Wstęp

Warto zdawać sobie sprawę, że obecnie na rynku istnieje cała masa produktów mających na celu podnieść naszą sprawność seksualną. Spowodowane jest to między innymi coraz gorszym stanem zdrowia, co przekłada się na niskie (lub za wysokie) poziomy hormonów. Te z kolei rzutują na nasze libido. Oczywiście, mam tu na myśli wpływ negatywny. Z tego powodu coraz więcej osób poszukuje magicznej pigułki, by sprostać wymaganiom partnera.

 

Aby zrozumieć, co w aspekcie libido będzie istotne, należałoby poznać przynajmniej podstawy zachodzących tu mechanizmów. Jedną
z istotniejszych korelacji będzie tutaj stosunek dopaminy do prolaktyny. W dużym skrócie, są to antagoniści. Jeśli dopamina rośnie, prolaktyna spada (i na odwrót). Idealnym przykładem z życia może być tutaj moment orgazmu (szczytowania), gdzie uświadczymy drastycznego spadku dopaminy – neuroprzekaźnika chęci do działania/motywacji/pobudzenia oraz wzrostu prolaktyny – hormonu korelowanego z poczuciem zamulenia/zaspania/uspokojenia. To dlatego, ze względu na pokaźne odprężenie, wielu osobą po udanym seksie chce się spać.

 

 

Częstym problemem, z którego wynika niskie libido, jest właśnie omawiana wcześniej prolaktyna. Jeśli w naszym organizmie jest jej zbyt dużo i dominuje nad przeciwstawną dopamina, robi się problem. Logicznym pytaniem nasuwającym się w myślach wielu z Was jest zapewne – jaka jest przyczyna takiego stanu rzeczy?

Podłoża mogą być różne. Zwykle mamy tu do czynienia z ogólnymi zaburzeniami ilości hormonów. Jak wielu z was na pewno się domyśla, kluczową rolę odgrywają tutaj androgeny bezpośrednio wpływające na działanie naszego układu dopaminergicznego. Mam tu na myśli przede wszystkim testosteron oraz jego aktywną formę w postaci dihydrotestosteronu (DHT), a także estrogeny.

W badaniu z 2012 roku, opublikowanym w BC Neuroscience, możemy przeczytać, iż testosteron ma realny wpływ na zwiększanie syntezy dopaminy oraz jej uwalniane w mózgu, a co za tym idzie „podkręcanie” naszego układu dopaminergicznego.

W 2014 roku z kolei, PLOS Journal opublikował badanie, które potwierdziło, iż androgeny mają także wpływ na samą jakości (gęstość) receptorów dopaminowych, co skutkuje lepszym jej odbiorem.  Dokładniej mówiąc, stwierdzono, iż odpowiedź nigrostriatalna na dopaminę może być modulowana przez działanie testosteronu poprzez receptory androgenowe, w celu zmiany ekspresji genów cząsteczek zaangażowanych w sygnalizację dopaminową.

Innym czynnikiem, często wpływającym na zaburzenia libido, jest podstawowy problem XXI wieku – permanentny stres. Jak wiemy, ciągły stres, to nieustanna produkcja i wykorzystywanie takich substancji jak kortyzol, adrenalina czy noradrenalina. Ciągłe uszczuplanie zapasów substancji będących potrzebnymi do syntezowania tych związków, odbija się na zmniejszeniu produkcji dopaminy, co z kolei ma wpływ na libido.

Problem często leży też we śnie i jego jakości. Niestety, ale zbyt krótki czy też słabej jakości sen, będzie przekładał się na mniejsza produkcję hormonów takich jak testosteron, co z kolei będzie wpływać na niższe poziomy dopaminy.

Tutaj przeczytacie na temat skutków niedoboru snu autorstwa Oskara,

a tutaj przeczytacie jak polepszyć jego jakość.

 

W kontekście problemów powiązanych z libido, nie sposób pominąć również stanu naszej tarczycy. Obie skrajności, czyli nadczynność
i niedoczynność, mogą być źródłem problemów. Pewnym logicznym potwierdzeniem tej tezy może być badanie z Journal Endocrinological investigation opublikowane w 2011 roku, gdzie osoby z wymienionymi wyżej problemami, po leczeniu, praktycznie natychmiastowo odzyskiwały sprawność seksualną. Cytując wnioski samych badaczy: „Data suggest that thyroid autoimmunity may selectively impair sexual desire, independently from thyroid function.”

W związku z tym, co napisałem powyżej, głównym warunkiem zwiększenia libido, będzie podniesienie poziomu testosteronu. Tutaj podstawą będzie oczywiście higiena życia, czyli odpowiednio długi sen, ograniczenie stresu, odpowiednia dieta, codzienny komfort psychiczny, samorealizacja, stosunki z drugą osobą itd. Pomóc mogą nam natomiast pewne środki, które zwykle będą należały do tzw. boosterów testosteronu, jednocześnie kwalifikując się do kategorii boosterów libido. Na co zatem warto postawić, by nie wyrzucić pieniędzy w błoto?

Zapraszam do poniższego zestawienia suplementów dostępnych obecnie na rynku!

 

Tongkat ali

Ekstrat 300:1 od Apollos Hegemony – niepodważalny bestseller!

Longjack, to roślina, której potencjał w kontekście libido odkryto już dawno temu. Jednak, dopiero niedawne badania potwierdziły skuteczność ekstraktów, w kontekście podwyższania libido i testosteronu. Jego bioaktywną częścią jest korzeń, który zawiera związki zwane:

• polipeptydami,
• diterpenoidami,
• alkaloidami,
• eurypeptydami,
• glikozydonami,
• quasinidami,
• eurikolaktonami.

