 uczestników, kannabinoidy silnie i bezpiecznie zmniejszyły różne rodzaje przewlekłego bólu (bóle neuropatyczne, zapalenie stawów, fibromyalgia, HIV i ból towarzyszący stwardnieniu rozsianemu).
W innym badaniu, z udziałem prawie 2000 uczestników, wykazano, że korzyści z używania leków na bazie konopi na zwalczanie bólu, przewyższają wszelkie ryzyko ich stosowania.
Co więcej, kombinacja CBD i THC zmniejszyła ból w kilku badaniach pacjentów ze stwardnieniem rozsianym i przewlekłym bólem
(66 i 189 uczestników). CBD było dobrze tolerowane i stosowane regularnie przez okres do 2 lat.
Połączenia CBD i THC daje obiecujące wyniki w przypadku bólu: pooperacyjnego, przewlekłego, nowotworowego oraz reumatoidalnego zapalenia stawów i bólu neuropatycznego. Tutaj jednak należy zaznaczyć, że używając tylko CBD zyskujemy korzyści w porównaniu do syntetycznych kannabinoidów, a nawet w porównaniu do stosowania go wraz, THC ponieważ nie jest to substancja psychoaktywna. Wiele osób chce uniknąć skutków ubocznych w postaci paranoi i senności, które może wywołać THC.
CBD niweluje ból w inny sposób niż opioidy, mimo, że obie substancje go łagodzą. Z badania wynikało, że CBD nie działa na szlaki opioidowe u myszy. Jednak CBD zmniejszyło zarówno przewlekłe zapalenie, jak i ból neuropatyczny u gryzoni. Co ważne, ani CBD, ani THC wydają się nie powodować długotrwałego wzrostu tolerancji (po 2 latach), w przeciwieństwie do opioidów i większości innych środków przeciwbólowych, których trzeba przyjmować coraz więcej, aby wykazywały swe działanie.
Reumatoidalne zapalenie stawów
Jako naturalne środki przeciwzapalne i przeciwutleniacze, kannabinoidy mogą przynieść ulgę w bólu stawów i obrzękach. Przypuszczalnie, mogłyby także przyczynić się do zmniejszenia stopnia niszczenia stawów i pogorszenia stanu w chorobach zapalnych, takich jak reumatoidalne zapalenie stawów. Kombinacja CBD i THC zmniejszyła objawy zapalenia stawów (w tym ból) u pacjentów
z reumatoidalnym zapaleniem stawów, w którym brało udział 58 uczestników. W ciągu 5 tygodni ta kombinacja zmniejszyła ból podczas ruchu i odpoczynku, poprawiła jakość snu i zmniejszyła stan zapalny bez poważnych działań niepożądanych.
Łagodzenie nudności i zwiększanie apetytu
THC, to zatwierdzony lek stosowany w leczeniu nudności i wymiotów (dronabinol) u ludzi. Jeśli chodzi o CBD to dowody kliniczne na jego działanie w ten sposób są ograniczone. Badanie na szczurach wykazało jednak, że CBD zmniejszyło u nich nudności i wymioty.
Typowe dawki CBD zmniejszają nudności i wymioty wywołane przyjmowaniem toksycznych leków (w badaniach na zwierzętach). Jednak badania dowodzą też, że podawanie zwierzętom bardzo dużych dawek może doprowadzić do zwiększenia nudności lub utraty efektów związanych z ich łagodzeniem.
Dla pacjentów z chorobą nowotworową, zrównoważona kombinacja THC i CBD może być najlepszą opcją zwiększającą apetyt
i łagodzącą nudności. Wysoka dawka THC jest zwykle zbyt silna, a CBD może pomóc łagodzić efekty psychotropowe, nie zmniejszając przy tym stymulacji apetytu.
Cukrzyca
Mimo, że wiadomo, iż stosowanie marihuany zwiększa apetyt i zwiększa przyjmowanie kalorii, paradoksalnie według badań wiąże się
z niższym BMI, mniejszą otyłością i zmniejszoną szansą na cukrzycę.
Pewnym badaniem obserwacyjnym objęto grupę składającą się z 4657 dorosłych mężczyzn i kobiet, którzy w przeszłości i obecnie używali marihuany. Okazało się, że mieli oni niższe stężenia glukozy i insuliny na czczo (o 16 %), mniejszy obwód w talii, mniejsze BMI oraz oporność na insulinę (o 18 %) i wyższy poziom HDL. Ponieważ wszystkie te czynniki związane są z wystąpieniem cukrzycy, wydaje się, że marihuana może zmniejszać ryzyko wystąpienia tej choroby.