Szczególnie cenionymi w ekstraktach wydają się być eurypeptydy i glikosaponiny, ze względu na swoją dużą aktywność, w stosunku do komórek naszego ciała. Longjack, będzie regulował nasze libido poprzez wpływ na stosunek i ilość dwóch bardzo ważnych hormonów – testosteronu i estradiolu. Działanie odbywa się prawdopodobnie, za pośrednictwem czterech różnych ścieżek:

• Zwiększenie poziomu hormonu luteinizującego,
• Zmniejszenie zdolności SHBG do wiązania się z testosteronem,
• Poprzez obniżenie poziomu estrogenu,
• Poprzez obniżenie poziomu kortyzolu.

Tongkat Ali, ma stymulować uwalnianie hormonu luteinizującego z przedniego płata przysadki mózgowej. Kiedy hormon luteinizujący dociera do jądra, wiąże się z receptorami na komórkach zwanych komórkami Leydiga . Z kolei same komórki Leydiga, są stymulowane do syntezy testosteronu. Dlatego zwiększając ilość hormonu luteinizującego we krwi,  Tongkat Ali może powodować reakcję łańcuchową, która zwiększa ogólną ilość testosteronu w organizmie, co z kolei może skutkować zwiększeniem naszej dopaminy
i libido.

Pamiętajmy jednak, że estrogen wcale nie jest ,,złym” hormonem. Mężczyźni potrzebują odpowiednio wysokiego poziomu estrogenu. Oczywiście – jego nadmiar będzie miał negatywny wpływ na omawiane dziś parametry, ponieważ tłumi testosteron lub raczej zajmuje receptory, które są również używane przez testosteron . Stosunkowo często, u mężczyzn, ze współcześnie praktykowanym stylem życia, występuje nadmiar estradiolu we krwi. Może to być spowodowane nieodpowiednią dietą (najczęściej bogatą w niezdrowe tłuszcze), małym wysiłkiem fizycznym, nieodpowiednią higieną snu, nadwagą i wieloma innymi czynnikami. Zwykle istnieje odwrotna zależność między poziomami kortyzolu i testosteronu, co oznacza, że ​​gdy jeden jest wysoki, drugi jest niski (chodzi tu o spojrzenie
w wymiarze długofalowym).

Kortyzol jest hormonem „stresu”, który zazwyczaj uwalnia się w sytuacji „walki lub ucieczki”, aby zmobilizować siłę i czujność do obecnej, niebezpiecznej sytuacji. Kiedy stres lub inne czynniki powodują wytwarzanie dużych ilości kortyzolu przez długi czas, poziomy testosteronu będą zwykle obniżane.  Stwierdzono, że Tongkat Ali ma zdolność zmniejszania poziomu kortyzolu i dlatego ma pozytywny wpływ na testosteron.

Oprócz doniesionego wpływu na testosteron,  Tongkat Ali, ma również zdolność zmniejszania poziomu wolnego wapnia . Wapń jest ważny, ponieważ reguluje erekcję mężczyzny . Kiedy penis jest zwiotczały, mięśnie gładkie, które się w nim znajdują, są utrzymywane w stanie skurczowym, co oznacza, że ​​zaciskają się wokół naczyń krwionośnych, a tym samym wyciskają krew z penisa. Kiedy powstaje  erekcja, mięśnie zaczynają się rozluźniać, dzięki czemu krew może dostać się do prącia. Gdy obecne są duże ilości wolnego wapnia, skurcz jest silny, a gdy poziom wolnego wapnia zmniejsza się, skurcz zaczyna się rozluźniać. Wiadomo, że Tongkat Ali  jest w stanie zmniejszyć te wolne poziomy wapnia i dlatego ułatwia uzyskanie i utrzymanie  erekcji.

W jednym z badań, analizowano wpływ na libido 300 mg/dzień  ekstraktu Tongkat Ali. W badaniu brało udział 109 osób,
a eksperyment trwał 6-12 tygodni. Badanie wykazało wzrost libido o 14% (w stosunku do wartości wyjściowych), co oceniono
w ankietach przeprowadzonych po 12 tygodniach.

W innym badaniu przeanalizowano wpływ 200 mg/dzień ekstraktu Tongkat Ali na 320 osobach z hipogonadyzmem. Rozwinięty hipogonadyzm, to stan, w którym organizm nie wytwarza odpowiedniej ilości testosteronu . Po upływie jednego miesiąca w badaniu stwierdzono, że średni poziom testosteronu zwiększył się u uczestników o 46%, a 90% badanych miało poziom testosteronu zgodny
z normą .

W innej publikacji, znajdziemy informacje , że  Tongkat Ali w dawce 200 mg/dobę, podawany 63 osobom przez cztery tygodnie (zarówno mężczyźni, jak i kobiety), wpłynął na spadek kortyzolu o 16%, a testosteron podniósł się średnio o 37%!

Oprócz badań wykazujących obiecujące wyniki u ludzi, istnieją również badania na szczurach, które wskazują, że Tongkat Ali może mieć pozytywny wpływ na libido i „zdolności” łóżkowe.

Jedno z badań przeprowadzonych na 24 samcach szczurów, które wykazywały mniejsze libido niż reszta grupy, miało ukazać wpływ suplementacji Longjackiem. Podawany był on przez 12 dni, a w badaniu stwierdzono, że zarówno 500 mg/kg, jak i 1000 mg/kg zmniejszało opóźnienie ejakulacji o 45% .

W innym badaniu na szczurach, sprawdzano właściwość afrodyzjaku przez 12 tygodni. Aby samce szczurów mogły dotrzeć do podatnej samicy, musiały przejść przez siatkę elektryczną. Szczury suplementowane Tongkat Ali,  wykazały znacznie silniejszą gotowość do pokonania przeszkody i znoszenia bólu niż grupa kontrolna.

Ostatnie badanie, które chciałbym tu przytoczyć oceniało wpływ Longjacka na mięśnie dźwigacza odbytu . Mięsień dźwigacza odbytu tworzy część dna miednicy i jest kluczowym mięśniem w prawidłowym funkcjonowaniu naszych narządów płciowych. Wyniki wykazały, że 800 mg/kg ekstraktu uzupełnianego codziennie, powodowało znaczny wzrost wielkości tego mięśnia u szczurów. Uważa się, że powodem tego wzrostu jest zdolność longjacka do zwiększania produkcji testosteronu.

 

Za ciekawostkę, niech posłuży fakt, iż tongkat ali, może również zwiększyć syntezę trifosforanu adenozyny – znanego sportowcom jako ATP. ATP, to oczywiście główna forma energii używana w naszych komórkach. Dzięki takiej korelacji możemy podejrzewać, że nasz tongkat ali będzie wpływał na poprawę performance’u nie tylko w łóżku, ale i w czasie intensywnego treningu oddziałując na stosunek dopamina/testosteron oraz na ATP.

 

Horny Goat Weed

Horny Goat Weed od Now Foods – dostępny tutaj!

Zioło napalonej kozy. Jakkolwiek śmiesznie brzmi nieoficjalna polska nazwa tej roślinki, to proszę mi wierzyć, że w 100% oddaje ona działanie, które oferują nam zawierające ją suplementy.

Skąd ta perfidna nazwa? Pozwolę przytoczyć tu skróconą wersję pewnej legendy od której może ona pochodzić:

 

Stara chińska przypowieść mówi, iż wiele lat temu pasterz zabrał swoje kozy w góry, gdzie można było znaleźć bujną trawę i inną roślinność. Po pewnym czasie pasienia się kóz, pasterz zauważył dziwną zmianę zachowania u samych kozłów. Od jedzenia i korzystania z wolności, kozły wolały zwracać uwagę na kozy, wydawać dziwne odgłosy,
a następnie kopulować. Pasterz był oszołomiony nadzwyczajną sytuacją! Dlaczego kozy nagle zaczynają się „śmiać”
i kopulować? Okazało się, że ta aktywność u kóz była spowodowana spożyciem ziela znanego obecnie jako Epimedium Sagittatum .

Patrząc na badania przeprowadzane z użyciem gryzoni, należało by wierzyć, że horny goat weed będzie niesamowicie skutecznie zwiększać nasze podniecenie seksualne oraz sprawność seksualną. Jedna z ciekawszych publikacji dotyczących tego ziółka sugeruje, że bioaktywnym składnikiem, odpowiadającym za wyżej wspomniany efekt, może być ikaryna.

Mechanizm działania ikaryny jest, co ciekawe, wręcz identyczny do najpopularniejszego środka na potencję  – sildenafilu. Nie brzmi znajomo? To nic innego jak Viagra. Sam mechanizm, polega tutaj na selektywnej inhibicji (czyli hamowaniu) fosfodiesteraz-5 (także PDE-4, używaną przez organizm do tłumienia różnych reakcji zapalnych), co prowadzi oczywiście do zwiększenia stężenia cGMP
w komórkach prącia. Powinowactwo wcześniej wspomnianej ikaryny do PDE-5, jest aż 100-krotnie większe, niż do innych izoform tego enzymu. Co ciekawe, ikaryna nasila także ekspresję enzymu – syntazy tlenku azotu, co logicznie prowadzi do rozszerzenia światła naczyń krwionośnych w następstwie większej ilości NO. Innymi słowy, bioaktywna substancja horny goat weed, może potencjalnie „trenować” nasze ciało, by te stało się bardziej wrażliwe i mniejsze ilości ikaryny były potrzebne do osiągnięcia tych samych rezultatów w przyszłości.

Inny efekt ikaryny, to oczywiście zdolność do zwiększania  poziomu testosteronu. Testosteron,  jest składnikiem, który jest kluczowy, aby libido i systemy erekcji działały prawidłowo. Co wydaje się być kluczowe, to testosteron ma pierwszorzędne znaczenie zarówno dla syntezy tlenku azotu, jak i dopaminy, której znaczenie omówiłem już wcześniej.

Jedno z badań na 32 szczurach, dotyczyło wpływu doustnego podawania ikaryny w dawce 1 mg/kg lub 5 mg/kg masy ciała kastrowanym osobnikom – przez cztery tygodnie. Badanie wykazało, że zarówno 1 mg/kg, jak i 5 mg/kg  tej substancji,  zwiększyło ciśnienie w  ciałach jamistych (główna erekcyjna struktura penisa), zwiększyło przekrój mięśni gładkich w penisie. Wpłynęło także na aktywność tlenku azotu. Co ciekawe, w tej publikacji nie odnotowano statystycznie istotnego wzrostu poziomu testosteronu
u szczurów.

W innym badaniu na 48 szczurach oceniano wpływ podawania 200 mg/kg  ikaryny przez tydzień. Szczury podzielono na 4 grupy.
W 3 grupach zwierzęta zostały chemicznie wykastrowane. Szczury, które zostały wykastrowane i poddane następnie działaniu ikaryny, potroiły ilości swojego testosteronu. Co więcej, zaobserwowano także poprawę stanu ich narządów rozrodczych.

Maca

Aż 500 mg Maca w jednej kapsułce!

Maca, to warzywo, które rośnie głównie na płaskowyżu Junin, w centralnej części Peru. Jest uprawiana na wysokości około 4000 metrów nad poziomem morza, w jałowych, bezleśnych, niegościnnych regionach. Chociaż wydawać się to może dziwne, surowe
i niepożądane na pierwszy rzut oka środowisko, zapewnia idealne warunki do jej wzrostu.