W badaniach, CBD zapobiegało cukrzycy u młodych myszy, ze skłonnością do tego schorzenia. Tylko 30 % myszy leczonych CBD miało cukrzycę, w porównaniu do 86 % dotyczących myszy nieleczonych.
Badanie na myszach pokazuje, że CBD może zapobiegać i opóźniać niszczenie komórek wytwarzających insulinę w trzustce. Może również zmniejszyć liczbę cytokin zapalnych u myszy z cukrzycą, przenosząc odpowiedź immunologiczną z Th1 na Th2. W odniesieniu do ludzi, byłoby to szczególnie ważne w przypadku cukrzycy typu I, która ma silną podstawę autoimmunologiczną.
Układ sercowo – naczyniowy
Jak dotąd, niektóre badania na zwierzętach i komórkach sugerują, że CBD może chronić serce, działając rozluźniająco na naczynia krwionośne, zmniejszając stany zapalne i zwalczając stres oksydacyjny. W badaniach, stosowanie CBD u zwierząt z chorobami serca wpłynęło na rozluźnienie tętnic i chroniło naczynia krwionośne przed uszkodzeniem. CBD może chronić przed zawałami serca i udarem mózgu, ponieważ w badaniach na zwierzętach zmniejszało uszkodzenie serca i mózgu spowodowane zatkaniem naczyń krwionośnych. Dodatkowo, pomogło zredukować nieregularny rytm serca. Kannabinoid ten, może także obniżyć częstość akcji serca i ciśnienie krwi
w odpowiedzi na stany lękowe lub stresowe (badanie na szczurach).
CBD może również wpływać na komórki krwi. Substancja zmniejszała zbrylanie, które może przyczyniać się do zatykania naczyń krwionośnych. W białych krwinkach, CBD, zmniejszało procesy zapalne. Jak wiemy, oba zjawiska, służyć będą ochronie serca.
Należy zaznaczyć, że potrzeba większej ilości badań na ludziach, aby móc jednoznacznie stwierdzić, że CBD działa w ten sam sposób, co w przypadku zwierząt.
Omega 3, wykazujące prozdrowotne i prewencyjne działanie w chorobach
układu krążenia
Depresja
Według badań przeprowadzonych na myszach, CBD ma działanie przeciwdepresyjne. Okazało się, że działanie CBD było u nich równie szybkie, silna i długotrwale, jak standardowy lek przeciwdepresyjny.
Nieswoiste zapalenie jelit
Kilka badań przeprowadzonych na zwierzętach oraz na komórkach, wskazuje na korzystne działanie CBD, przy chorobie zapalnej jelit. Nie powinno być to zaskakujące, biorąc pod uwagę działanie przeciwzapalne. Jednak badania na ludziach jeszcze nie potwierdziły tych korzyści. W badaniach na modelach tkankowych IBD, CBD zmniejszało stan zapalny jelit, zatem mogłoby być pomocne w bólach brzucha, biegunkach czy obniżonym apetycie.
Zaburzenia ruchu – dyskinezy
Dyskineza jest rodzajem zaburzenia ruchowego, w którym mamy do czynienia z występowaniem ruchów mimowolnych. Ruchy te mogą stać się tak poważne, że utrudnia życie codzienne. Jest to najczęściej efekt uboczny choroby Parkinsona lub terapii schizofrenii. Czasami zaburzenie nastroju nie jest związane z jakąkolwiek inną chorobą. Okazuje się jednak, że w przypadku ludzi, samo CBD nie będzie działało w tym wypadku tak dobrze, jak połączenie CBD i THC. Choć w badaniu na myszach wyciszyło te niepożądane objawy. Mechanizmy, dzięki którym CBD mogłoby działać na zmniejszenie produkcji markerów stanu zapalnego oraz enzymów przyczyniających się do dyskinezy. CBD (wraz z antagonistą TRPV-1) zmniejsza dyskinezy poprzez układ kannabinoidowy (CB1) i szlaki zapalne (aktywacja PPAR gamma, redukcja COX-2 i NF-kB).
Bezsenność
Badania sugerują, że przyjmowanie CBD przed snem, poprawia jego jakość u osób z bezsennością. Jak się okazuje, kannabidiol, może pomóc w poprawie jakości snu ze względu na relaksujące działanie, które zmniejsza lęk. Wydaje się, że CBD będzie miało sporą przewagę nad THC, które w dłuższej perspektywie przyjmowania może pogorszyć jakość snu.