Na ten moment, nie wiemy dokładnie, który ze składników Maca, rzeczywiście daje pozytywne efekty w zakresie libido i sprawności seksualnej. Badania wykazały, że dwa składniki zwane makamides i macaenes, mogą być potencjalnie tymi, które do tych efektów przyczyniają się najmocniej.

Eksperymenty ze szczurami wykazały, że częstotliwość kopulacji i wytrzymałość seksualna wzrosły dość istotnie, właśnie ze względu na zwiększanie ilości wspomnianych przeze mnie wcześniej makamides i macaenes.

Inne badania, wskazują na związek chemiczny zwany izotiocyjanianem p-metoksybenzylu, który poprawia libido i funkcjonowanie erekcji. Pewna teoria mówi, iż to ogólna bogata zawartość witamin, składników mineralnych, odżywczych i innych zdrowych składników Maca, powoduje pozytywne oddziaływanie na funkcje seksualne. Ciężko jej na ten moment zaprzeczyć, ponieważ nie ma 100%-centowego potwierdzenia co do jednego bioaktywnego składnika.

Wiemy natomiast, że Maca podawana zdrowym mężczyznom w dawce 1 500 mg lub 3000 mg,  doprowadziła do wzrostu libido o  24%, 40% i 42% , odpowiednio po 4, 8 i 12 tygodniach stosowania. Ciekawostką może być tu fakt, że zarówno dawka 1500 mg, jak i 3000 mg miała taki sam wpływ. Wniosek? Więcej nie zawsze znaczy lepiej!

Wiemy również to, że Maca nie będzie podnosiła libido przez pośredni wpływ na nasz testosteron. W badaniach 1.5g i 3g Maca przez 12 tygodni nie podniosły poziomu testosteronu we krwi u zdrowych mężczyzn. U osób z zaniżonym poziomem tego androgenu, maca może delikatnie pomóc. Jak to wygląda u kobiet? W jednym badaniu, u Pań po menopauzie otrzymujących 3,5 g maca dziennie przez
6 tygodni, również nie zaobserwowano żadnego działania androgennego, ani wzrostu poziomu testosteronu.  Podsumowując – usprawnienia zgłaszane w zakresie libido i funkcjonowania erekcji są tu niezależne od androgenów.

Maca, może być też ratunkiem, dla osób przyjmujących selektywne inhibitory wychwytu serotoniny (są to leki, które są zazwyczaj stosowane w leczeniu ciężkich zaburzeń depresyjnych i lękowych). Badanie dotyczyło 20 mężczyzn i kobiet cierpiących na zaburzenia seksualne z powodu stosowania SSRI, gdzie otrzymywali oni 1500 mg lub 3 000 mg ekstraktu maca dziennie. Wyniki pokazały, że
3 000 mg rośliny suplementowanej przez 4 tygodnie, zmniejszało dysfunkcję seksualną wywołaną przez SSRI, a także miało pozytywny wpływ na libido.

Warto przytoczyć tu także eksperyment, w którym naukowcy zbadali ośmiu czynnych rowerzystów pod kątem ich pożądania seksualnego. Zawodnicy otrzymywali placebo lub 2000 mg ekstraktu Maca 5:1. Pierwsza ankieta została przeprowadzona od razu, druga natomiast po dwóch tygodniach, w czasie których zawodnicy trenowali. W porównaniu z grupą placebo, zawodnicy biorący ekstrakt maca, zdeklarowali dużo większą chęć na seks.

W jednym badaniu na samcach szczurów, wykazano również, że szczury, które karmiono 15 mg lub 75 mg wyciągu z maca, wykazały znacznie większą aktywność seksualną, niż grupa kontrolna, po tygodniu od rozpoczęcia eksperymentu. Wykazywały także większą aktywność, niż te karmione mniejszą dawką.

Podsumowując – jeśli szukasz boostera libido, nie ingerującego w twoje androgeny, co logicznie skreśla maca z sugerowanego przez niektórych producentów wpływu na testosteron, obierasz dobry kierunek.

 

Tribulus

Tribulus pochodzący z Bułgarii, który zawiera największą

ilość składników aktywnych.

Ostatnim suplementem w rankingu, będzie powszechnie znany Tribulus. Roślina ta, była stosowana już w medycynie starochińskiej
i staroindyjskiej tysiące lat temu. Obecnie, kojarzona jest przede wszystkim jako afrodyzjak i booster testoreronu. Czy słusznie?

Bioaktywne składniki Tribulusa nazywa się saponinami steroidowymi . Uważa się, że chronią one roślinę przed drobnoustrojami
i grzybami. Najsłynniejsza saponina steroidowa w omawianym dziś ,,krzaczku” nazywa się protodioscyną. Inne saponiny to: dioscyna, diosgenina czy protogracylina. Roślina zawiera również składniki, takie jak fitosterole i glikozydy spirostanolowe.

Protodioscyna, jest składnikiem tribulusa, który uważany jest za kluczowy w kontekście libido. Skład chemiczny rośliny wydaje się różnić w zależności od regionu, a protodioscyna, jest najwyższa w roślinach z Bułgarii, Turcji i Macedonii.

Tribulus, w teorii, ma zwiększać poziom androgenów w organizmie (w przeciwieństwie do korzenia maca). W jednym z badań, analizowano wpływ podawania Tribulus Terrestris w ilości 5 mg/kg masy ciała, szczurom, przez 8 tygodni. Odnotowano 58% wzrost aktywności receptora androgenowego, a także 67% wzrost poziomów aktywności niektórych neuronów niezbędnych w sygnalizacji androgenowej. W badaniu stwierdzono, że wyniki te były prawdopodobnie spowodowane wzrostem poziomu androgenów szczurów. Pamiętajmy jednak, że wyniki uzyskane na gryzoniach nie zawsze przekładają się na ludzi!

Naukowy stwierdzili, że protodioscyna, jest prekursorem dehydroepiandrosteronu, co oznacza, że będzie stanowić jeden z elementów budulcowych DHEA . DHEA, jest najbardziej obfitym, krążącym we krwi hormonem steroidowym, a co najciekawsze – także prekursorem testosteronu. W związku z tym wysunięto hipotezę, że protodioscyna zwiększając poziomy DHEA, będzie prowadziła do podnoszenia testosteronu.

Uważano również, że Tribulus Terrestris, pośrednio wpływa na poziom testosteronu, poprzez stymulację uwalniania hormonu
– zwanego hormonem luteinizującym. Wysoki poziom hormonu luteinizującego, jest zwykle skorelowany z wysokim poziomem testosteronu, a zatem, jeśli Tribulus Terrestris, jest w stanie zwiększyć poziom tego hormonu, to może również doprowadzić do wzrostu testosteronu. W teorii…

Po przejrzeniu wszystkich badań, gdzie wspólnym mianownikiem był testosteron i tribulus, można zauważyć, że piękna teoria będzie miała przełożenie na praktykę, tylko u mężczyzn z jakimiś chorobami czy dysfunkcjami. W świetle obecnych dowodów naukowych, pogląd iż omawiane ziółko może być środkiem do podniesienia testosteronu u zdrowych osobników jest nie do udowodnienia.

Na potwierdzenie tych słów przytoczyć można jedno, jasno ukazujące temat badanie. Wykazało ono, że 20 mg/dzień bułgarskiego Tribulusa Terrestris (uznawanego za mocniejszy),  podawanego zdrowym mężczyznom przez cztery tygodnie, nie miało wpływu na poziom testosteronu, ani poziomy hormonu luteinizującego. Badanie przeprowadzone na męskich graczach rugby, gdzie użyto dawki 450 mg/kg przez 28 dni, również nie spowodowało wzrostu poziomu tych dwóch parametrów. Niestety, teoria zetknęła się tu
z brutalną praktyką.

Wracając jednak do sprawy samego libido i funkcji seksualnych. Wspomniana wcześniej protodioscyna, może sprawiać, że enzym syntazy tlenku azotu, wydajniej wytwarza sam tlenku azotu. Tlenek azotu, jest niezbędnym elementem procesu erekcji, ponieważ umożliwia rozluźnienie mięśni gładkich prącia (o czym już wcześniej wspominałem).

W jednym z badań, analizowano wpływ na erekcję u ludzi, królików i szczurów, po wstrzyknięciu lub podaniu doustnym różnych dawek protodioscyny. Czas trwania eksperymentu wynosił 8 tygodni. Ludziom wstrzyknięto 7,5 mg/kg  protodioscyny i co ciekawe, zauważono 52% wzrost poziomu testosteronu! Spokojnie… powracał on do ilości wyjściowej w ciągu 180 minut po wstrzyknięciu. Niestety, można by rzec… ?

W innym badaniu, zauważono, że 5-10 mg/kg protodioscyny podawanej doustnie królikom i szczurom, prowadziło do wzrostu testosteronu, w porównaniu z grupami kontrolnymi, chociaż wzrost nie był wystarczająco duży, aby był statystycznie istotny. Tutaj jednak napotkamy pewien trop do tematu o którym mówiłem. Chodzi o wpływ tribulusa, ale u osób z dysfunkcjami. Jak się okazuje,
w takich przypadkach, roślina ta. może rzeczywiście zadziałać. Podawana doustnie kastrowanym szczurom (o naturalnie niższym testosteronie) dawała 25% wzrost poziomu tego androgenu!

Potwierdzenie działania przy dysfunkcjach i chorobach, przynosi nam też inne badanie. Dokonano tam oceny wpływu 50 mg/kg i 100 mg/kg ekstraktu na mniej zainteresowane kopulacją, niż inne, osobniki, samce szczura, w ciągu 28 dni. Zanotowano wzrost poziomu testosteronu o 30% i 55%! Dodatkowo wzrost sprawności w postaci innych funkcji seksualnych jak np. erekcja.

Także 6 g tribulusa podawane przez 60 dni niepłodnym mężczyznom, wykazało 16% wzrost poziomu testosteronu oraz poprawę erekcji. Prawdopodobnie pomaga w tym także wzrost cyklicznego monofosforanu adenozyny (cAMP ). cAMP jest składnikiem, który ma kluczowe znaczenie w procesie erekcji, ponieważ umożliwia rozluźnienie mięśni gładkich prącia, a tym samym przepływ krwi.

Jest to o tyle ważne, że osoby szukające preparatów na podnoszenie libido, są często dotknięte jakimiś chorobami. Powinny one zatem spojrzeć na szersze spektrum tych środków niż osoby zdrowe, a szczególnie zdrowe i młode.

Na koniec mała ciekawostka. Tribulus Terrestris zwiększa liczbę plemników i ich ruchliwość zarówno u szczurów, jak i u ludzi, a badania wykazały znaczny wzrost ciąż u par, w których mężczyzna używał tego suplementu! Wynika to z tego, iż Tribulus neutralizuje u kobiet tzw. przeciwciała przeciwplemnikowe. W normalnych warunkach, zabijają one plemniki, a ciąża jest trudniejsza do zainicjowania.

L-dopa

Wysokiej jakości ekstrakt ze Świerzbca właściwego

Jak już wspomniałem na początku, dopamina, to neuroprzekaźnik kluczowy pod kątem regulacji libido i wszystkich faz stosunku płciowego. Ze względu na swój antagonizm do prolaktyny, może wykazywać ciekawe efekty, także w kontekście naszej aktywności codziennej. Jedne z badań, w których udział wzięli całkowicie zdrowi mężczyźni, powyżej 50 roku życia, wykazały, iż kilkudniowe przyjmowanie lewodopy, w dawce 800 mg dziennie, skutkowało u uczestników zwiększeniem częstotliwości i czasu trwania nocnych erekcji.