W praktyce, osoby używające marihuany przy bezsenności wolą szczepy o wiele bogatsze CBD, aniżeli w THC, ponieważ pomagają podobnie, a przy tym nie uzależniają (badanie 163 osób dorosłych kupujących marihuanę).
Kompleks bakterii probiotycznych z rodziny Bifidobacterium
Walka z uzależnieniami
U osób cierpiących na chroniczny ból, używanie konopi, ogólnie zmniejsza stosowanie opioidowych środków przeciwbólowych. Brak jest skutecznych i bezpiecznych metod leczenia dla rosnącej liczby osób cierpiących na zaburzenia związane z używaniem opioidów. CBD jest obiecującą, bezpieczną alternatywą. Okazuje się, że CBD może zakłócać w mózgu system nagrody w odpowiedzi na opioidy, morfinę i heroinę.
Badania sugerują, że wdychanie CBD może pomóc zmniejszyć lub całkowicie rzucić palenie. W pilotażowym badaniu 24 palaczy, kannabidiol, zmniejszył liczbę wypalanych papierosów o około 40 %, bez zwiększania apetytu na nikotynę.
Trądzik i łuszczyca
Więcej informacji na temat walki z trądzikiem – tutaj!
W badaniu tkanek na skórze człowieka, CBD stosowany na skórę, zmniejsza produkcję serum oraz liczbę gruczołów łojowych. Olejek wykazuje również działanie przeciwzapalne, co jest oczywiście korzystne przy występowaniu trądziku. Być może w przyszłości pojawi się więcej badań dotyczących tych właściwości kannabidiolu oraz więcej produktów do pielęgnacji, które będą go zawierać.
CBD zmniejsza nadmierny podział komórek skóry (keratynocytów), który jest przyczyną łuszczycy.
CBD zmniejsza nadmierny podział komórek skóry (keratynocytów), co może być korzystne dla łuszczycy.
Skutki uboczne i bezpieczeństwo
CBD jest ogólnie dobrze tolerowany i bezpieczny przy wysokich dawkach oraz przy długotrwałym stosowaniu u ludzi.
CBD zmniejszało aktywność limfocytów T i B, co może zwiększać ryzyko infekcji i pogarszać stan u osób z HIV, może mieć wpływ na wzrost guza i przerzuty oraz na astmę.
Kannabidiol może zmniejszać aktywność enzymów wątrobowych zwanych cytochromem P450, odpowiedzialnym za metabolizowanie ponad 60% przepisanych leków.
CBD może również powodować łagodne obniżenie ciśnienia krwi, suchość w jamie ustnej, zawroty głowy i sedację. W połączeniu
z THC, CBD, może zakłócać proces uczenia się i motywacji. Przy bardzo wysokich dawkach CBD może faktycznie wywoływać lęk (poprzez aktywację receptorów TRPV1).
Dozowanie
Dawka CBD może być różna, ale przeważnie kształtuje się w zakresie od 100 mg do nawet 3 g dziennie, w zależności od docelowego problemu zdrowotnego.
W celu ochrony mózgu (np. w chorobie Alzheimera), redukcji stanów zapalnych oraz skurczu mięśni (stwardnienie rozsiane),
w badaniach klinicznych stosowano dawki od 100 do 600 mg CBD. W niektórych badaniach pacjenci przyjmowali tyle oleju CBD, ile sami potrzebowali, aby odczuwać zmniejszenie bólu lub ulgę w napięciu mięśni.
Dawkę do 800 mg na dobę stosowano w leczeniu psychozy i schizofrenii.
Najwyższe dawki CBD stosowane
w badaniach wynosiły do 3,5 g oleju CBD dziennie. Były one używane przypadku bardzo ciężkich napadów padaczki lekoopornej u dzieci i młodych dorosłych z epilepsją.
W wyższych dawkach (powyżej 400 mg), CBD staje się mniej skuteczny w przypadku lęku, ale lepszy w łagodzeniu bólu. Przy wyższych dawkach CBD aktywuje TRPV1, co może powodować niepokój i podwyższoną temperaturę ciała, ale także zmniejszenie bólu.
Ponieważ kannabinoidy takie jak CBD nie mieszają się dobrze z wodą, muszą występować jako oleje. Należy pamiętać, że ilość CBD, która jest wchłaniana z jelit, może się różnić, w zależności od stanu ich funkcjonowania. Dlatego też opracowywane są nowe produkty, takie jak CBD w plastrach, aerozolu do nosa i w postaci pastylek do ssania, które zapewniają lepsze wchłanianie.
Monika
6 listopada 2018 o 19:21A polski ciemnogród (rząd), będzie dalej zakazywał stosowania leczniczej marihuany.. Śmiech na sali!
Ruda ma siłę
6 listopada 2018 o 23:51Pani Moniko, medyczna marihuana jest zatwierdzona w naszym kraju od jakiegoś czasu. Legalna. Inną kwestią jest natomiast brak jej dostępności na rynku.
Monika
8 listopada 2018 o 07:42Dziękuję za uświadomienie, ale raczej tak czy siak z Pani komentarza wynika, że jest z nią u nas naprawdę krucho..
spodlasa
15 września 2019 o 21:30i to PIS ja zalegalizował
Ż
9 lutego 2019 o 20:12Planuję kupić tylko boję się ,bo pisze ,że obniża ciśnienie krwi ,a ja i tak mam za niskie bo przeważnie 70/40 ?
Oskar Hejmowski
8 kwietnia 2019 o 09:33Raczej w takich sytuacjach nie mamy szczegółowych informacji czy miałoby to negatywny wpływ, więc niestety tutaj nie można odpowiedzieć jednoznacznie. Może warto pomyśleć nad innym środkiem 🙂
Bmjs
8 lipca 2019 o 09:15Mam jedno zastrzeżenie, podane dawki są bardzo duże. Na niektóre schorzenia wystarczy 5-10mg dwa razy dziennie. Polecam zapytać w punkcie medycznej marihuany (są w niektórych miastach albo przez telefon).
Ruda ma siłę
9 lipca 2019 o 12:52W tym artykule nie ma słowa na temat zalecanych dawek czegokolwiek, jest tylko analiza badań naukowych, gdzie LEKARZE posługiwali się podanymi ilościami substancji.
estera
1 września 2019 o 11:31Wg artykułu na stany lękowe przyjmować należy < 400 mg, tylko jakie stężenie % CBD w olejku?
Ruda ma siłę
1 września 2019 o 13:16Ten artykuł niczego nie zaleca, a podaje to, co mówią badania naukowe, w których pacjenci byli pod ścisłą kontrolą lekarzy.
Radek
8 grudnia 2019 o 00:07w Belgii w kiosku mozna kupic wiele odmian za grosze 10€ i dziala jak trzeba, leczy z wielu dolegliwosci oraz pomaga przy roznych innych.
Piotr
21 stycznia 2020 o 16:42Materiał świetny. Olej CBD faktycznie działa. Nie wiele o mechanizmach jest tu napisane, ale może to nie miejsce do tego. Jedna uwaga krytyczna. Olej CBD nie jest suplementem diety, a przynajmniej żadna – podkreślam – ŻADNA firma w Polsce nie ma zarejestrowanego oleju CBD jako suplementu diety. Zgłoszeń w GIS jest masa, ale żaden olej nie został do tej pory zarejestrowany jako suplement diety.
Marcin
23 kwietnia 2020 o 10:11Słuszna uwaga. Według zaleceń GIS-u nie powinno się nawet podawać informacji o tym, że produkt zawiera CBD i wykazuje właściwości terapeutyczne. Jednocześnie GIS wnioskuje o konieczność wprowadzenia regulacji prawnych obligujących producentów do przedstawiania i dokumentowania zawartości ich produktów w sposób wiarygodny. A wynika to z tego, że obecnie nikt tego nie kontroluje. Nam konsumentom pozostaje wierzyć w to, że producent u którego kupujemy jest rzetelny i nas nie oszukuje. Bo równie dobrze może sprzedawać zwykły olej konopny i pisać, że zawiera on 1000 mg CBD i sprzedawać 10 ml tegoż produktu za 500 zł. I o ile ktoś nie ma laboratorium w domu nie będzie w stanie potwierdzić czy otrzymał produkt za który zapłacił.
Beata
6 września 2020 o 10:23zawsze można wysłać zakupiony olejek do badań laboratoryjnych na własny koszt jeżeli ma się wątpliwości bądź zaufać sprzedawcy/producentowi
Mondzia 80
12 lutego 2020 o 19:43Czy to uzależnia?
Właśnie od dziś zaczęłam brać na ból kręgosłupa i depresji.
Zobaczymy czy pomoże
Marta
23 maja 2020 o 00:19Witam i czy olejek pomógł w depresji
Dociekliwa
8 lipca 2020 o 22:21Od lutego minelo troche czasu, moze sie pani podzielic wrazeniami? Uzaleznia? Pomoglo?