Z innej publikacji naukowej, dowiemy się także, że u mężczyzn poniżej 30 roku życia, stosowanie L-dopy, skutkuje podwyższeniem maksymalnego obwodu penisa oraz silniejszą reakcją na bodźce seksualne.

Więcej o lewodopie znajdziesz w TYM artykule.

 

 

 

 

REFERENCJE:

Ali JM. Biochemical effect of Eurycoma longifolia jack on the sexual behavior, fertility, sex hormone, and glycolysis. Department of Biochemistry, University of Malaysia: PhD Dissertation; 1993.

Ang HH, Cheang HS, Yusof AP. Effects of Eurycoma longifolia Jack (Tongkat Ali) on the initiation of sexual performance of inexperienced castrated male rats. Exp Anim. 2000 Jan; 49(1):35-8.

Ang HH, Cheang HS. Effects of Eurycoma longifolia jack on laevator ani muscle in both uncastrated and testosterone-stimulated castrated intact male rats. Arch Pharm Res. 2001 Oct; 24(5):437-40.

Ang HH, Cheang HS. Studies on the anxiolytic activity of Eurycoma longifolia Jack roots in mice. Jpn J Pharmacol. Jpn J Pharmacol. 1999 Apr; 79(4):497-500.

Ang HH, Lee KL, Kiyoshi M. Eurycoma longifolia Jack enhances sexual motivation in middle-aged male mice. J Basic Clin Physiol Pharmacol. 2003; 14(3):301-8.

Ang HH, Lee KL, Kiyoshi M. Sexual arousal in sexually sluggish old male rats after oral administration of Eurycoma longifolia Jack. J Basic Clin Physiol Pharmacol. 2004; 15(3-4):303-9.

Ang HH, Lee KL. Effect of Eurycoma longifolia Jack on libido in middle-aged male rats. J Basic Clin Physiol Pharmacol. 2002; 13(3):249-54.

Erasmus N, Solomon MC, Fortuin KA, Henkel RR. Effect of Eurycoma longifolia Jack (Tongkat ali) extract on human spermatozoa in vitro. Andrologia. 2012 Oct; 44(5):308-14. DOI: 10.1111/j.1439-0272.2012.01282.

Hamzah S, Yusof A. The ergogenic effects of Tongkat ali (Eurycoma longifolia): A pilot study. British J Sports Med. 2003; 37:464–470.

Ismail SB, Wan Mohammad WM, George A, Nik Hussain NH, Musthapa Kamal ZM, Liske ZM. Randomized Clinical Trial on the Use of PHYSTA Freeze-Dried Water Extract of Eurycoma longifolia for the Improvement of Quality of Life and Sexual Well-Being in Men. Evid Based Complement Alternat Med. (2012), Article ID 429268.

Talbott S, Talbott J, Negrete J, Jones M, Nichols M, Roza J. Effect of eurycoma longifolia extract on anabolic balance during endurance exercise. J Int Soc Sports Nutr. 2006; 3(1):S32.

Talbott SM, Talbott JA, George A, Pugh M. Effect of Tongkat Ali on stress hormones and psychological mood state in moderately stressed subjects. J Int Soc Sports Nutr. 2013 May 26; 10(1):28. DOI: 10.1186/1550-2783-10-28.

Tambi MI, Imran MK, Henkel RR. Standardised water-soluble extract of Eurycoma longifolia, Tongkat ali, as testosterone booster for managing men with late-onset hypogonadism. Andrologia. 2012; 44(Suppl 1):226–30.

Tambi MI, Imran MK. Eurycoma longifolia Jack in managing idiopathic male infertility. Asian J Androl. 2010; 12(3):376–80. DOI: 10.1038/aja.2010.7.

Tee TT, Azimahtol HL. Induction of apoptosis by Eurycoma longifolia jack extracts. Anticancer Res. 2005 May-Jun; 25(3B):2205-13.

Udani JK, George AA, Musthapa M, Pakdaman MN, Abas A. Effects of a proprietary freeze-dried water extract of Eurycoma longifolia on sexual performance and well-being in men with reduced sexual potency: a randomized, double-blind, placebo-controlled study. Evid Based Complement Alternat Med. 2014;2014:179529. DOI: 10.1155/2014/179529.

He XL, Zhou WQ, Bi MG, Du GH. Neuroprotective effects of icariin on memory impairment and neurochemical deficits in senescence-accelerated mouse prone 8 (SAMP8) mice. Brain Res. 2010 Jun 2; 1334:73-83. DOI: 10.1016/j.brainres.2010.03.084.

Jiang Z, Hu B, Wang J, Tang Q, Tan Y, Xiang J, Liu J.. Effect of icariin on cyclic GMP levels and on the mRNA expression of cGMP-binding cGMP-specific phosphodiesterase (PDE5) in penile cavernosum. J Huazhong Univ Sci Technolog Med Sci. 2006; 26(4):460-2.

Lee MK, Choi YJ, Sung SH, Shin DI, Kim JW, Kim YC. Antihepatotoxic activity of icariin, a major constituent of Epimedium koreanum. Planta Med. 1995 Dec; 61(6):523-6

Liu WJ, Xin ZC, Xin H, Yuan YM, Tian L, Guo YL. Effects of icariin on erectile function and expression of nitric oxide synthase isoforms in castrated rats. Asian J Androl. 2005 Dec; 7(4):381-8.