Pawwwle
9 grudnia 2020 o 10:31CBD nie uzależnia. Co więcej, nie zawiera THC.
Ola
6 marca 2021 o 17:29I jak pomogło?
Janusz
24 marca 2020 o 11:04Nie skomentuję bo nie miałem styczności ale skłonny jestem sprobowac
Paulina
17 kwietnia 2020 o 12:44Czy wie ktos jaka dawke CBD dziennie trzeba przyjmowac aby miala dzialanie jak w artykule?
Olek
22 lipca 2020 o 00:29Tak
Sieniu
14 sierpnia 2020 o 08:17Zależy na jakie schorzenie. Na flakonikach sugerują rozpoczynanie od dawki 20-30 mg na dobę i po 7-10 dniach możliwość podniesienia – cenowo wychodzi 100-200 zł miesięcznie. Mi się wydaję, że przy depresji czy lękach dobre dawki to od 100mg w górę. Czyli przy najtańszych certyfikowanych produktach kosztuję to od 350 zł miesięcznie wzwyż.
Filip
14 sierpnia 2020 o 08:27Generalnie ja czuję już minimalne działanie po 5 mg pod język. Przy 12,5 mg czuje już coś ewidentnie. Warto też wspomnieć, że CBD ma okres półtrwania około 30 h więc regularne stosowanie codziennie gromadzi i zwiększa stężenie w organizmie. Czyli np biorąc 40 mg dziennie po 1-2 tygodniach w organizmie znajduje się około 60mg ciągle poprzez kumulowanie się dawek.
Julian
3 czerwca 2020 o 22:03Jak to jest z tym wzmożonym apetytem? Prawda czy fejk? Martwi mnie to, że faktycznie mogę przytyć (wolałabym pójść w drugą stronę, pare kg nadbagażu już mam) Ktoś coś wie? Albo zna dobre źródło wiedzy na ten temat?
Ewelina
22 lipca 2020 o 08:57Bardzo ciekawy artykuł, wiele osób jest sceptyczne nastawionych bo ciągle widzą jedną roślinę. Ale od wielu lat ludzie korzystali i leczyli się dzięki konopi – warto się tym mocniej zainteresować.
Sieniu
14 sierpnia 2020 o 08:23Ja mam kompletnie na odwrót, jestem pozytywnie nastawiony bo widzę jedną roślinę. Od co najmniej 10 lat stosuje THC, CBD we wszelakich formach i uważam to za samo zdrowie.
zygmunt
12 października 2020 o 18:58BIORE OLEJEK od kilku dni odziwo wstaję rano żeski jak skowronek
Pawwwle
9 grudnia 2020 o 09:51W treści artykułu jest istotny błąd – zamiast „sprawia, że białe krwinki są bardziej wrażliwe na atak komórek nowotoworowych” powinno być „sprawia, że białe krwinki są bardziej pobudzone do zabijania komórek nowotworowych”. Wynika to z „lymphokine-activated killer cells”.
Oskar Hejmowski
10 grudnia 2020 o 17:26dziękujemy za wyłapanie błędu językowego.
MArtaaa
15 maja 2024 o 10:06Zgadza się, stres może nas wykończyć, dlatego trzeba szybko reagować i obniżyć kortyzol odpowiedzialny za stres.
Z tym poradziłam sobie stosując olej CBD, który ma właśnie dowiedzione właściwości w obniżaniu kortyzolu i chyba jako roślinna substancja potrafi to najlepiej. Po zakup olejku konopnego udałam się u nas w Poznaniu do apteki konopnej na ul. Ratajczaka – Konopna Farmacja. Tam poleciła mi pani olej CBD, który zaczął działać już po tygodniu. Dzięki niemu jestem bardziej odporna na stres i lepiej śpię, nie przebudzam się już w nocy.
Polecam wypróbować to każdemu, kto zmaga się z chronicznym stresem, to pomoże. A sklep ten znajdziesz też online.
CBD obniża kortyzol, ponieważ:
Aktywuje receptory CB1 i CB2 w układzie endokannabinoidowym: Receptory te są zaangażowane w regulację stresu i lęku.
Zwiększa poziom anandamidu: Anandamid jest naturalnym kannabinoidem, który ma właściwości przeciwlękowe i uspokajające.
Zmniejsza aktywność osi podwzgórze-przysadka-nadnercza (HPA): Oś HPA jest odpowiedzialna za reakcję organizmu na stres. CBD zmniejsza aktywność tej osi, co prowadzi do obniżenia poziomu kortyzolu.