Shindel AW, Xin ZC, Lin G, Fandel TM, Huang YC, Banie L, Breyer BN, Garcia MM, Lin CS, Lue TF. Erectogenic and neurotrophic effects of icariin, a purified extract of horny goat weed (Epimedium spp.) in vitro and in vivo. J Sex Med. 2010 Apr; 7(4 Pt 1):1518-28. DOI: 10.1111/j.1743-6109.2009.01699.

Tian L, Xin ZC, Liu WJ, Yang YM, Liu G, Chen L, Fu J, Wang LL. Effects of icariin on the erectile function and expression of nitrogen oxide synthase isoforms in corpus cavernosum of arterigenic erectile dysfunction rat model. Zhonghua Yi Xue Za Zhi. 2004 Jun 2; 84(11):954-7.

Wang GJ, Tsai TH, Lin LC. Prenylflavonol, acylated flavonol glycosides and related compounds from Epimedium sagittatum. Phytochemistry. Oct 2007; 68(19):2455-2464.

Xin ZC, Kim EK, Lin CS, Liu WJ, Tian L, Yuan YM, Fu J. Effects of icariin on cGMP-specific PDE5 and cAMP-specific PDE4 activities. Asian J Androl. 2003 Mar; 5(1):15-8.

Zhang J, Wang YB, Ma CG, Liu T, Li WR, Gong YQ, Xin ZC. Icarisid II, a PDE5 inhibitor from Epimedium wanshanense, increases cellular cGMP by enhancing NOS in diabetic ED rats corpus cavernosum tissue. Andrologia. 2012 May; 44 Suppl 1:87-93. DOI: 10.1111/j.1439-0272.2010.01144.

Zhang ZB, Yang QT. The testosterone mimetic properties of icariin. Asian J Androl. 2006 Sep; 8(5):601-5.

Bogani P, Simonini F, Iriti M, Rossoni M, Faoro F, Poletti A, Visioli F. Lepidium meyenii (Maca) does not exert direct androgenic activities. J Ethnopharmacol. 2006 Apr 6; 104(3):415-7.

Brooks NA, Wilcox G, Walker KZ, Ashton JF, Cox MB, Stojanovska L. Beneficial Effects of Lepidium Meyenii on Psychological Symptoms and Measure of Sexual Dysfunction in Postmenopausal Women Are Not Related to Estrogen or Androgen Content. Menopause. 2008 Nov-Dec; 15(6):1157-62. DOI: 10.1097/gme.0b013e3181732953.

Cicero AF, Bandieri E, Arletti R. Lepidium meyenii Walp. improves sexual behaviour in male rats independently from its action on spontaneous locomotor activity. J Ethnopharmacol. 2001 May; 75(2-3):225-9.

Dording CM, Fisher L, Papakostas G, Farabaugh A, Sonawalla S, Fava M, Mischoulon D. A double-blind, randomized, pilot dose-finding study of maca root (L. meyenii) for the management of SSRI-induced sexual dysfunction. CNS Neurosci Ther. 2008 Fall; 14(3):182-91.

Gonzales C, Rubio J, Gasco M, Nieto J, Yucra S, Gonzales GF. Effect of short-term and long-term treatments with three ecotypes of Lepidium meyenii (MACA) on spermatogenesis in rats. J Ethnopharmacol. 2006 Feb 20; 103(3):448-54.

Gonzales GF, Cordova A, Gonzales C, Chung A, Vega K, Villena A. Lepidium meyenii (Maca) improved semen parameters in adult men. Asian J Androl 2001; 3:301-3.

Gonzales GF, Córdova A, Vega K, Chung A, Villena A, Góñez C, Castillo S. Effect of Lepidium meyenii (Maca) on sexual desire and its absent relationship with serum testosterone levels in adult healthy men. Andrologia 2002; 34:367-72.

Gonzales GF, Córdova A, Vega K, Chung A, Villena A, Góñez C. Effect of Lepidium meyenii (Maca), a root with aphrodisiac and fertility-enhancing properties, on serum reproductive hormone levels in adult healthy men. J Endocrinol. 2003 Jan; 176(1):163-8.

Gonzales GF, Nieto J, Rubio J, Gasco M. Effect of Black maca (Lepidium meyenii) on one spermatogenic cycle in rats. Andrologia. 2006 Oct; 38(5):166-72.

Gonzales GF, Rubio J, Chung A, Gasco M, Villegas L. Effect of alcoholic extract of Lepidium meyenii (Maca) on testicular function in male rats. Asian J Androl. 2003 Dec; 5(4):349-52.

Gonzales GF, Ruiz A, Gonzales C, Villegas L, Cordova A. Effect of Lepidium meyenii (maca) roots on spermatogenesis of male rats. Asian J Androl. 2001 Sep; 3(3):231-3

Gonzales GF, Vasquez V, Rodriguez D, Maldonado C, Mormontoy J, Portella J, Pajuelo M, Villegas L, Gasco M. Effect of two different extracts of red maca in male rats with testosterone-induced prostatic hyperplasia. Asian J Androl. 2007 Mar; 9(2):245-51.

Lentz A, Gravitt K, Carson CC, Marson L. Acute and chronic dosing of Lepidium meyenii (Maca) on male rat sexual behavior. J Sex Med. 2007 Mar; 4(2):332-9; discussion 339-40.

Shin BC, Lee MS, Yang EJ, Lim HS, Maca EE. (L. Meyenii) for Improving Sexual Function: A Systematic Review. BMC Complementary and Alternative Medicine August 2010.

Srikugan L, Sankaralingam A, McGowan B. First case report of testosterone assay-interference in a female taking maca (Lepidium meyenii). BMJ Case Rep. 2011 Mar 25; 2011. pii: bcr0120113781. DOI: 10.1136/bcr.01.2011.3781.

Stone M, Ibarra A, Roller M, Zangara A, Stevenson E. A Pilot Investigation into the Effect of Maca Supplementation on Physical Activity and Sexual Desire in Sportsmen. J Ethnopharmacol. 2009 Dec 10; 126(3):574-6. DOI: 10.1016/j.jep.2009.09.012.

Tellez MR, Khan IA, Kobaisy M, Schrader KK, Dayan FE, Osbrink W. Composition of the essential oil of Lepidium meyenii (Walp). Phytochemistry. 2002 Sep; 61(2):149-55.

Valentová K, Buckiová D, Kren V, Peknicová J, Ulrichová J, Simánek V. The in vitro biological activity of Lepidium meyenii extracts. Cell Biol Toxicol. 2006 Mar; 22(2):91-9.

Zenico T, Cicero AF, Valmorri L, Mercuriali M, Bercovich E. Subjective effects of Lepidium meyenii (Maca) extract on well-being and sexual performances in patients with mild erectile dysfunction: a randomised, double-blind clinical trial. Andrologia. 2009 Apr; 41(2):95-9. doi: 10.1111/j.1439-0272.2008.00892.

Zheng BL, He K, Kim CH, Rogers L, Shao Y, Huang ZY, Lu Y, Yan SJ, Qien LC, Zheng QY. Effect of a lipidic extract from lepidium meyenii on sexual behavior in mice and rats. Urology. 2000 Apr; 55(4):598-602.

Li L, Wang XM. Progress of pharmacological research on icariin. Zhongguo Zhong Yao Za Zhi. 2008 Dec; 33(23):2727-32.

Liu WJ, Xin ZC, Xin H, Yuan YM, Tian L, Guo YL. Effects of icariin on erectile function and expression of nitric oxide synthase isoforms in castrated rats. Asian J Androl. 2005 Dec; 7(4):381-8.

Tian L, Xin ZC, Liu WJ, Yang YM, Liu G, Chen L, Fu J, Wang LL. Effects of icariin on the erectile function and expression of nitrogen oxide synthase isoforms in corpus cavernosum of arterigenic erectile dysfunction rat model. Zhonghua Yi Xue Za Zhi. 2004 Jun 2; 84(11):954-7.

Wang GJ, Tsai TH, Lin LC. Prenylflavonol, acylated flavonol glycosides and related compounds from Epimedium sagittatum. Phytochemistry. Oct 2007; 68(19):2455-2464.

Xin ZC, Kim EK, Lin CS, Liu WJ, Tian L, Yuan YM, Fu J. Effects of icariin on cGMP-specific PDE5 and cAMP-specific PDE4 activities. Asian J Androl. 2003 Mar; 5(1):15-8.

Zhang J, Wang YB, Ma CG, Liu T, Li WR, Gong YQ, Xin ZC. Icarisid II, a PDE5 inhibitor from Epimedium wanshanense, increases cellular cGMP by enhancing NOS in diabetic ED rats corpus cavernosum tissue. Andrologia. 2012 May; 44 Suppl 1:87-93. DOI: 10.1111/j.1439-0272.2010.01144.

Zhang ZB, Yang QT. The testosterone mimetic properties of icariin. Asian J Androl. 2006 Sep; 8(5):601-5.

Antonio J, Uelmen J, Rodriguez R, Earnest C. The effects of Tribulus terrestris on body composition and exercise performance in resistance-trained males. Int J Sport Nutr Exerc Metab. 2000 Jun; 10(2):208-15.

Dimitrov M, Georgiev P, Vitanov S. Use of tribestan on rams with sexual disorders. Vet Med Nauki. 1987; 24(5):102-10.

Dinchev D, Janda B, Evstatieva L, Oleszek W, Aslani MR, Kostova I. Distribution of steroidal saponins in Tribulus terrestris from different geographical regions. Phytochemistry. 2008 Jan; 69(1):176-86.

Do J, Choi S, Choi J, Hyun JS. Effects and Mechanism of Action of a Tribulus terrestris Extract on Penile Erection. Korean J Urol. 2013 Mar; 54(3):183-8. DOI: 10.4111/kju.2013.54.3.183.

Gauthaman K, Adaikan PG, Prasad RN. Aphrodisiac properties of Tribulus Terrestris extract (Protodioscin) in normal and castrated rats. Life Sci. 2002 Aug 9; 71(12):1385-96.

Gauthaman K, Adaikan PG. Effect of Tribulus terrestris on nicotinamide adenine dinucleotide phosphate-diaphorase activity and androgen receptors in rat brain. J Ethnopharmacol. 2005 Jan 4; 96(1-2):127-32.

Gauthaman K, Ganesan AP, Prasad RN. Sexual effects of puncturevine (Tribulus terrestris) extract (protodioscin): an evaluation using a rat model. J Altern Complement Med. 2003 Apr; 9(2):257-65.

Gauthaman K, Ganesan AP. The hormonal effects of Tribulus terrestris and its role in the management of male erectile dysfunction–an evaluation using primates, rabbit and rat. Phytomedicine. 2008 Jan; 15(1-2):44-54.

Ghosian Moghaddam MH, Khalili M, Maleki M, Ahmad Abadi ME. The Effect of Oral Feeding of Tribulus terrestris L. on Sex Hormone and Gonadotropin Levels in Addicted Male Rats. Int J Fertil Steril. 2013 Apr; 7(1):57-62.

Iacono F, Prezioso D, Illiano E, Romeo G, Ruffo A, Amato B. Sexual asthenia: Tradamixina versus Tadalafil 5 mg daily. BMC Surg. 2012; 12 Suppl 1:S23. DOI: 10.1186/1471-2482-12-S1-S23.

Singh S, Nair V, Gupta YK. Evaluation of the aphrodisiac activity of Tribulus terrestris Linn. in sexually sluggish male albino rats. J Pharmacol Pharmacother. 2012 Jan; 3(1):43-7. DOI: 10.4103/0976-500X.92512.